Dramatyczny akt samopodpalenia przed kancelarią premiera
Nie żyjemy w czasach posthistorycznych. Wybory to nie igraszka, nie jest tak, że "wszyscy politycy są tacy sami", nie wystarczy zająć się "swoimi sprawami". Każda próżna epoka przekonywała, że jest szczytem postępu. W 1899 r. Charless H. Duell, komisarz urzędu patentowego w U.S.A oświadczył, że "wszystko co można było wynaleźć zostało już wynalezione". W latach 90-tych Amerykanin Francis Fucuyama stwierdził, że "historia się skończyła", że żadne idee już nie ścierają się ze sobą.
Podobnie próbuje się dziś wmówić Polakom - że jakiekolwiek misje dziejowe już nas nie czekają, nasz kraj nie jest już do niczego potrzebny, nic już się nie stanie, nie ma żadnej walki, agenci to prehistoria, wojny to rozrywka komputerowa.
Tak myśli coraz więcej młodych ludzi i o nich właśnie pomyślałem, gdy przeczytałem wiadomość o mężczyźnie, który podpalił się przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.
W tym czasie setki tysięcy nastolatków myślą już dziś i piątkowej (weekendowej) balandze, odliczają pieniądze na wódkę, piwo i dziewczyny. Idą poskakać na parkietach w przyciemnionych dyskotekach, idą dać upust hormonom i żądzom, a nie widzą, że na ścianach wypisano już owe straszne "Mane, tekel, fares".
Dwadzieścia trzy lata po zainstalowaniu w Polsce Polski Ludowej 50-letni Ryszard Siwiec dokonał samopodpalenia w akcie desperacji przeciw kłamstwom komunistycznym i przeciwko agresji Ludowego Wojska Polskiego na Czechosłowację.
Dwadzieścia dwa lata po zainstalowaniu w Polsce baronów Okrągłego Stołu, dzisiaj 50-letni mieszkaniec Warszawy podpalił się przed Kancelarią Premiera - w wymownym miejscu, symbolu upadku polskiej duchowości i polskiej państwowości.
Przemknęła rok temu niezauważona wieść, że na Placu Piłsudskiego próbowała się podpalić 72-letnia kobieta. Media przykryły to szumem dezinformacyjnym i tematami zastępczymi - tak jak w 1968 roku i tak jak zapewne będzie i teraz. Przecież w pogotowiu są już wyzwiska: "oszołomy", "fanatycy", "niebezpieczna sekta" albo "pijak" (jak Pyjas!), "lump" itd.
Miejsce jakie 50-latek wybrał na spalenie nie jest przypadkowe. W mrokach hedonizmu i destrukcji, w czasach dekadencji i bluźnierstwa, w ułudzie "postępu" i postpolityki znajdują się ludzie, którzy w akcie desperacji próbują rozświetlić mroki POgardy i upadku. Czasem tak desperacko...
Być może zrobił to z powodu biedy własnej, być może chciał zwrócić uwagę na szerszy problem. Nie wiem. Wiem, że chciał nas obudzić.
Pamiętajmy o nim w modlitwie i w codziennym działaniu. I pamiętajmy o człowieku, który rządząc Polską przez cztery lata, ma coraz więcej żyć i nieszczęść ludzkich na sumieniu. Za tego ostatniego też trzeba się modlić.
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,mezczyzna-podpalil-sie-przed-kancelaria-premiera,291607.html
http://www.to.com.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100904/KRAJ_SWIAT/216110151
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9808 odsłon
Komentarze
Autor
23 Września, 2011 - 13:12
Jan Bogatko
...straszne czasy. Skończmy je, wyrzucając Platformę za burtę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Platforma
24 Września, 2011 - 06:32
Będzie liczyć głosy.Co to oznacza wg tow.Lenina większość wie.
Mam Zgadywać?
23 Września, 2011 - 13:24
Jeżeli miałbym zgadywać, to stawiam na to, że zostaniemy poinformowani o "problemach psychicznych" tego 50-cio latka.
Bo czyż 30 % rodaków, żyjących na granicy nędzy, to mógłby być powód do samospalenia?
Cenzura, inwigilacja, procesy polityczne"rozgrzanych sędziów",pobicia, "samobójstwa", upadek elementarnych zasad przyzwoitości, antypolonizm, antykatolicyzm, wojujący satanizm, promowanie skompromitowanych kukieł na "gwiazdy"
- czy to wszystko, mogłoby spowodowac chęć tak dramatycznego protestu?
Na "zielonej wyspie" naszego miłomściwego "słoneczka"?
Przecież to nie do pomyślenia, nawet dla pułkowego politruka.
Pozdrawiam myślących.
Re: Mam Zgadywać?
23 Września, 2011 - 15:47
Mało, że "psychiczny", to jeszcze Kaczor mu nie pomógł. Tylko ten dzielny, czuły Napierniczak wyraził "wstępne zainteresowanie" sprawą.
No to już wiadomo na kogo zawiedzione lemingi mają głosować: na SLD! :-)
akcja propagandowa wyprzedza już akcję ratunkową
23 Września, 2011 - 13:34
interia.pl podała iż policję wezwała przechodząca kobieta. Natomiast BOR podał że to jego funkcjonariusze uratowali człowieka i wezwali pogotowie i policje. Straż przyjechała bo znajdowała się w pobliżu
onet.pl z kolei przede wszystkim poinformował, że sprawą zajmuje się premier przez swego ministra Tomasza Arabskiego i wszelkiej pomocy udzielił BOR.
wp.pl podaje że przesłuchiwana jest kobieta, która wezwała policję, jako świadek. Jest chyba dość niewygodnym świadkiem...
Re:Akcja propagandowa
23 Września, 2011 - 13:45
To bardzo źle rokuje dla pokrzywdzonego. Kiedy ostatni raz
Azjatycki(czy jak się ta kanalia nazywa), pomógł przy organizowaniu wyprawy do Smoleńska, to skończyło się to narodową tragedią.
Do dziś nie wyjaśnioną.
Pozdrawiam myślących.
re: re: Akcja propagandowa
23 Września, 2011 - 20:07
A propos Azjatycki. Proszę nie uogólniać , Azja to bardzo duży kontynent !
Może lepiej powiedzmy - Semicki.
Z wnioskami na temat wspomnianego się zgadzam.
MD: no jak się już Arabski czym zajmie, to na pewno się
23 Września, 2011 - 14:15
okaże, że ten, który się podpalił, rozmawiał wcześniej z kimś z PiS.
Wspomnicie sobie moje słowa!
Re: MD: no jak się już Arabski czym zajmie, to na pewno się
23 Września, 2011 - 15:51
Gorzej: on próbował dotrzeć do Jarosława Kaczyńskiego. Ale tylko Napierniczak wyraził wstępne zainteresowanie tą sprawą... Czyli, Drogie Zawiedzione Lemingi, jeśli nie chcecie PO i nie lubicie PiS - głosujcie na SLD! ;-)))
Najwyraźniej Donaldinio postanowił skierować swoich otumanionych wyborców do zaprzyjaźnionej partii...
pragnę zwrócić uwagę że , ten pan o wszystkim poinformował
23 Września, 2011 - 17:05
Julię Piterę o rzekrętach w urzędzie skarbowym, jeżeli Pitera przemilczała tę sprawę , to oznacza jak wielka korupcja istnieje w rządzie Tuska.
Czy tym razem polecą głowy Pitery i Arabskiego , nie sądzę.
Kliparów41: polecą!
23 Września, 2011 - 19:06
Niczym po spotkaniu z gilotyną.
WYBORY PRZED NAMI!!!
Tomasz Arabski
23 Września, 2011 - 20:55
Uratowal w swoim życiu wielu Polaków.
groza
23 Września, 2011 - 13:45
Czas zatoczył koło. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy czekać 12 lat (jak po samospaleniu Ryszarda Siwca) na wyjście z letargu.
A ta 72 letnia kobieta była samotna, miała kłopoty rodzinne i głęboką depresję - jak podawały nieliczne przekaziory. I prawdopodobnie przeżyła.
Na dobrą sprawę jest to bardzo rzadka forma protestu
23 Września, 2011 - 13:48
Występowała najcześciej w krajach ZUPEŁNEJ BEZNADZIEI - w Polsce za rządów Tuska były już dwa takie przypadki. Pozostałe (za Bronkopedią niestety) - warto zwrócić uwagę na ostatni przypadek:
Karol Levittoux, 7 lipca 1841 – na skutek tortur i strachu, że mógłby wydać innych członków spisku mającego na celu wywołanie powstania,
ks. Adolf Fedukowicz, 4 marca 1925 – według niepotwierdzonych oficjalnie relacji podpalił się w proteście przeciwko prześladowaniu duchowieństwa przez władze sowieckie,
mnich Thích Quảng Ðức, 11 czerwca 1963 w Sajgonie – w proteście przeciwko represjonowaniu buddyzmu w Wietnamie przez rząd Ngo Dinh Diema,
Alice Herz, Norman Morrison, Roger Allen LaPorte – przeciwko wojnie wietnamskiej,
Ryszard Siwiec, 8 września 1968 – protest przeciwko interwencji Wojska Polskiego w Czechosłowacji oraz łamaniu praworządności i wolności w Polsce,
Wasyl Makuch, 5 listopada 1968 – protest przeciwko komunistycznemu systemowi państwa na Ukrainie oraz przynależności do ZSRR,
Jan Palach, 16 stycznia 1969 – protest przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji,
Josef Hlavaty, 20 stycznia 1969 – protest przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji,
Jan Zajíc, 25 lutego 1969 – protest przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji,
Evžen Plocek, 4 kwietnia 1969 – protest przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji,
Piotr Olszowy, 14 marca 1970 – domniemany „wampir z Zagłębia”, był osobą chorą psychicznie, zamordował żonę i dzieci a następnie podpalił siebie i dom,
Romas Kalanta, 15 maja 1972 – przeciwko okupacji Litwy przez Związek Radziecki,
ks.Oskar Brüsewitz, 18 sierpnia 1976 – protest wobec komunistycznego reżimu w NRD,
Hartmut Gründler – 1977 w Hamburgu przeciwko dezinformacji dot. programu atomowego Niemiec.
Oleksa Girnyk , 21 stycznia 1978 – protest przeciwko rusyfikacji Ukraińców, komunistycznemu systemowi państwa na Ukrainie oraz przynależności do ZSRR,
Walenty Badylak, 21 marca 1980 – przeciwko przemilczeniu zbrodni katyńskiej;
Semra Ertan – 1982 gastarbeiterka tureckiego pochodzenia, w proteście przeciwko ksenofobii.
Kilku członków organizacji Ananda Marga
Artin Penik – 1982 w proteście przeciwko atakowi terrorystycznemy na port lotniczy Esenboğa
Alfredo Ormando, 13 stycznia 1998 – protest przeciwko niezrozumieniu osób homoseksualnych,
Roland Weisselberg, 2006 – na znak protestu przeciwko rozprzestrzenianiu się na świecie islamu,
Mohamed Bouazizi, 17 grudnia 2010 - protest przeciw zarekwirowaniu straganu, początek rewolucji w Tunezji
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Mane, tekel, fares
23 Września, 2011 - 13:53
Dla współczesnego świata nie ma innego rozwiązania jak tylko Sąd Ostateczny. Niech to się skończy - Mikołaj Gomez Davila
http://www.youtube.com/watch?v=_dXcMVukMfw&feature=channel_video_title
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
...
23 Września, 2011 - 14:19
"Spalic" TVN wrogie Polsce media, wtedy skonczy sie ta karuzela pelna obledu.Tusek jest sowieckim zerem!
megan
Cenzura,inwigilacja,totalitaryzm...
23 Września, 2011 - 14:30
Pytanie tylko,kiedy ludzie sie obudza i zaczna myslec samodzielnie.
someone
Jest list
23 Września, 2011 - 14:39
Jako zwolennika PO niepokoją mnie przypuszczenia dotyczące naszej przegranej w wyborach. Rozumiem iż w ramach zielonej wyspy wylądowaliśmy wraz z małżonką na zielonej trawce.Na szczęście mamy dwie nieletnie córki które zgodnie z Pańskim zaleceniem uprawiają politykę miłości i jakoś realizujemy budżet domowy.Poruszony widmem kaczofaszyzmu i możliwością utraty dochodu przez pociechy zadzwoniłem wczoraj do pana Panie Premierze i zapytałem: Jak żydź, a Pan odpowiedział :Nie żydź; co niniejszym czynię.
Już tylko
23 Września, 2011 - 14:49
Już tylko Śmierć okrasza dzieło ,Wielkie Dzieło Wielkiej Platformy.
Ile jeszcze jest wyznaczonych przez los do śmierci z powodu ICH rządów.?
niusia
23 Września, 2011 - 20:28
odpowiadam : caly Narod Polski !!!
Do Wisly komoruski a od Wisly do Nysy i Odry tuskoszwabski.
A czerwony autobus jezdzi i jezdzi z zdrajcami po Polsce.
9-go pazdziernika sami zdecyduja o swoim istnienie jako Narod Polski.
