Syria walczy

Obrazek użytkownika R.Zaleski
Świat

Sytuacja w Syrii, wydaje się, przeszła kolejny punkt krytyczny. Po wejściu rebeliantów do stolicy i potem największego miasta kraju, Aleppo Assad był zmuszony ściągać wojska najpierw z granicy Izraela( Izrael stwierdził, że zaatakuje tylko jeśli Syria przekaże broń chemiczną Hezbollahowi lub innym terrorystom, więc mogli to zrobić), potem spokojnego wybrzeża. Jest sporo informacji o bojownikach Hezbollahu i irańskich żołnierzach walczących po jego stronie. Grupę 48 irańskich „pielgrzymów” w wieku poborowym porwali na autostradzie z lotniska syryjscy partyzanci. Jeden z Libańczyków wziętych do niewoli, przyznał się do członkostwa Hezbollahu i tego, że wysłano go w grupie 1500 bojowników do Syrii. Ponoć często snajperzy i załogi samolotów to Irańczycy. Dla mnie potwierdzeniem tej tezy jest to, że o o ile masowo uciekają oficerowie wszelkich stopni, to nie było prawie wypadków ucieczek lotników w samolotach. Statystycznie coś tu nie pasuje.
Z drugiej strony jest wielu ochotników z krajów arabskich, jednak podstawą armii rebelianckiej są dezerterzy i syryjscy sunnici, choć nie tylko. Jest brygada, przyjemniej jedna, Druzów, Turkmenów, są oddzielne siły Kurdów, też innych mniejszości.
Wywiad saudyjski oblicza ilość ochotników zagranicznych na około 6 tyś, czyli kilka procent wszystkich.
Problem Assasd ma nie tylko z ludźmi, których wysłanie do ataku, czy nawet wyprowadzenie z bazy, często równa się dezercji. Problem jest w braku paliwa i amunicji, choć dotyczy obu stron. Z Turcji broń i amunicja wędruje tylko przez zieloną granicę. Dlatego bojownicy mają po 3 magazynki na dzień. Prowincja opanowana jest w coraz większym stopniu przez rebeliantów. Powstają nowe oddziały.(Najlepszy spis – Polish Soldier na – gofreesyria.de). Atakują konwoje, zdobywają kolejne bazy wojskowe, posterunki policji itp.
W Aleppo choć zgromadzono tam 20 tys żołnierzy, udało się zdobyć 1-3 dzielnicę, a i to nie do końca. Użyto do tego tylko części sił. Nie prowadzi się działań takich jak niedawno w Damaszku, gdzie były stałe silne bombardowania, okrążano zbuntowane dzielnice i zdobywano je po kolei, wyraźnie brakuje sił, paliwa(?). A w Damaszku nadal armia ostrzeliwuje niektóre dzielnice i przedmieścia z dział, samolotów i helikopterów. Taka strategia rebeliantów wiąże duże siły armii, i nie powoduje wielkich strat wśród powstańców. Więc zdobycie kupy gruzów, po paru tygodniach, jest pyrrusowym zwycięstwem. Ponoć dla amatorów na wojnie najważniejsza jest taktyka a dla zawodowców logistyka. Ja jestem amatorem.
Izraelska „Debka” podała, że rebelianci dostali od Turcji Stingery (20 -30), od Libii czołgi. Gdyby to była prawda, a nie jest, bo samoloty nadal spokojnie latają, z jednym zestrzelonym wyjątkiem, to koniec Assada powinien być liczony w tygodniach, nie miesiącach. To i co za tym idzie mniejsza o 200 osób dziennie liczba ofiar, głównie cywilnych, to jedyne różnice. Wyjątkowo duży jest udział dzieci wśród ofiar niż w innych konfliktach. Spowodowane jest to bombardowaniami.
Assad właściwie przegrał ponad rok temu, gdy kazał strzelać armii do pokojowych demonstracji i rozstrzeliwać tych, którzy odmawiali wykonania rozkazu. Dezercje i cała reszta, to już były tylko konsekwencje. On myślał że utopi bunt we krwi, jak jego ojciec 30 lat temu.
Konsekwencją bombardowania cywili, i tego, że temat trafia do opinii publicznej, przez internet i telewizje informacyjne, gazety, są rozmowy Clinton w Turcji. Między innymi o strefie zakazu lotów. Widać początkowa niechęć do angażowania się w konflikt, w czasie kampanii prezydenckiej w USA, bardzo powoli mija. Straty w elektoracie z powodu obojętności na cierpienia cywilów, mogą być większe, niż zaangażowanie się militarnego. Interwencja nie ma znaczenia jeśli chodzi o wynik konfliktu, ten jest już przesądzony. Tylko o ilość ofiar. Jednak propozycje Turcji utworzenia własnej strefy zakazu lotów w odległości 5 -20 km od jej granic sygnalizują, że nawet ona nie wierzy, że USA się zdecydują na taki krok. Turkom chodzi o zatrzymanie fali uchodźców. 1-3 tys dziennie przekraczają jej granice.
Wczoraj w centrum Damaszku podczas narady wyższych oficerów rebelianci przeprowadzili atak bombowy. W powietrze wyleciała cysterna z paliwem, budynek został w dużym stopniu zniszczony. Bombowce Assada kolejny raz zbombardowały szpital w regionie Aleppo zajmowanym przez rebeliantów.

