Czyżby cudowne wybudzenie Wałęsy? A kiedy ocknie się Bolek?! Donald Tusk POwołuje Lecha Wałęse na szefa IPN!

Obrazek użytkownika antysalon
Blog

Po wielu latach niejednoznaczej oceny zbrodniczego stanu wojennego Lech Wałęsa jakby się wybudził z tej śpiączki. Tyle lat modził, kuglował i kręcił. A dzisiaj jakby z nową energią nie oszczędza Jaruzelskiego.
Co ciekawe jeszcze bardziej łaje IPN!

"Stan wojenny to była historyczna konieczność i mniejsze zło - słyszeliśmy przez lata. Przez lata taką linię obrony wmawiali nam autorzy tego zamachu na wyzwalający się z pęt naród. Wielu uwierzyło."
I Wałęsa tez jak tych wielu...uwierzył!
Ba! Nawet łasił się publicznie przed kamerami tv do sovieckiego jenerała-gubernatora zainstalowanego nad Wisłą.
Umizgiwał się obrzydliwie do przebranej w polski mundur sovieckiej kukły. obmierzłej ścierwo-swołoczy nasłanej przez Stalina!
Prosił go wręcz o certyfikat moralności i papiery na antyBolka!
A dzisiaj?
Totalna zmiana?
Raczej delikatna próba wybadania czy warto zmienić zdanie!.
Czy warto może zaatakować mordercę Polaków i mordercę naszych niepodległościowych dążeń, krwawego, zbrodniczego Jaruzela?
Wałęsa jak typowy wsiowo-wiejski cwaniaczek, chytrusek czyni to ostrożnie!
"W świetle ostatnich dokumentów widać, że to było największe zło, jakie na nas mogło spaść. Zło i zdrada Polski. Drugi cios miał nastąpić po 1989 roku, bo komuniści wcale nie chcieli oddać władzy"
I dalej też ostrożnie!, służy mu ten spryt nabyty w prl.
"Nie wysuwam oskarżeń. Domagam się zbadania sprawy. Ja nie zamierzam tego zrobić, bo już nie raz przekonałem się, że do sensacji IPN trzeba podchodzić ostrożnie. Chciałbym, aby największe umysły historyczne, bez emocji właściwych IPN, wypowiedzieli się w tej sprawie."
Jaki geniusz i erudyta!
A jaka ostrożność procesowa!
Cały Bolek!
A jak mu powoli wraca pamięć!
I troska o los Polaków!
"Z tego wyjaśnienia może się brać wyjaśnienie postępowania komunistów w roku 1989. Wiele razy mówiłem, że mam kłopot ze świętowaniem 4 czerwca 1989 czy rocznic Okrągłego Stołu. W świetle tych dokumentów utwierdzam się w przekonaniu, że komuniści z generałami na czele wcale władzy oddawać nie chcieli. Uknuli perfidny plan wciągnięcia nas, „Solidarności” do rządzenia kontrolowanego. Ja nawet dostałem propozycję stanowiska wicepremiera. Komuniści chcieli obciążyć nas odpowiedzialnością i kosztami niezbędnych zmian, a zaraz szybko odwrócić sytuację i powiedzieć Polakom: zobaczcie, co te solidaruchy wyprawiają, ściągają na nas biedę. Gdyby ich plan się powiódł, dziś nie świętowaliśmy 20 lat wolnej Polski. Nie udało im się to tylko dlatego, że zerwałem porozumienia okrągłostołowe. Musiałem złamać to, co podpisałem."
Ale i cały czas jego wsiowy spryt był w łączony.
" Musiałem być sprytniejszy od nich.
Musiałem być sprytniejszy od nich. Niech więc nikt nie używa argumentu, że to generałowie weszli na drogę pokojowych przemian i chcieli w ten sposób przekazać pełnię władzy opozycji."
A jak po latach schlebiania i mizdrzenia się do Jaruzela siecze go, batoży wręcz.
"Jeśli generał potrafił w 1981 roku, po wydarzeniach Sierpnia 1980 roku, po narodzinach masowego ruchu wolnościowego, prosić sowietów o „bratnią pomoc” w razie kłopotów, to nie wierzę, że 8 lat później był pogodzony ze wszystkim i chciał dać nam na tacy wolność i demokrację. W 1981 roku chciał złamać naród stanem wojennym, zasłaniając się groźbą wejścia wojsk radzieckich – zapomniał, że one cały czas u nas były. I przetrącił naród, osłabił Związek, wygonił z Polski wielu wartościowych ludzi i zamroził zmiany na kilka lat. Gra roku 1989 miała być drugim ciosem dla „Solidarności”."
I znów megalomania i naiwna wiara, że Polacy maja kótka pamięć o jego prezydenturze.
"Odebrałem je im / resorty siłowe-przyp. antysalon/ dopiero moją prezydenturą."
Ciekawostka ornitologiczna, czyli jaja! i to wielkie jaja!
Wałęsa im odebrał resorty siłowe!
Istotnie "odebrał"!
Stawiając na ich czele ludzi z danego rozdania LWP, WSW, bzepieki podsuwanych przez Wachowskiego!
I Wałęsa leci dalej!
Ślinotok totalny!
"Przypomnę też pucz Janajewa. Co by się wydarzyło, gdy generał nadal był prezydentem? Jeśli więc generał interwencją militarną chciał przede wszystkim obrony własnej władzy przed społeczeństwem, jeśli liczył na sowietów w walce z własnym narodem, to wymaga to rzetelnego osądzenia. Nawet nie dla kary, bo na to trochę za późno – co dla prawdy i sprawiedliwości historycznej. Ona nam się należy!"
Pucz Janajewa!
A Wałęsa za namową kliki Wachowskiego o mały włos go nie poparł!
Tacy tam wtedy byli przy Wałęsie znawcy Rosji!!
Gdyby do tego doszło, to kto wie co jeszcze by Jelcyn zbombardował po zdobyciu moskiewskich przyczółków puczystów Janajewa!
I Wałęsa podbechtany własnym wybudzeniem z niemal dwudziestoletniej amnezji. ze śpiączki wachowszczyzny nie ustaje w dążeniu do prawdy!
Jak wytrawny historyk, archiwista i niezależny badacz!
"Podkreślam, wymaga to sprawdzenia rzetelnego i niezależnego, bez emocji i uwikłania. "
Nie zapomina , aby dokopać jedynej uczciwej badawczej instytucji w IIIRP
"Bo jak zwykle zastanawia dawkowanie przez IPN dokumentów. Już rok temu ten dokument oskarżający generała znany był IPN, ale publikowano fragmenty, teraz się dozuje i daje resztę. Dlaczego akurat teraz? Co jeszcze i przeciwko komu ma IPN i kiedy wyłoży na stół i w jakim celu? To nie jest uprawianie historii, to nie jest poszukiwanie prawdy. Otworzymy szeroko zasoby, dopuśćmy niezależnych rzetelnych historyków, dajmy szansę na obronę, w razie udowodnienia winy - oskarżajmy."
Ot i cały Bolek, którego onegdaj wybraliśmy na naszego prezydenta!
pzdr
p.s.
cytaty bolusiowe uczciwie przytoczyłem za wp.