Re: Dramatyczny akt samopodpalenia przed kancelarią premiera
23 Września, 2011 - 15:20
O tym się nie pisze i głosno nie mówi, bo i niby o czym. Ot ludzkie życie i ludzkie kłopoty. Niedalej jak w kwietniu, na terenie gminy Kołbiel( po. otwocki), powiesiła się w domu matka z synem.Jako nauczycielka w warszawskiej szkole, nie była w stanie spłacic kredytu. Prawdopodobnie bank zabierze dom . Ot kolejna ludzka tragedia w państwie w którym mamy się czuc podobno bezpiecznie.
Pytanie i kogo to obchodzi?
Szlag by to trafił wszystko!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Nierzadkie wiadomości -
23 Września, 2011 - 15:23
ojciec zabił dzieci i targnął się na swoje życie. Kobieta zabiła dzieci ... mąż zabił dwoje dzieci i żonę, sam powiesił się ... sąsiedzi mówią, że to byli normalni ludzie. Nikt nie spodziewał się...
Szczegółów nie poznamy, ale mogę stwierdzić, że beznadzieja ich dotknęła.
Miliony głodnych ludzi ... to też obciąża nierząd (o sumieniu w tym przypadku nie mówię).
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Może to głupie, co napiszę, ale gdybym
23 Września, 2011 - 16:21
mogła zaapelować do wszystkich, którzy noszą się z takim zamiarem, to bym im powiedziała, że nie warto. Lepiej się przedtem zjednoczyć i wyjść na ulicę w ramach protestu.
Walczyć ramię w ramię z innymi przeciw beznadziei (czytaj: zielonej wyspie Tuska) warto, ale umierać samotnie - po stokroć nie.
Re: Re: Może to głupie, co napiszę, ale gdybym
23 Września, 2011 - 16:32
Bardzo nieładny komentarz.
Przecież nie zna ich Pani.
To dlatego, że mają inne poglądy na pewne sprawy?
tak, już lecę szukac pomocy u agentów!:):):)
23 Września, 2011 - 16:39
Na ulicy biłem się z takimi jak oni, a nawet dostałem kastetem w twarz. Na pewno nie będę robił teraz z nimi interesów (ani podłączał się pod każde "samospalenie")
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
naprawdę chcesz, konfrontacji?
23 Września, 2011 - 17:02
Nie radzę. Szkoda mi czasu, ale jestem w stanie udowodnić, że kłamiesz jak najęta (dosłownie?:):):)). Tylko się nie podniecaj! :):):). Nie zrobię ci tej przysługi. Nie zamierzam wdawać się w wojenki z zawodowymi pieniaczami i trollami. Każdy zainteresowany samodzielnie może przeczytać co już opublikowałaś, na przykład polemikę ze Ściosem. Tam dopiero są kwiatki (w mętnym sosie manipulacji, podpuszczania, odwracania kota ogonem i inne tanie chwyty, za to zero rzeczowej polemiki). Dam dwa przykłady twoich kłamstw tu, na NP. Doskonale wiesz, kto to Opara, choć twierdziłaś inaczej, wiesz też świetnie o "ojcach założycielach" w mundurach. Jak ich wszystkich bronisz, niech każdy przeczyta sobie sam, bo nie mam zamiaru dotykać czegoś takiego nawet przez rękawiczki, a co dopiero cytować.
Świetna jest też relacja z dramatycznego napadu na mieszkanie, kiedy to siedmiu uzbrojonych w broń maszynową facetów nie mogło sobie dać rady z trzema uzbrojonymi w potężne aparaty mowy kobietami.... Miodzio!!!! :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Rebeliantka,
23 Września, 2011 - 21:10
"Bo istnieje granica, której przekraczać nie wolno. W szczególności, gdy się pisze na prawicowym portalu." -
Nie pierdziel -
Harcerz: mało, że to pierdzielenie, to jeszcze
23 Września, 2011 - 21:15
nie na temat!
Pogięło kobitę, czy co?
O co jej chodzi? Co ma piernik do wiatraka?
Próbuję znaleźć związek między jej komentarzami a treścią wpisów, ale mi idzie pod górę, tyłem i na czworakach!
Za głupia jestem, słowo daję.
Pogięło kobitę, czy co?
23 Września, 2011 - 21:22
Pies jej mordę lizał -
Istotne dla mnie jest jak PiS spożytkuje ten "protest" -
Kampania uwikłana jest w tematy zastępcze -
Brak przysłowiowej lodówki !!!
Marzy się taki przekaz - za wypłatę w 2007 roku mogłeś to i tamto -
Teraz palec w dupie !!!!!
Złotówka do złotówki _ pawlakowe podpisy pod gazem , uległość wobec unijnej biurokracji , narzucanie dodatkowych danin .
To są tematy dla zwykłego zjadacza -
Nergal (narwal?) - koło ch.... mi lata, jak większości społeczeństwa .
Domagam się natychmiastowego usunięcia Rebeliantki...
23 Września, 2011 - 21:18
z portalu Niepoprawni.
Mam nadzieję, że inni Niepoprawni nie pozwolą straszyć jednego z nich sądem za komentarze na naszym portalu.
Wóz, albo przewóz!!!! Trzeba sobie umieć dobierać towarzystwo.
Uprzedzałem, że to prowokatorka i zawodowa pieniaczka!
P.S.
Swoją droga uważam, że na drodze sądowej może mi skoczyć! :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi: powiem zupełnie szczerze, że jak zobaczyłam
23 Września, 2011 - 21:27
pierwsze zdanie tej baby (jeśli to w ogóle jest baba) o tym, że zbiera coś na Ciebie, to mnie, kuźwa, zmroziło!
Nienormalna jakaś?
A jak się żegnała, to już mi ulżyło. Tylko potem, cholera, niestety zmieniła zdanie i została.
@ALL
23 Września, 2011 - 21:30
Popieram.
Zdecydowanie przegięła.
Pozdrawiam myślących.
Rospin , Ossala, Harcerz i kto tam jeszcze...
23 Września, 2011 - 21:38
Czy pamiętacie jeszcze jaki był temat wpisu, który tu komentujemy ?
@ milena
23 Września, 2011 - 21:49
TU komentujemy zachowania niedopuszczalne na tym portalu.
Nie jest w obyczaju, wycieranie nosa w firanki, kiedy jest sie w gościach.
Pozdrawiam myślących.
rospin - do tematu !
23 Września, 2011 - 21:56
Regulamin dotyczy wszystkich.
@milena
23 Września, 2011 - 22:03
Dzieki za to stwierdzenie.
Proszę je czytać, aż do zrozumienia.
