Tusk i Schetyna. Avers i revers złego szeląga, monety fałszywie brzęczącej!
Poznaliśmy już ich jak zły szeląg, lecz nie ten przysłowiowy, lecz dosłowny, w praktycznej rzeczywistości polskiej demokracji!
I bez znaczenia jest to, którą stronę tej mocno fałszywej monety zdobią!
Zamiast służby totalna korupcja, intryga, małość, pokrętność, kapryśność i zemsta!
Nie zdobyli władzy dzięki wiedzy, mądrości, przenikliwości i chęci służby publicznej!
Nie są to mężowie stanu!
To uzurpatorzy, intryganci dla których słowo, obietnice, prawda nie są żadnymi wartościami, lecz li tylko i tylko pojęciami względnymi, potrzebnymi do podchodów celem zdobycia władzy!
Ich celem nie jest służba, budowa, pomnażanie dóbr!
Władza, najlepiej bezgraniczna!
Oni raczej nie mają dylematów moralnych!, im ład wewnętrzny tylko uwiera!
I nie chodzi im oto, aby służyć ogółowi!, aby dla nas pracowali!
Oni są jak " ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je" dając pozostałym odczuć jak silna jest ich władza!
Władza, zaszczyty i korzyści czerpane pełną garścią.
Kosztowne błędy, małość, przewrotność i co gorsza wręcz skłonność do okrucieństwa wobec najbliższych współpracowników!/ vide rozmowa z p. prof. Zytą Gilowską w dzisiejszej Rz/.
Tusk i Schetyna, wręcz modelowy zły szeląg obecnej Polski nie wiem czy znają twórczość Wergiliusza, ale widzę jak łapczywie konsumują jedną z jego myśli " Ad parati nati sumus"!
Tak bukoliczne meczyki i konsumpcja tego co pozostawiły poprzednie rządy!
Ordynarne samolubstwo!
Żadnej pokory.
Zamiast pracy, reguł, niemal garściami przywłaszczane przywileje!
A ciężar losu kraju!?
Kto ma go dżwigać?!
W III RP były już różne rządy, ale ta ekipa wydaję się potwornie wręcz pusta na tle poprzedników!; ani polityków ani ekonomistów!
Ale jaka wulgarna pycha, pazerność, zuchwałość!
Rozkład moralny, perwersyjna korupcja na każdym szczeblu, zawłaszczanie przestrzeni wypowiedzi publicznej, historii.
Tusk i jego ekipa tak rozsmakowała w tym rządzeniu bez zobowiązań wobec Polaków, że motto ich "filozofii rządzenia" można wyrazić cytatem z "Le Rebelion de las masas "J.Ortega y Gasset " ...jego głównym dążeniem jest żyć bez żadnych moralnych zobowiązań".!
A czymże jest moralność dla tych ludzi!?
Po co im zasady, moralność!? skoro w rządzie, w opanowanych lokalnych samorządach jest placet na deprawację!
Zdeprawowanymi łatwiej rządzić, nawet poparcie dla nich co rusz rośnie!
Mają władzę, pieniądze i liczą, że niedługo zawłaszczą nawet prawdę!
Zlikwiduje się ostatnie niezależne media, sądownie ocenzuruje się niemiłe tematy w wydawanych książkach oraz internet, do IPN trafią usłużni "badacze" wybrani przez sobolowych TW!
Tylko co będzie, co się stanie z tą ekipą, gdy oszukane, okłamywane obietnicami masy zdecydują się na...rebelię!??
Który pierwszy zapłaci, może nawet głową!?
Ten z aversu? czy ten z reversu!?
pzdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 930 odsłon
Komentarze
Taka wlasnie jest prawda !
31 Marca, 2010 - 20:48
Swietnie opisana rzeczywistosc, trafia w samo sedno tylko trzeba przekonac jeszcze obywateli.Ludzie musza to oszustwo odkryc inaczej odczuja te rzady na wlasnej skorze.
świetnie ujęty problem,
31 Marca, 2010 - 22:35
odcinają kupony i napychają kieszenie, a my Polacy się nie liczymy, no chyba tylko w dniu wyborów, masz 10
Marika