Rozpoczął się proces ewolucji

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

Wydawałoby się, że 30 Rocznica Sierpnia 80 i narodzin Solidarności przyćmi wszystkie organizowane dotąd w III RP uroczystości.

Niestety, zabraknie na niektórych z nich Lecha Wałęsy, premiera Tuska i prezydenta Komorowskiego.

Powód? W Polsce pojawiły się ponownie po trzech dziesięcioleciach „warchoły” i „ekstrema”, co uniemożliwia organizatorom „zapewnienie godnego przebiegu uroczystości”.

Obawa przed buczeniem i gwizdami doprowadziły do tego, że wchodzimy w okres, w którym do lamusa odchodzą wszelkie imprezy plenerowe z udziałem najwyższych władz. „Warcholstwo” dotarło już nawet do stolicy pod pałac prezydencki, przez co w zakładach mercedesa w Stuttgarcie konstruowany jest na zamówienie polskich władz dla naszego prezydenta specjalny, dźwiękoszczelny odpowiednik papa mobile.

Doszło do tego, że służby specjalne demokratycznego polskiego państwa muszą sięgać do starych wypróbowanych metod i korzystać z zawodowych prowokatorów z doświadczeniami pracy w WSI, aby kompromitować „kaczystowskich rozrabiaczy”.

Jak wiemy z PRL-u proces ewolucji „warchołów” w gloryfikowanych i hołubionych przez media przedstawicieli słusznego buntu i społecznego uzasadnionego gniewu jest długi, mozolny, lecz nieuchronny. Podczas takiego procesu mogą nawet paść ofiary z rąk „nieznanych sprawców”.

Coraz cieplejsze z upływem czasu wyrażanie się o „warchołach” przez wiodące media, ekspertów i najwybitniejszych dziennikarzy będzie oznaczało, że owa elita coraz bardziej zaczyna odczuwać gorący oddech społeczeństwa na własnych plecach.

Nie będzie to miało nic wspólnego z obiektywizmem czy nagłą zmianą poglądów, lecz jak to w życiu bywa, ze zwykłym strachem pospolitych tchórzy i koniunkturalizmem.

No cóż, wypada nam to przeżyć jeszcze raz.
 

Brak głosów

Komentarze

Już jakiś czas temu przepowiadałam, że to wszystko walnie. To była kwestia czasu, bo ekonomii, zasad gospodarki, kieszeni Polaków - nie da się tak łatwo oszukać.
A co obecności samego tylko Komorowskiego - jak się wybrało takiego pana NIKT i wywindowało (zwierając wszystkie pośladki) na prezydenta, to trzeba teraz wąchać ten smród.

Vote up!
0
Vote down!
0
#80292

JK wiedział z kim ma do czynienia mówiąc"oni stają tam gdzie stało ZOMO. Społeczeństwo mu nie uwierzyło udając ślepców dla świętego spokoju. Ale niedokończenie likwidacji sił zła, wraca ze zdwojoną siłą, już niedługo będziemy musieli uzbroić się w ciemne okulary i nie tylko!!! Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#80299

Jeszcze dluga droga zanim Ci z tamtej strony przejrza na oczy musimy zdobywac i uswiadamiac ciemnote Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#80358

Samochód dla prezydenta robiony w Stuttgarcie, samolot rządowy w Samarze, a potem się dziwimy, że nasz bantustan spenetrowany na wszystkie strony.. ciekawe co oni tam do tego samochodu powkładają.

Vote up!
0
Vote down!
0
#80388