Pozdrawiam myślących.
Re: rospin - do tematu !
23 Września, 2011 - 22:23
http://niepoprawni.pl/blog/2005/dramatyczny-akt-samopodpalenia-przed-kancelaria-premiera#comment-215483
Regulamin?
co ze zrozumieniem tekstu?
@ Rebeliantka
23 Września, 2011 - 22:18
Na samym początku uprzedzałem Cię,że TEGO tematu nie poprę
i Tobie też odradzałem.
Wybrałaś własną drogę.
Jezeli przeczytasz ciąg własnych wpisów, to może zrozumiesz, że topisz się NA WŁASNE ŻYCZENIE.
Nie szanuję ludzi, którzy do załatwiania własnych spraw, mieszają policję.
Na moim podwórku równało się to fizycznemu unicestwieniu.
Nie mam Ci nic więcej do powiedzenia.
Pozdrawiam myślących.
to juz nie tylko "bronimy", ale też wsadzamy????
23 Września, 2011 - 21:53
Jak Kalemu sądy robią kuku, to be, a jak nam, to są całkiem OK????:):):)
Teraz już skompromitowałaś się sama. Gratulacje!
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Rebeliantka: proponuję, jak następuje:
23 Września, 2011 - 22:12
W celu uniknięcia załamania nerwowego,
1. Przestać gadać od rzeczy
jeśli to nie wchodzi w grę
2. Wylogować się z portalu
i na spokojnie przemyśleć decyzję sprzed kilku dni o zakończeniu współpracy z np.
Wiesz, w końcu aż takie wiele osób Cię nie zatrzymywało...
Po co te nerwy. Nie łatwiej wyjść.
P.S. Czy Twoim nieomylnym zdaniem Ty nie naruszyłaś na pewno niczyjej cześci, dobrego imienia i godności?
Zacznij od siebie, a potem się po innych rozglądaj.
Rebeliantka: ale fajnie!
23 Września, 2011 - 22:50
To ja też! Ja też!
Rebeliantka: oczadzenie Tuska jest
23 Września, 2011 - 22:07
zaraźliwe - jak widzę.
Naprawdę: gadasz jak Anodina i Morozow na ich słynnej konferencji!!!
Rebeliantka: to jakaś groźba, czy co?
23 Września, 2011 - 22:52
Tłumaczę jak chłopu na miedzy: gadasz jak Morozow z Anodiną razem wzięci.
Po naszemu: gadał dziad do obrazu...
All
23 Września, 2011 - 21:23
"Jeśli nie mam dowodów czyjejś agenturalnej współpracy, w taki sposób nikogo nazywać nie będę." - cytat z Rebeliantki.
Mój Boże...
Chyba powinniśmy zgodnie zrobić Rebeliantce z tego zdania wielokrotnie złożone i dodać:
"Gdyż, jak powszechnie wiadomo, działalność agenturalna, z samej swej natury, jest działalnością jawną i dowody na to można z łatwością znaleźć:
- w gazetach codziennych
- tuż po dzienniku (zamiast pogody)
- w wikipedii
- na chodniku
a także, co najistotniejsze...
ta dam!
KAŻDY AGENT MA PRZECIEŻ NA ŚRODKU CZOŁA WYPALONĄ INFORMACJĘ!!!!
Re: @Dixi
23 Września, 2011 - 21:39
chciałbym zobaczyć dixielanda, jak podpala rozlany na siebie rozpuszczalnik, wtedy by dopiero ładnie zaiwaniał, może dałby nawet jakiś wywiad dla GP, może nawet napisał, by coś rozsądnego, może nawet, by mu ktoś pomógł i dostałby drugi przydomek dixieland od kastetów i zapalonego rozpuszczalnika. :) Potem, by znaleźli jego list od dixiego do prezesa, że zrobił, to dla niego albo w proteście przeciwko niemu. Serwer mają w Stanach. :)) Nie na Kajmanach droga rebeliantko. :)
Oj, liliana/Rebeliantka
23 Września, 2011 - 21:46
cienko przędziesz, oj, cieniuśko!
Ale wtopa!
Re: Re: @Dixi
23 Września, 2011 - 22:02
@Liliana
A skąd koleżanka zna tak doskonale przebieg dyskusji i wie kto jest kim na Nppl, posiadając konto od niecałych dwóch dni?
Podziwu godne rozeznanie.
Ja tylko chciałbym zaznaczyć, ze to NIE jest onet.
Re: @Max
23 Września, 2011 - 22:18
Rozpatrywaniem naruszeń zajmuje się ktoś inny.
I nie zamierzam wchodzić w kompetencje tej osoby.
Zasady istnieją. I będą egzekwowane.
@ Max
23 Września, 2011 - 22:36
Zwracam uwagę, że ta "liliana" pisze o sobie w rodzaju męskim cyt. "chciałbym zobaczyć dixielanda (...)"
Taka to i "liliana" ;)
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
liliana
23 Września, 2011 - 22:17
Pawel, to ty?
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
re: Liliana( ? )
23 Września, 2011 - 22:22
Ludzie co tu się dzieje ? Mam czasem wrażenie, że jestem z wizytą w szpitalu psychiatrycznym.
Re: @Max
23 Września, 2011 - 16:55
Pani cytuje WYPOWIEDZI.
Zamieszczone na internetowym portalu.
Są osoby, które mnie nie lubią i różne rzeczy mi powiedziały.
Znane mi - na co dzień.
Nadużyciem byłoby stwierdzenie, że wszyscy oni to, dajmy na to, skończone świnie, tylko dlatego, że nie mają ochoty mnie pokochać.
re:re:re: Może to głupie, co napiszę, ale gdybym
23 Września, 2011 - 19:42
My już trochę poznałyśmy poniektórych ( bo słabo się maskują).
słabo się maskują?
23 Września, 2011 - 19:50
Fakt, mimo że "pod latarnią najciemniej" :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
re - słabo się maskują ?
23 Września, 2011 - 20:21
Podoba mi się w tobie jedna rzecz - potrafisz czasem przyznać mi rację.
A więc jest nadzieja na zbawienie.
PS. Jakby były jakieś wątpliwości, wyjaśniam, że to był żart ( dobrze się tu bawię ostatnio, czego i innym życzę)
Rebeliantka: tak obiektywnie rzecz biorąc:
23 Września, 2011 - 16:47
nie przypieprzasz się teraz nic a nic?
To Ci powiem, że wręcz przeciwnie!
Ja adresowałam swój niby apel do tych, którzy myślą o samobójstwie z biedy.
Czemu żeś się nagle przyczepiła do Dixiego i maniany?
A potem, jak Ci któryś z nich przysra (co Ci się akurat w tym przypadku należy), to będziesz robić za świętojebliwą, zgłaszać naruszenia, latać od wpisu do wpisu i się żalić, że się poziom portalu obniżył!
Ale epitetów, oczywiście, rozumianych tak, czy siak - nie używasz!
Tylko tak, w białych rękawiczkach przysrywasz ludziom!!!
Rebeliantka:
23 Września, 2011 - 21:00
Czy Pani jest pijana?
Czy Pani językiem ojczystym jest język polski?
Czy Panie robi dziesięć rzeczy w jednej chwili i nie kojarzy już całkiem co? komu? i na jaki temat odpisuje?
Czy Pani ma zespół napięcia przedmiesiączkowego?
Czy może jest Pani w szoku poporodowym?
Lub w szoku przedwyborczym?
Czy Pani umie czytać ze zrozumieniem?
Czy Pan i jeszcze potrafi odpisywać na temat?
Czy kandyduje Pani do miana James'a Joyce'a w spódnicy?
Tak! Należy się Pani za bezczelne zaczepianie i prowokowanie ludzi na portalu!
Amen.
to prowokatorka :):):)
23 Września, 2011 - 21:43
Podaj personalia i adres, a nie będę cię musiała szukać z pozwem na Kajmanach! :):):)
Teraz chciałbym powiedzieć coś bardzo poważnie. Pisanie pod własnym imieniem i nazwiskiem wcale nie musi być jakąś specjalna "odwaga", jeśli z popularności w Sieci chce się ciągnąć korzyści. Uważam, że pisanie pod nickiem jest dobrą tradycją Internetu. Wszyscy są wtedy równi i grają na takich samych zasadach. Owszem, używanie nicka chroni (odrobinę) przed atakami paranoików uwielbiających się sądzić (skąd maja na to kasę???), ale też może wynikać z obawy, że ujawnienie pewnych spraw może być poczytane jako próba nieuczciwego dominowania rozmówcy jakimś tam autorytetem (choćby maleńkim i dyskusyjnym) z realu.
P.S.
Nieśmiało chciałbym podzielić się obserwacją, że niektórzy nie tylko uważają, że maja prawo wyciągać z więzień, ale tez wsadzać do nich. Cóż za społecznikowska pasja. I skromność. Sądy są be, kiedy dają nam popalić, ale są wystarczająco dobre, kiedy trzeba dopaść innych????
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi: a gdzie tu w ogóle jest problem z nickiem?
23 Września, 2011 - 21:44
Nie rozumiem też po kiego śmierdzącego grzyba, odpowiadając na jakiś wpis o charakterze ogólnym, wyjeżdża mi baba z jakimiś rodzinnymi dramatami?
To jakaś licytacja? Przeciąganie liny? Potrzeba uwiarygodnienia się? Festiwal?
Owszem, nie powiem, czasem coś się wtrąca, ale niechże się trzyma kupy (przepraszam), tzn. tematu.
A ta mi tu o jakimś bracie, policji - a ja o tym, że Tusk do reszty oczadział.
By mi opadło sam-wiesz-co, ale nie mam.
tak mi się zebrało, Ossala, na refleksje...
23 Września, 2011 - 21:50
... akurat pod Twoim komentarzem:):):)
Podsumowałaś trafnie. Mu tu sobie rozmawiamy, a inna osoba załatwia swoje prywatne, szemrane interesy szantażując nas "otwartą otwartą przyłbicą" i "zaangażowaniem w słuszną sprawę". Jesteśmy w Sieci osobami witrualnymi i to co piszemy świadczy o nas. Nie wystarczy???
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi: już sama nie wiem,
23 Września, 2011 - 21:59
może jakiś adres kółka różańcowego jej podsunąć? Albo wykupić abonament w klubie osiedlowym "Porozmawiajmy o swoich dramatach".
Gubię się.
Do francuskiej opozycji ossali
23 Września, 2011 - 22:12
Wyślij ją do najbliższej synagogi, tylko żeby nie zapomniała wziąć ze sobą farby i pędzla, do namalowania na niej kilku swastyk. :) Potem będziesz miała o czym pisać. :))
Harcerz ciebie to już kompletnie pogięło, ciebie też hasbara przekupiła?
liliana/Rebeliantka:
23 Września, 2011 - 22:17
To jakiś paszkwil na dwie ręce i dwa nicki?
Rebeliantka: Dowodem czego, kobieto???
23 Września, 2011 - 22:04
Mówiłam już: wyciągasz pazury, kąsasz, to możesz też być poturbowana, a Ty przysrywasz ludziom udając świętą, a potem się żalisz, że nikt nie staje w Twojej obronie!
Weź się napij szklankę wody!
I nie zapomnij mi zgłosić naruszenia.
Re: Rebeliantka: Dowodem czego, kobieto???
23 Września, 2011 - 22:11
Ossala, żeby kogoś poturbować, to trzeba mieć mózg zamiast sieczki i trochę mięśni, ty nie masz ani mózgu ani mięśni, chowasz się za kastet-owcami i hasbarą.
Ty nie potrafisz sklecić nawet jednego zdania bez epitetów i obelg, to znamionuje ludzi twojej nacji...
liliana:
23 Września, 2011 - 22:14
paszła won ode mnie!
Wypad!
Ossala
23 Września, 2011 - 23:01
Przepraszam, że się wtrącę w tę jakże budującą dyskusję, w dodatku troszkę odbiegając od tematu, którego, szczerze mówiąc, nie znam, bo nie chce mi się czytać jak się prawica z prawicą kłóci:
"przysrywanie" ludziom w białych rękawiczkach to sztuka!
Domagam się uznania dla tej jakże rzadkiej umiejętności...
Choć i zakląć czasem fajnie. ;-)
popieram Cię
23 Września, 2011 - 19:09
ossalo.
Ktokolwiek czuje się zaszczuty, wydaje mu się, że jest bez wyjścia, niech się zgłasza po pomoc do lekarzy psychiatrów i nie boi o "łatkę". Oni przynajmniej dadzą środki, żeby paroksyzm rozpaczy opanować. Życie jest ważniejsze. Mamy je jedno, a jutro może się wszystko odwrócić.
Rozpacz jest straszną rzeczą, kto jej nie zaznał, nie ma prawa szydzić z tych, co jej ulegli. A tu widzę, że dla wielu, to obojętna sprawa. Taki sam temat, jak inne, żeby niedowarzone komentarze wstawiać. W dodatku może być pretekstem do pyskówek.
Uszanujcie tragedię człowieka, ludzie. Przecież to taki sam człowiek, jak my wszyscy.
ossala - to nie takie proste !
