Serce Komorowskiego jak Bieruta juz w Embraerze przechodzi w rytm padalczo-służalczy:120 x 120!?

Trzeciego Maja, 15 sierpnia i 11 listopada z biało-czerwoną kokardką, ale tak naprawdę od lat mentalnie bliższy 22 lipca!
Komorowski jako żywo nie tylko z wyglądu jest jak Bolesław Bierut; fałszywie uśmiechnięta facjatka, ten wąsik!
Bierut jak żywy! Żywy Bierut!
I ten strach przed Sowietem!
Wpasował się, wkomponował marszałek Bronisław w te rolę zastraszonego sługusa!
Od lat niemal dwudziestu betonowy harcerz pracowicie przepoczwarzał się w rolę promoskiewskiego sługusika, moskiewskiego paputczyka!
I to mu się udało!
Dzisiaj utożsamia niemal modelowego sojusznika Rosji!
Po drodze tyleż typowo targowiczańskich zachowań; po uszy w prorosyjskim lobby służb!
Pracowicie rok, po roku w coraz ciaśniejszym gorsecie służb ze specjalistami od śrubek!
Były opozycjonista, co to ucywilizował się, stając się spadkobiercą nie tylko grodzieńskiego sejmu niemego, targowiczan czy tych co witali wyzwolicieli "ziem zachodniej Ukrainy i Białorusi"!
Trzeciego Maja, 15 sierpnia i 11 listopada z białoczerwoną kokardką, ale tak naprawdę mentalnie bliższy 22 lipca!

Bierut chadzał w Boże Ciało tuż za baldachimem z monstrancją, aby w kil;ka godzin póżniej skazywać na śmierć polskich patriotów odmawiając im prawa łaski!

A Bronisław Komorowski?
Oczywiście, że nikogo z nas nie skazuje na śmierć!
Tyle, że służy od lat złej sprawie!
Niszczył w Polsce to co najwartościowsze, najcenniejsze zadając się ze służbami spenetrowanymi przez Rosjan!
Osłabiał na każdym kroku urząd polskiego prezydenta! nie cofając się nawet przed życzeniem śp Lechowi Kaczyńskiemu.....
Dzisiaj bez kamuflażu pokazuje, że będzie zdolnym do wszystkiego , aby zdobyć władzę!
Jego publiczna podnóżkowatość wobec Rosji nie pozostawia złudzeń do czego może być zdolnym jako ewentualny przyszły prezydent!
Dotychczasowa jego werbalna wasalność jest grożną zapowiedzią czasów dla Polski ponurych!
pzdr