Porównanie sił ( też graficzne) Armii Assada i Wolnej Armii Syryjskiej. http://www.guardian.co.uk/world/2012/aug/09/syria-bashar-al-assad
Chrześcijańska dzielnica Homs po bombardowaniu:
https://twitter.com/MouhanadSYR/status/234003930093338628/photo/1
Turcja nie przekazuje broni i amunicji rebeliantom.
http://www.thenational.ae/news/world/middle-east/azzaz-inside-the-town-that-is-the-syrian-rebels-lifeline?utm_source=rss&utm_medium=hmp&utm_campaign=feed#page2
Libijczyk w Syrii: http://www.enduringamerica.com/home/2012/8/10/syria-profile-the-irish-libyan-commander-and-his-brigade-fig.html
Czeczeni walczą przeciw Assadowi
http://www.forbes.com/sites/markadomanis/2012/07/24/chechen-volunteers-in-syria-and-the-dangers-of-intervention/
http://t.co/NMb0tkGc Hezbollah przed cytadelą w Aleppo - żółta opaska w kolorze ich flagi
Syria, Aleppo - nadlatuje wojskowy helikopter armii tego kraju, tak reagują jego obywatele tzn wg armii terroryści.
https://twitter.com/NMSyria/status/234638370884689920/photo/1
Pierwszy zestrzelony MIG nad Syrią
http://www.youtube.com/watch?v=pLdsGHIMISg&feature=youtu.be
Info:
http://www.petercliffordonline.com/syria

http://www.pck.pl/news,1123.html Pomoc dla Syrii

Brak głosów

Komentarze

domagają się pozbawienia obywatelstwa biegaczki, która na Igrzyskach w Londynie wystąpiła w szortach.

http://stream.aljazeera.com/story/eyes-tunisia-0022316

Bardzo ostro krytykują też pływaka, który zdobył wprawdzie dwa medale, ale napił się soku w czasie Ramadanu.

http://abcnews.go.com/Sports/wireStory/tunisian-olympians-targeted-islamist-radicals-17002190#.UC0sTER3amg

Wybaczy Pan, ale w Syrii - o ile upadnie obecny reżim - dojdą do władzy tacy właśnie goście.
Myślę, że Syrią nie warto się przejmować tak samo, jak całą tą "arabską wiosną". Zamienił stryjek siekierkę na kijek...

Vote up!
0
Vote down!
0
#283195

Dobra relacja z frontu.
10

Vote up!
0
Vote down!
0
#283138

Ale o co tobie chodzi??

Że jeden reżim zastępuje się drugim??

- Ja już widziałem "bezbronne" Sarajewo, do którego NIGDY nie weszły świetnie uzbrojone, wyszkolone i uzbrojone w bron pancerną i ciężką artylerię wojska Serbów - a stali wokół "bezbronnego" Sarajewa ok 2.5 roku.. - Czym się bronili ci "bezbronni"? - wrzącą wodą i strzelbami na groch lub mokre szmaty??

W efekcie mamy w tak wrażliwym miejscu jak Bałkany, muzułmańskie państwo Bośnię i Hercegowinę..

Za mało jednak było tego.. - Widziałem "wyzwoleńczą" armię Kosowa - SERBSKIEGO Kosowa - tak serbskiego, jak polskie i nasze są tereny wokół Gopła i Kruszwicy.

- Armie zorganizowaną, wyposażoną, wyszkoloną przez... Niemców!!
- Przez niemiecką Bundeswehrę..
- O metodach stosowanych przez tą "armię" i wyznawców Allaha nie wspomnę.

Albo.. Nie wolno milczeć! - Jak "wrabiano" Serbów?

- Prosto.. Np.. Oddział serbski przesuwa się w terenie..
- Z mieszkalnego budynku nagły ostrzał. Dowódca serbski, którego OBOWIĄZKIEM jest chronienie swych żołnierzy każe odpowiedzieć ogniem..

Prasa natowska i rzecznik NATO, ogłaszają światu o barbarzyństwie Serbów - strzelających do BEZBRONNYCH i NIEWINNYCH cywilów..

Polski - ćwierć mózgowy "alpinista" na etacie ministra obrony narodowej - niejaki Onyszkiewicz, publicznie.. że zbolałą miną, informował wówczas Polaków o "tragedii Kosowian" - "mordowanych CODZIENNIE i TYSIĄCAMI - strzałami w tył głowy" - przez okrutnych Serbów, podczas gdy suma ofiar w tej "wojnie" wyniosła prawie.. 2 tysiące (sic!) bez kilkunastu ofiar (słownie: PRAWIE DWA TYSIĄCE!).
- I to w większości ofiar "omyłkowych" bombardowań natowskich!

- Tak wstydliwe i KOMPROMITUJĄCE to fakty, że dzisiaj liczba tychże ofiar jest skrzętnie ukrywana i trudno znaleźć jakąkolwiek informację o PRAWDZIWEJ liczbie zabitych w tamtym konflikcie!

- To były też karetki z czerwonym krzyżem, znienacka "plujące" ogniem na niczego nie spodziewających się Serbów..

NATO? - Puszczało w świat informacje o bestialstwie Serbów ostrzeliwujących "nawet oznakowane czerwonym krzyżem karetki, z rannymi CYWILAMI w środku"..

To też był "tłum uchodźców" służących jako "żywa tarcza" zza której "odważni żołnierze" UÇK otwierali ogień do Serbów..

- Znajdowano "masowe groby pomordowanych przez Serbów" , w których leżeli pomordowani, ale nie przez Serbów a przez tych dzielnych "bojowników o wolność Kosowa" - i byli to.. Cyganie.. - i ci, których ich współplemieńcy posądzali o współprace z Serbami!

- W świat szedł natowski przekaz o mordercach Serbach..

- Ale była też informacja o "masowym grobie" odkrytym w.. Belgradzie!

- Okazało się później, że to były pozostałości po amputacjach kończyn w pobliskim szpitalu, zakopanych w pospiechu (ze względu na natowskie bombardowania) w pobliskim ogródku..

- W świat poszedł natowski przekaz o mordercach Serbach..

To była też świetna i jedyna okazja by kilkaset tysięcy "uchodźców" rozlazło się po całej Zach. Europie - i wiedzieli jak to robić.

- W efekcie, jedna rodzina "siedzi" dziś w kilku krajach (dla przykładu) - cześć w Niemczech, cześć w Szwecji, cześć w Belgii.. itd.itd..
- Czym to grozi w przyszłości?? - Wystarczy trochę wiedzy, logiki i wyobraźni..

To byli wreszcie reporterzy jednej z francuskich stacji telewizyjnych, którzy w rok po owej "wojnie", odnaleźli "zgwałconą" i "zamordowaną" przez Serbów, u.. brata w Niemczech - gdzie dotarła wraz z ojcem jeszcze PRZED rozpoczęciem działań wojennych i NIGDY w czasie konfliktu i po jego zakończeniu nie była w Kosowie..
- Jej ojciec oświadczył do kamery, ze owszem skłamali, ale "w dobrej sprawie" i "dla Allaha" - a "muzułmanie i tak opanują Europe, gdyż rodzi się ich dużo więcej" (niż Europejczyków.).