23 Września, 2011 - 19:56
Myślę, że w gruncie rzeczy to wiesz . Ludzie nie lubią towarzystwa tych, których dopadło nieszczęście. Boją się " zarazić". Osamotnieni nieszczęśnicy, którzy bezskutecznie walczyli by utrzymać się na powierzchni, sięgają po ostatni sposób rozwiązania swoich problemów.
mileno: może ujmę to bardziej wprost:
23 Września, 2011 - 21:03
gdyby mnie chodziło po głowie odebranie sobie życia z powodu problemów, jakie mam (dla ułatwienia dodam, że nie turystyka i zamiłowanie do podróży wygnało mnie z Polski) to najpierw bym wyszła na ulicę i zrobiła tam dym!
Skrzyknęłabym mnie podobnych i jeśli trzeba - napierdzielała się ze służbami miłości Tuska.
P.S. Sądzę, że i tak w Polsce do tego dojdzie.
@Ossala
23 Września, 2011 - 21:09
To zapewne tam się spotkamy :)
Deklaruje udział obu rąk, katany i wakizashi.
Pozdrawiam myślących.
ossola
23 Września, 2011 - 20:33
I ja apeluje do tych nieszczesliwych ludzi.
Zjednoczcie sie i wyjdzcie na ulice przeciw tej beznadziei.
ossala
24 Września, 2011 - 06:17
Nigdy nie ma (dla wierzącego)powodu aby zakończyć swoje życie.Ufność Bogu powinna być tak pełna iż zwycięży wszelkie dramatyczne decyzje,ktore są nieodwracalne.A Czarzasty czeka i cieszy się ilością samobójcow.Nie wolno mu dać radości,bo on czeka na każdą duszę.Niech się nie doczeka.
są nowe informacje
23 Września, 2011 - 16:26
Mężczyzna rzeczywiście zostawił "dramatyczny list" piętnujący nieprawidłowości w Urzędzie Skarbowym, ale sam należał do... PO, a wszystkie dowody ( zdobyte, kiedy sam pracował w US, zanim został wylany) złożył na ręce... Pitery... Wygleda na to, że nie był to protest skierowany p r e c i w tylko d o Tuska ("car dobry, bojarowie źli"?)
Wiecie co? Nie chciałem się wtrącać, bo samospalenie to dramatyczny akt protestu. Znam te wszystkie najszlachetniejsze protesty przeciw komunie. Chciałem zaproponować, żebyśmy poczekali, aż dowiemy się więcej, ale bałem się, że zostanę zakrzyczany i zbluzgany. Dlatego między innymi nie wspomniałem, że już pamiętam faceta, który w roku 80-tym polał się eterem (?????) i podpalił, a potem udzielał wywiadów z łóżka szpitalnego, nadal żywy i w niezłej formie (eter jest bardzo lotny), że.... chciał zaprotestować przeciw ez "Soidarności", którzy niszczą Ludowa Ojczyznę.
W dzisiejszym "samospaleniu" uderzyły mnie od razu dwie rzeczy. Użyto rozpuszczalnika, a protestujący ma poparzone nogi i podbrzusze...
Może jeszcze chwilę poczekajmy? Jest jeszcze odrobinka niezależnych mediów.
Może to akt desperacji człowieka pozbawionego środków do życia (ma rację Ciociababcia, że ilość samobójstw i zabójstw spowodowanych nędzą i beznadzieją rośnie i trzeba to zauważyć), ale dopuszczam inne interpretacje.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: są nowe informacje
23 Września, 2011 - 19:32
Takie ludzkie dramaty z reguły odbywaja się 'koło domu' i one są prawdziwe.Też mam wątpliwości ale trzeba poczekac.
Dramat Leppera okazał się pikusiem w porównaniu z tym panem.
Za to płemieł urwał się błyskawicznie z wycieczki krajoznawczej i będzie w miarę możliwości napietego kalendarza spotkań odwiedzał szpital na Szaserów.
Czy człowiek, który ma problemy finansowe targa się na życie zostawiając w domu troje dzieci?
Czy śp.Lepper targnął się na życie mając chorego syna?
Ojej...
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
zadaję podobne pytania, Gaga, a nowe fakty tylko je mnożą!
23 Września, 2011 - 19:43
Trudno (ale można) odróżnić akty desperacji ludzi protestujących przeciw totalitaryzmowi, ludzi zrzuconych na samo dno przez komunę i postkomunę (te są dla odmiany zawsze prywatne) od "desperatów" zostawiających listy i ... wychodzących cało. Łódzki morderca "pisaków" też miał gotowy list...
P.S.
Barbara Blida też "popełniła samobójstwo w proteście" strzelając do siebie... ślepakami...
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: zadaję podobne pytania, Gaga, a nowe fakty tylko je mnożą!
23 Września, 2011 - 20:28
Jest prawdopodobne to co piszesz, ja nigdy nikogo nie zakrzyczałem z powodu innych poglądów (ale na brak argumentów to się różnie reagowało ;) ). Mam jednak nadzieję, że nie była to mistyfikacja,bo po tym byłoby trudno uwierzyć w jakąkolwiek rzeczywistość.
Ale nie przesądzajmy - równie dobrze to informacja o jego bytności u Kaczyńskiego może być fałszywa, tak jak fałszywe były informacje przy innych tragediach (przy morderstwie Rosiaka mówiono, że zamachowiec był u Niesiołowskiego, Millera itd.)
Obaczym.
---
A na drzewach, zamiast liści...
---
A na drzewach, zamiast liści...
Jest gragment listu
23 Września, 2011 - 19:24
Pozdrawiam PS
in speciale Julię, PDT & Co. życząc dobrego samoPOczucia
człowiek, który się "samospalił" i żyje...
23 Września, 2011 - 19:29
... być może jeszcze będzie udzielał wywiadów.... Na razie wiadomo też, że ze swoimi skargami był też, ponoć u Kaczyńskiego i Napieralskiego, ale został zignorowany.... "Trzecia siłą" - feniks z POpiołów!!!!???? :):):)
Może ŁŁ też podpali sobie podbrzusze na spółkę z Rebeliantką? Ta ostatnia wzywa do "walki na ulicy"... Czekam! :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Re: człowiek, który się "samospalił" i żyje...
23 Września, 2011 - 20:44
Ja bym tu nie wietrzył drugiego dna. Wszystko wskazuje, że facet to desperat,który słał listy do kogo tylko mógł - aż nie wytrzymał i się podpalił.
