"Bijcie tak żeby nie było śladów" stara esbecka dyrektywa jakże i dzisiaj aktualna!

Obrazek użytkownika antysalon
Blog

Kolejna rocznica zamęczenia w komisariacie MO warszawskiego maturzysty Grzesia Przemyka skłania nie tylko do przypomnienia dosłownie męczeńskiej śmierci nastolatka!
Sekcja zwłok wykazała, że wszystkie organy wewnętrzne były dosłownie zmasakrowane!
Tłukli go kiszczakowi fachowcy od mokrej roboty metodycznie, tak aby pod powłoką ciała pozostała jedynie bezkształtna miazga!
To nie jedyna ofiara tamtych jaruzelsko-kiszczakowych czasów!
Zamordowanie Grzesia Przemyka było potworną zbrodnią nawet na czas brutalnego jaruzelowego bezprawia!
Minęło kilka lat, a Michnik tych dwóch obwiesi, sowieckich z nadania oprawców zza biurka wyniósł do godności ludzi honoru; wspólne wódeczki, uśmiechy, spotkania autorskie!
Ba a co gorzej spółka Michnika manipulując bezkszatłatnym-magmowatym OKP w sejmie i senacie wyniosła bandytę, mordercę i antypolskiego zbrodniarza, Jaruzelskiego do godności pierwszego prezydenta III RP!
III RP- Nierządnica to i jej pierwszy prezydent z łapskami umazanymi we krwi Polaków, patriotów!
A dzisiaj? Od kilku lat obserwuje niesamowitą wprost realizację tej esbeckiej dyrektywy6
" bijcie tak aby nie pozostawiać śladów "!
I czynią to politycy PO i im posłuszne łże media!
"Biją"i "walą" od rana do wieczora w sposób zaplanowany, wyćwiczony i metodyczny masakrując morale, masakrując świadomość rzesz bezbronnych Polaków czyniąc z nich masę płaskomózgich lemingów!

pzdr

Brak głosów

Komentarze

w mediach panuje "kacza"pandemia

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#19942

Gdy wpadłem w łapy zomo w 1982 roku, to właśnie tak funkcyjny zomowiec krzyczał: "bijcie go tak, żeby nie było śladów, nie po twarzy, nie po twarzy!".
Pozdrawiam.
p.s.
Czerwonych skurwysynów do disiejszego dnia nienawidzę!

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#19964

[quote=Danz]Czerwonych skurwysynów do dzisiejszego dnia nienawidzę![/quote]No popatrz... Mam tak samo... Mi nigdy nie wlali, raz tylko kałachem zaprosili mnie do swojego ośrodka, ale to była gówniarzeria, nie będę robił za kombatanta... To my chyba, Danz, wirusa jakiegoś wtedy załapaliśmy... ;P
Pzdr :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#19997