- To nie przypadkiem wśród tych "czeczeńskich bojowników" którzy wysadzili w Biesłanie szkołę z dziećmi w powietrze, znalazł się "rodowity mieszkaniec Kaukazu" - MURZYN!!

- Widziałem w swoim życiu jak ci "pokojowo nastawieni" muzułmanie, mordowali wydawców książki Salmana Rushdie'go - w Norwegii(przed własnym domem), czy w.. Japonii!

Nie widziałem za to, i nie słyszałem, by w obronie i na pomoc katolikom np. w Irlandii Płn., ruszyli "bracia katolicy" z całego świata.

Ale.. widziałem jak w odwet za AMERYKANÓW którzy wleźli do IRAKU, MAROKAŃSKI i HINDUSKI "brat" muzułmanin wysadzał w powietrze pociąg (oczywiście chodzi o liczbę mnogą muzułmanów i pociągów) w.. HISZPANII, a jedną z ofiar tych "szlachetnych bojowników" było POLSKIE niemowlę..

- Znakomita większość Europejczyków (szczególnie Polacy) nie rozumie i nie zdaje sobie sprawy z rzeczywistych zagrożeń jakie niesie CAŁEJ naszej cywilizacji Islam, i są równie naiwni i bezbronni jak ślepe kocięta..

- Radziłbym wiec ze szczególną ostrożnością podchodzić do wszelkiej maści islamskich "wyzwolicieli"..
- Bo dzięki naiwności różnych "wrażliwych na krzywdę" Pań i różnych "Zaleskich", przyjdą wcześniej czy później "wyzwalać" i nas..

Warto by "coniektórzy" już dzisiaj przypomnieli sobie - lub nauczyli się - "Pieśni o podrzynaniu gardeł".. - Będzie "jak znalazł"..

cornik
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#283179

 dodam pare slow uzupelnienia do twojego potrzebnego (pod artykulem rodem z mainstreamowych mediow) komentarza; wydaje sie ze ekspansja islamu jest kierowana z antychrzescijanskich central USA, Izraela czy UE. Muzulmanie sa tu rozgrywanymi; kiedy trzeba usprawiedliwienia wojny sa zli, kiedy trzeba niszczyc chrzescijanstwo sa ok. Moim (i chyba nie tylko) zdaniem te zawieruchy w Afryce pln to nie tylko kwestia obsadzania rzadow swoimi marionetkami czy dostepu do ropy ale przygotowanie do rozprawy z chrzescijanstwem. Plus ekspansja islamu w Europie zach sponsorowana przez tamtejsze rzady. Jesli dzis tam chrzescijanie sa mordowani to ile czasu zajmie doprowadzenie do tego w Europie? Milionowe armie barbarzyncow juz tu przeciez sa (Holandia, Francja czy UK). Moim zdaniem ludzie w Europie zach (a przynajmniej ich wiekszosc) to wspolczesna odmiana czlowieka sowieckiego przyjmujacego bezkrytycznie wszystko co uslyszy w mediach (zastepujacych tam KGB).

Vote up!
0
Vote down!
0
#283181

Pozostaje tylko zapytać Autora Takich tekstów jak ten o Syrii, w jakiej roli występuje: pożytecznego idioty, czy agenta amerykańsko- żydowskiego.
Stawiam na to pierwsze, bo jest bliższe naturze współczesnych wielce oświeconych lemingów, treściami wtłaczanymi im do głów przez mainstreamowe media.
Łatwiej napisać tekst, gdy potrzebne dane ma się podane na tacy przez usłużne media, trudniej napisać, a wcześniej dotrzeć do informacji strony przeciwnej(więc dla takiego leminga, takiej informacji i racji - po prostu nie ma).

Vote up!
0
Vote down!
0
#283199

"To nie przypadkiem wśród tych "czeczeńskich bojowników" którzy wysadzili w Biesłanie szkołę z dziećmi w "

Widzę że autor prezentuje putinowską wersje historii.

Notka jest o Syrii.

Vote up!
0
Vote down!
0
#283311

Ponieważ wszystkie(prawie) komenty są na jedno kopyto, odpowiedziałem na nie w osobnej notce.

Vote up!
0
Vote down!
0
#283304