Brak głosów

Komentarze

wsiowy kombinuje jak tu się wyłgać. najpierw postawa wyczekująca: ja w to się nie bawię. teraz sondowanie.

w ostatnio nadawanym odcinku "Gier wojennych"
1. Kulikow stwierdza, że Jaruzelski chciał zapewnienia o bratniej pomocy w razie czego (po co notatki adiutanta)
2. Kiszczak chwali się szeroką agenturą we władzach "S", która sondowała, czy Amerykanie ostrzegli "S" przed stanem wojennym (nie ostrzegli)
3. Wałęsa mówi: Ja wiedziałem, że stan wojenny będzie, tzn. nie wiedziałem, ale się domyślałem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#39908

Nie przez przypadek reanimuje się trupa. Komuś jest potrzebny. Przypuszczalnie trzeba skanalizować niezadowolenie społeczne i być może do tej roli jest szykowany. Szczegóły poznamy jak nas "ograją".

Vote up!
0
Vote down!
0
#39915

odrobinę przyzwoitości!
Bo o honorze żołnierskim niechaj ta kanalia nawet nie wspomina!
Jaruzel, to żaden żołnierz, tylko kat, morderca zza biurka a taki ma dylematy moralne, wyrzuty sumienia gdzieś!
Jakie morale może mieć ktoś, kto wzywa obcą armię przeciw milionom bezbronnych robotników, przeciw milionom Polaków chcących lepiej, godnie żyć!?
Znów jesteśmy obserwatorami żałosnego użalania się mordercy nad swym niby ciężkim losem.
Jak długo ta żałosna soviecka kukła będzie nas obrażać swymi
sołdato-gramotami!?
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#39923

Cały Wałęsa..
Pozdro..
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

Vote up!
0
Vote down!
0

...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński

#39922

I tak jak ona mucha bezładnie wali w zamknięte okno.
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#39928

Nie zauważam żadnego przebudzenia Wałęsy. On jedynie zorietnował się, że dotychczasowe prawdy głoszone przez niego na temat Jaruzela, runęły. Postanowił więc spod gruzów własnej głupoty jakoś sie wykaraskać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#40018