POgnębiona Polska czyli ciąg dalszy gier i zabaw PRemiera od cudów.
Przez chwile sadziłem, że premier Tusk trochę ochłonął zmieniając strefy czasowe POdczas swej kolejnej wycieczki życia.
Ale pomyliłem się. Na nic zwiedzanie starych cywilizacji. Na nic wielogodzinne przeloty w trakcie których można sobie przemyśleć to i owo! Premier Tusk jest nadal w amoku słupkowo-PR'owskim.
Dla niego obce są imponderabilia. Problemy kraju, grożba katastrofy finansowej. Dla niego to wszystko nie istnieje. Premier ma przed sobą tylko własne egoistyczne kompleksy. To kompleks pustaka. To pusty, zarozumiały bufon nie przedstawiający soba żadnej wartości. To osobistość niemal zerowa. Zadnej koncepcji, żadnego sensownego pomysłu. To ofiara sztabu mydłków usiłujących wykreować go na męża stanu.
Tusk uznał, że jedyną jego misją jest dokuczanie prezydentowi, taplanie się w świńskoryjskiej POetyce.
Otoczony sztabem POchlebców zajmuje się tylko swoistym maglem. W tym czuje się dobrze.
Problemy kraju schodzą na plan dalszy. Na razie ma za sobą bandę klakierów ale i to powoli się skończy.
pozdr
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 591 odsłon
Komentarze
no i jak mam wypunktować tekst słuszny, i to tak, że aż...
26 Października, 2008 - 20:53
... mówiący rzeczy chyba dla wszystkich tu oczywiste? ;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
It's not about who's right, but who's left. ("Ojciec amerykańskiego karate" Ed Parker)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów