Adam promuje Adama
„Wchodźcie przez ciasną bramę, bo przestronna brama i szeroka ta droga, która wiedzie do zguby, a wielu jest tych, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna brama i wąska droga wiodąca do życia! Nieliczni są ci, którzy ją znajdują.” Mt 6. 13-14
Ksiądz Adam Boniecki w TVN24 - "Są to media, z którymi dialog czy nawet merytoryczna polemika nie wydają się możliwe (…) By zostać dopuszczonym do głosu, musiałbym publicznie wyrzec się błędów... nie, nie doktrynalnych, ale personalnych. Musiałbym wyrzec się przyjaźni z arcybiskupem Józefem Życińskim, Adamem Michnikiem czy Jarosławem Gowinem, (...), a ojca dyrektora uznać za męża opatrznościowego, obdarzonego charyzmatem nieomylności w sprawach wiary, moralności i... polityki".
Jak widzimy ksiądz Adam Boniecki wbrew przestrogom zwartym w Ewangelii wg św. Mateusza prowadzi owieczki do zguby tą szeroką medialną bramą, w której mieści się tak TVN24, Gazeta Wyborcza, Radio Zet, Janusz Palikot, Adam Michnik, jak i imiennik tego przedstawiciela „michnikowszczyzny” w koloratce, Adam „Nergal” Darski, zdeklarowany satanista, który wsławił się publicznym potarganiem Biblii.
Dziwne są te sojusze duchownego, który atakuje wspierane jednoznacznie przez Watykan, a szykanowane przez władze III RP „Radio Maryja” i przytula się do ewidentnych wrogów wiary oraz Kościoła.
Pierwszy raz oniemiałem, kiedy ów duchowny zwrócił uwagę na "niefortunność umieszczenia krzyża na sali sejmowej", a oPailkocie powiedział: "Nie wiem, czy jego obecność w polityce jest aż takim złem".
26 października, nie bądźmy naiwni, zapewne za zgodą księdza Bonieckiego „Nergal” opublikował na Facebooku swoje zdjęcie z duchownym tak opisując ich „przypadkowe” spotkanie:
"W drodze na Targi Książki do Krakowa spotkałem... ks. Bonieckiego! Jak się okazało, cel naszej podróży jest ten sam. Sprezentowałem mu "Spowiedź heretyka" i uścisnąłem rękę... Zaskoczył mnie, prosząc o dedykację:) (…) Ks. Adam Boniecki stanął w mojej obronie w niejednej debacie publicznej, narażając się tym samym hierarchom kościelnym. Szacunek i sympatia ponad podziałami? Jestem na TAK"
Oto widzimy medialny rarytas. Ulubieniec lewacko-liberalnego salonu i jednocześnie ksiądz katolicki z uśmiechem na twarzy fotografuje się z satanistą i człowiekiem podejrzanym, o co najmniej bierny udział w zbiorowym gwałcie, gdyż do mediów przeciekł film, na którym zarejestrowano, jak to podczas wspólnej trasy koncertowej zespołów Khold i Behemoth koledzy Darskiego z zespołu gwałcą na jego oczach pijaną fankę z Hiszpanii. Niemożliwe, aby ksiądz Boniecki o tej sprawie nie słyszał.
Oto fragment wywiadu z „Gali”:
Dziennikarka: - „Dla mnie taką sytuacją ( gwałtem) jest Wasza trasa koncertowa z grupą Khold, gdy Twoi pijani koledzy wykorzystywali równie, a może bardziej pijaną Hiszpankę. W moim odczuciu to był gwałt. I do tego dokumentowany filmem porno”
Teraz posłuchajmy bezczelnych wytłumaczeń liczącego na bezkarnośc moralnego menela, Darskiego:
"Mój punkt widzenia jest dokładnie odwrotny. W książce tłumaczę mój stosunek do tej sytuacji. Absolutnie nie uznałem tego za gwałt (…) Rock'n'roll to zabawa. Cóż, często niebezpieczna i na krawędzi ryzyka, ale wciąż zabawa. (…) Najwyraźniej to, co tobie wydaje się czymś strasznym i niemoralnym, dla mnie jest emanacją dionizyjskiej postawy i ekstatycznym uniesieniem lub po prostu czystym hedonizmem z odrobiną perwersji. Nie zmienię swojego podejścia tylko dlatego, że kogoś może to zgorszyć albo oburzyć. …Zresztą całą sytuację ująłem humorystycznie, bo tak ją dziś odbieram"
Nie wiem czy ksiądz Boniecki czytając otrzymane od „Nergala” i opatrzone dedykacją jego dzieło doszedł już do tego pikantnego momentu, ale myślę, że zanim poznamy jego osąd najpierw zareagować powinni przełożeni tego upadłego księdza, który swoim parciem na szkło i wieloletnim mieszaniem katolikom w
głowach zasłużył na surową karę.
Sprawa zbiorowego gwałtu trafiła już do prokuratury
Na koniec księdzu Adamowi Bonieckiemu, jak i jego przełożonym, którzy przymykają oczy na jego wyjątkowo szkodliwą działalność dedykuję te oto słowa:
Ewangelia według św. Mateusza – 23 (27,28)
„Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo podobni jesteście do grobów pobielanych, które z zewnątrz wyglądają pięknie, lecz wewnątrz pełne są kości trupich i wszelkiego plugastwa. Tak i wy z zewnątrz wydajecie się ludziom sprawiedliwi, lecz wewnątrz pełni jesteście obłudy i nieprawości.”
Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta
Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami Arkadiusza "Gaspara" Gacparskiego, jak i poprzednią.
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900


- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1837 odsłon
Komentarze
Nasunęło mi się:
3 Grudnia, 2012 - 17:23
Boni, Boniecki, Antychryst....
Ilekroć widzę to zdjęcie to zastanawiam się, kto na nim jest
3 Grudnia, 2012 - 18:10
prawdziwym szatanem?
Bo jeśli faktycznie twarz jest zwierciadłem duszy, to... :)
znam przypadki oddalenia się ludzi od KK z powodu postawy
3 Grudnia, 2012 - 19:33
takich "celebrytów" w koloratkach i ornatach jak Boniecki, Życiński, Kowalczyk, Nowak i tu spora lista "księży świeckich" oficjalnie depczących swoją wiarę często z literkami "TW" w opracowaniach biograficznych - kawał dobrej roboty dla lewactwa...
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
A trzeci Adam ich skomentuje
4 Grudnia, 2012 - 12:45
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart