MYDŁEK

Obrazek użytkownika jwp
Blog

Mydłek.

( Z www.salon24.pl już usunięty ).

Warczy sobie w mediach, na salonach pieje,

W gównie utytłany, chce opisać dzieje.

Filozof i bogacz, poseł popaprany,

Dziwki ma mentalność, mózg ma zlasowany.

Plebs go tak pokochał , media uwielbiają,

Wóda i nienawiść, snu mu już nie dają.

Macha wibratorem, wrzeszczy, wciąż opluwa,

Chce nam wszystkim wcisnąć, mądra moja mowa.

Patrzy prosty człowiek, wprost z padołu swego,

Popatrz bracie, jakie ego, gnoja jebanego.

Gdzie nas wszystkich wiedzie ? Co nam chce powiedzieć ?

Czy go słuchać warto, wiatr historii czy go zmiecie ?

Rzecze dobry człowiek, czy to brat nasz może

Przez los doświadczony, skargi swoje mnoży ?

Jego bracia we krwi, nigdy nie wybaczą ?

Nie ma przecież czego, wrony czasem kraczą.

Rzucą mu pochwały, w GóWno zawinięte,

Jakże go szanują, niczem Podbipiętę,

Jeszcze długo będzie, jako kropka stawał,

Salon Wielki cieszył, swojski plebs zabawiał.

Może nawet sczeźnie, ta gnida parszywa ,

Jednak nie tak prędko, Donuś znowu wzywa.

Jeśli nawet jednak, herzschlag go dopadnie,

Pojawi się nowy..., prędko oraz snadnie.

Szybko przeca znajdzie, ulic swoich rogi, ( Czerskiej i Wiertniczej )

Tam gdzie stoją kurwy, stoją niczem Bogi..

Wszędzie jednak żyją, w świecie niby Bożym,

Ludzie, jak ten mydłek, z nienawiści chorzy...

Brak głosów