Prędzej szczupły inaczej poseł Kalisz przejdzie przez ucho igielne niż TK w tym składzie będzie służyć Polsce

Pierwej komentarz do mego wczorajszego wpisu. Jedna z moich znajomych oburzyła się na mnie, że skierowałem grożby karalne, namawiając do walenia po gębach łżeredaktorów!
Jako legalistka a na dodatek młoda, wykształcona i z dużego miasta
uznał, że ostro się zagalopowałem szczególnie w tym waleniu po gębie Olejnik.
Istotnie czuję się winnym, judziłem, prowokowałem i zachęcałem i będę nadal to czynić.
Aczkolwiek chyba nikt nie miał złudzeń, że mój apel był i jest czysto "papierowy", chodziło i chodzi mi o walenie w gębę, po pysku, po ryju ale wyłącznie w wymiarze dyskusyjnym; aby dyskutować twardo, zdecydowanie a jak trzeba to i brutalnie obnażać te wredne, wstrętne liso-olejniko-miecugowy zatruwające Polaków fałszem, kłamstwem, krętactwem swoistym salonowym cyklonem b.
Manipulujące opinią publiczną!
Tyle i aż tyle!

Po raz kolejny TK pokazał co potrafi!
Skąd się tam zebrało aż tylu antypolskich sędziów, że tak prostytuują wykładnię prawa!
Jak to grono byłych Tw, komuchów może orzekać w sprawach zasadniczych. zgodności z konstytucją?
Przypominam sobie czasy kiedy banda jaruzela ustanowił urząd
rpo!
Pamiętam co wyczyniała wtedy ta pani, co dzisiaj jest członkiem TK!
Jak odpowiadała na listy pracowników w sprawach braku wolności związkowej.
Ona po prostu szydziła z wielomilionowe rzeszy pracowników pozbawionych tego prawa, odpowiadając im, że wszak legalnie działa związek zawodowy czyli opzz!
Potem salon okrzyknął ja kobietą nie tylko roku ale i stulecia!
Gdzie my żyjemy, skoro co rusz te myckowaci obwiesie drwią sobie z Polaków, kpią sobie rozpatrując pozytywnie wnioski takiego Kalisza!
Niekonstytucyjne określenie korupcji.
Tak orzeka postkomusze towarzystwo, obciążone peerelowska przeszłością.
Oportuniści, malwersanci intelektualni i pyszałkowaci zgangrenowani urzędnicy, sprzeniewierzeniejący się złożonej przysiędze strażników prawa!

Co ja widzę, co ja słyszę: Lenin z dachu krzyczy:
" Piszcie dekret do narodu; gówno wam, a nie swobodę"
/z Sergiusz Piasecki, Nikt nie da nam zbawienia/
Takimi słowy szydzono z bolszewików na kresach przed II wojną!
I jakoś mi się to skojarzyło z "twórczością" tego antypolskiego tk.
pzdr