Osobną sprawą są przymiarki mediodajni, by spacyfikować negatywny dla PO efekt, przez "przyszycie" do sprawy Kaczyńskiego - bo "wiedział a nie zainterweniował". Na podobnej zasadzie próbowano zneutralizować mord łódzki: morderca to świr nienawidzący polityków tak "w ogólności", a poza tym Kaczyński jest winien, bo "posiał wiatr więc zebrał burzę". Niedawno zaś na naszym portalu próbowano obarczyć winą PiS za... uchwaloną przez PO ustawę o dostępie do informacji publicznej - różne warianty tego samego schematu.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Re: Re: człowiek, który się "samospalił" i żyje...
23 Września, 2011 - 21:28
JAKBY KAŻDY SIĘ PODPALAŁ OD JAKIEGOŚ PROBLEMU TO OSP BY FUNDUSZY ZABRAKŁO NA GASZENIE POŻARÓW.
dopuszczam despreacje, Grzybie i nie snuję spiskowych..
23 Września, 2011 - 22:40
...teorii. Dopuszczam tez, że jest to desperacja kogoś oderwanego od żłobu w Urzędzie Podatkowym opanowanym przez ludzi związanych z Platformą, a zasadniczo przez tych samych od dziesiątków lat. Jestem nawet skłonny do współczucia, choć ludzie puszczani w skarpetkach przez ten urząd (w którym pracował "samobójca") też popełniali i będą popełniać samobójstwa, skuteczniej i bez pisania listów-petycji do Tuska.
P.S.
Dawno temu, w maleńkiej piwiarence-mordowni, gdzie lubiłem gadać z ludźmi popijając z nimi piwo (nie jestem w tym momencie w stanie opisać wszystkich niewiarygodnych historii "prosto z życia), poznałem pewnego kontrolera US. Miałem szczęście, że od razu zauważyłem, iż ma protezę prawej ręki i od razu podałem mu lewą. "Regulersi" polscy są podobni do angielskich pubowców, więc także między nami zawiązał się rodzaj specjalnego związku koleżeńsko-przyjacielskiego (z oczywistymi ograniczeniami). Kiedyś ten człowiek (już nie żyje, zapił się na śmierć) zaczął mi opowiadać z wielkim rozgoryczeniem i przejęciem, jak jakiś właściciel firmy zaproponował mu.... za małą łapówkę. Łapówka byłą norma, ale "ten skurwysyn myślał, że kalece da byle co"....
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
SIEMKA
23 Września, 2011 - 22:05
będzie nas mniej coraz POLAKÓW ,,JAK KAŻDY SOBIE OWĘDZI SKARBY''SIEMKA
Re: Dramatyczny akt samopodpalenia przed kancelarią premiera
23 Września, 2011 - 21:08
targnął się na własne życie ,w imię czego I KOGO?polityków ?DLA MNIE TO JEST SMUTNE I WRĘCZ ŻAŁOSNE.SWOJEGO ŻYCIA NIE USZANOWAŁ TO I CZYJEGOŚ NIE USZANUJE.POWINIEN SIĘ DŻGNĄĆ OSIEM RAZY NOŻEM W PLECY ,ZWIĄZAĆ I RZUCIĆ Z MOSTU DO WISŁY .WTEDY BYŁBY COOL. POZDRAWIAM KOLEGĘ TUTEJSZEGO!
Re: Re: Dramatyczny akt samopodpalenia przed kancelarią premiera
23 Września, 2011 - 21:17
WIDZIAŁEM JAK TALIBY WYSADZAJĄ SIĘ W POWIETRZE ,PRZYZNAM ŻE JEST TO NIEZŁA ,,ROZRYWKA'',
JEDNO JEST PEWNE
23 Września, 2011 - 21:24
JEDNO JEST PEWNE.. UMIESZ LICZYĆ LICZ NA SIEBIE''
Re: JEDNO JEST PEWNE
23 Września, 2011 - 21:30
JAJCA SOBIE SPALIŁ,NAPRAWDE DESPERAT.
adamusadamus
23 Września, 2011 - 21:46
Czytam to co napisałeś i zastanawiam się czy jesteś człowiekiem. Ludzie tym się różnią od zwierząt, że posiadają uczucia wyższe. Takim uczuciem jest np. współczucie w obliczu nieszczęścia.
Re: adamusadamus
23 Września, 2011 - 21:58
samobójca jak chce się zabić to się zabije ,dziewczyno on oddaje swoją dusze diabłu na tacy,skoro mamy wolną wolę decydujemy sami jak i czy chcemy żyć lub umrzeć.wybór każdego z nas,skrzywdził tylko swoją rodzinę.chyba ,że dostanie odszkodowanie od rządu ,ale to już inna bajka.pozdrawiam.
Rebeliantka, Dixi, inni! a może byście sobie trochę wyluzowali
23 Września, 2011 - 22:25
Nie macie gorszego wroga?
Tylko tak na tym forum sobie dajecie do wiwatu!
A może tak byście sobie odpuścili i nie podkręcali tych kwasów!
Aż hadko czytać!
pzdr
antysalon
- Aspiryna ? :)
23 Września, 2011 - 22:27
- Aspiryna ? :)
antysalonie: Twoje słowo jest dla mnie rozkazem.
23 Września, 2011 - 22:28
Już znikam do innych tematów.
Re: Rebeliantka, Dixi, inni! a może byście sobie trochę wyluzowa
23 Września, 2011 - 22:29
ZGODA BUDUJE - KTOŚ TAM POWIEDZIAŁ
Re: Re: Rebeliantka, Dixi, inni! a może byście sobie trochę wylu
23 Września, 2011 - 22:31
zgoda na sranie much ?
chyba żartujesz, Antysalonie!
23 Września, 2011 - 22:46
Dziś ta pani będzie "pozywać" mnie, jutro Nurniflawenolę, pojutrze Kukiego, popojutrze Maxa... Masz nadzieje, że do Ciebie nie dojdzie???
Wtedy to już będą Niepoprawni24 albo NN (Nowi Niepoprawni).
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi: ja już też dostałam ostrzeżenie.
23 Września, 2011 - 22:55
Może jakoś zbiorowo nas potraktuje i będziemy mogli zrobić ściepę na jednego adwokata. Taniej nas wyjdzie.
to sranie w bambus, Ossalo!
23 Września, 2011 - 23:15
Strachy na Lachy. Nawet gdyby Nowy Ekran przejął władzę :):):)
Nie przejmie, to oczywiste, bo nikt nie daje włądzy aż tak badziewnym marionetkom. Te słuzą tylko do robienia zamieszania. Jeśli jego sponsorzy jeszcze się utrzymają, to i tak nie na zawsze. Kiedyś się policzymy.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
na razie nie przejęłaś jeszcze NP! :):):)
23 Września, 2011 - 23:37
Niemniej dziękuję, że przyznałaś się do tego, do czego zostałaś "zadaniowana":):):)
Żegnam!
