Płatna miłość
Platformie ciągle brakuje miłości.
Mało jej było kochania stoczniowców - pokochała wszystkich Katarczyków. Były zaloty i zapłata z góry, a do miłości nie doszło. Przykra sprawa zostać tak z niczym w ręku.
Minister Klich od dawna kochał się nieszczęśliwie w generale Skrzypczaku. Tak panicznie bał się... odrzucenia, że zaklepał mu na przyszłość 1 miejsce w sztabie. I co? Czarna polewka... O, niewdzięczny generale!
Donald Tusk zakochał się ze wzajemnością we Włodzimierzu Cimoszewiczu. Z podniecenia zafundował mu miesiąc miodowy akonto. Jeśli miesiąc się uda - będzie ślub prezydenta z sekretarzem. Miłość nie zna granic - Jarucka będzie druhną, a Miodowicz świadkiem.
A jak się nie uda? Będziemy mieli parę prezydencką.
m.in.:
http://www.dziennik.pl/polityka/article429247/Europejski_rajd_Cimoszewic...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3006 odsłon