Myślę, że tym razem to już ostatnie pożegnanie.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
nigdy nie wątpiłem w te "wyłącznie osobiste pobudki" :):):)
24 Września, 2011 - 00:02
A teraz odwal się ode mnie i zasuwaj do doradców prawnych, którzy mnie oskarżą o "odwal się", bo to "podżeganie do samobójstwa", więc w sumie "morderstwo z premedytacją":):):)
Jak mówi się w kryminałach - "zaczepiłaś niewłaściwego człowieka". Mógłbym cię rozszarpać na strzępy na oczach całej widowni, którą uważasz za już zdobytą, ale mi się zwyczajnie nie chce. Może mam jeszcze trochę litości? Może to lenistwo, bo załatwiasz, kompromitujesz i degradujesz się sama? Tak czy inaczej dałem ci kilka dni "okresu ochronnego" - nie odpowiadałem na skierowane do mnie, wprost, monotonnie, zaczepki (z podaniem adresu - "Dixi to, Dixi tamto...). Nie skorzystałaś z tego. Twoja strata.
To już ostatnie słowa, jakie do ciebie piszę. Mam nadzieje, że nie będę cię taż musiał oglądać na NP.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Rebeliantka: Ja, hipokryta number one
23 Września, 2011 - 23:09
deklaruję, że czuję się już pokazana.
Powiem więcej: czuję na plecach oddech politowania Rebeliantki.
Czy tak świadoma, o co Ci biega - mogę liczyć na odrobinę spokoju?
Ossala
24 Września, 2011 - 00:12
Ale rozpierducha! Az milo! I bardzo dobrze, niech im sie nie wydaje, ze im wszystko wolno! Popieram i chetnie sluze pomoca!
.DOBRANOC
23 Września, 2011 - 22:37
JESTEM CIEKAWY KOMU PIERWSZEMU PUSZCZĄ NERWY I ZJE Z NERW KLAWIATURĘ .DOBRANOC !WIĘCEJ POCZUCIA HUMORU ŻYCZĘ WSZYSTKIM .
proszę, oto dalszy ciąg "samospalenia:
24 Września, 2011 - 00:50
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/premier-odwiedzil-mezczyzne-ktory-sie-podpalil,1,4860359,wiadomosc.html
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/podpalil-sie-przed-kprm-wysylal-listy-do-pis,1,4860200,wiadomosc.html
Nie chce mi się komentować. Każdy ma własny rozum (a niektórzy są "autoteliczni")
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
samospalenie
24 Września, 2011 - 01:04
UB=>SB=>WSI=PO =>niezalezna.pl zablokowana !? od 1/2 godziny nie mam "wejścia" na portal niezależna.pl "coś się dzieje ?"
... Niezależna.pl, niepoprawni.pl itp. - to moje portale (nie wiem nawet czy się lubią ?) Przed północą zacząłem przeglądac blog nt. jw.-przejście do 2-giej strony (z niezwykle licznych) okazałao się niemoźliwe :"nie można połączyć się ze stroną" czy PO=WSI zaczęło juz wojnę z Narodem ?
@ ortton
24 Września, 2011 - 01:20
To nie jest "zaczęcie wojny z Narodem".
To jest kontynuacja tej wojny.
Jak narazie po Naszej stronie jest 0.8 bln zł strat
i zawłaszczone przez sowietów Państwo.
Pozdrawiam myślących.
nie umiem ocenić, jakie słowo właściwe:
24 Września, 2011 - 14:50
czy żenująca, czy straszna, jest w swojej wymowie powyższa dyskusja.
Kilka osób, wciąż tych samych, przy różnych okazjach cały wysiłek wkłada we wzajemne ataki, prześcigając się w wyrażaniu wzajemnej nienawiści.
Proszę osoby zaangażowane w tę kampanię antyreklamową dla portalu, aby zechciały spojrzeć na fotografię z podanego niżej linku i zapytać samego/samej siebie, czy po tej wymianie zdań z czystym sumieniem mogłyby spojrzeć w oczy osobom na niej przedstawionym?
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Warsaw_Uprising_boyscouts.jpg
Nie wiem, czy jest poza Polską taki kraj, w którym ludzie stojący wobec egzystencjalnego wyzwania, potrafią przejawiać taki egoizm i przenoszenie własnego ego ponad wspólną sprawę. Bo zakładam, że wszystkim tak naprawdę w ogólności chodzi o to samo, a tylko w szczegółach się różnią.
Ręce opadają.
Nie takiej "odwagi" oczekujemy od tzw. patriotów. Łatwo jest okładać się nawzajem obelgami, gdy występujemy anonimowo, pod osłoną nicka. Ciekaw jestem, czy taką samą "odwagę" wykazalibyście Szanowni Państwo, gdyby dyskusja toczyła się nie wirtualnie, ale na żywo? Patrząc adwersarzowi w oczy i mając świadomość, że każda twarz i słowa wypowiadane są dla świadków widoczne i słyszane?
Może administrator rozważy jakiś sposób, żeby zapobiegać autokompromitacji portalu, nie tracąc jednocześnie waloru wolności słowa i unikając nadmiernej ingerencji? Wiem, że to trudne, ale sprawy chyba zaszły za daleko i sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli, ze szkodą - podkreślam to - dla wspólnej sprawy. Może na początek jakiś apel do wpisujących swoje odpowiedzi, przemyślenia, refleksje? Przecież strona jest popularna i byłaby wielka szkoda, gdyby ludzie wybierali inne, bo mierżą ich inwektywy. Wszak tych na onecie nie brak.Czy poziom dyskusji na onecie musi być naśladowany i tutaj?
Jeśli te uwagi dotyczą również mnie, to
24 Września, 2011 - 15:13
chcę poinformować, że jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło unikać dyskusji na żywo. Przeciwnie: wolę rzeczywisty kontakt z człowiekiem, niż wymianę zdań na portalu.
Moja upierdliwość w przywołanej tu dyskusji (na której nie zostawiono suchej nitki, i słusznie) nie jest pozbawiona podstaw.
Innymi słowy: jak nie widzę sensu, to udaję, że w ogóle nie zauważyłam wpisu lub komentarza.
Proszę pamiętać, że idą wybory i zaostrza się wszędzie, także i tu.
A co do aktywności, to nigdy jej nie ograniczałam do klikania w klawiaturę, o czym świadczą moje wpisy (relacje z konferencji, protestów, mszy, rocznic, etc.)