Dziennikarze dają się ograć dziadkom ze słoikami...?

Obrazek użytkownika Chłodny Żółw
Blog

"Im nośniejsza medialnie sprawa, tym większe...  prawdopodobieństwo stadnych pomyłek dziennikarzy".

Chłodny Żółw

"Fanatyk, który we wtorek dokonał masakry w łódzkim biurze PiS to żarliwy słuchacz Radia Maryja" - napisała najpopularniejsza z polskich gazet.

"Ryszard C. tropił Niesiołowskiego" - donosiła telewizja informacyjna.

"Ten kto bije ten za krzyżem!" -  dziennikarka zaprezentowała przed kamerą swą niezawodną metodę badania światopoglądu uczestników bójek... 

Wyniki pracy dziennikarzy mogą robić wrażenie. Mają chyba jakiś dodatkowy zmysł, który pozwala im od razu zorientować się, którym tropem warto pójść, a jaki trzeba zlekceważyć.

W sprawie Ryszarda C. dotarła (już kilka miesięcy temu) do ludzi mediów  teoria spiskowa głosząca, że mógł on należeć kiedyś do Platformy Obywatelskiej. Czujni dziennikarze zgodnie odrzucili te obrzydliwe insynuacje... Zaznajomieni z zasadami etyki dziennikarskiej nie mieli wątpliwości, że te pogłoski to zwykłe, nieetyczne szkalowanie rządzącej partii...

Jednocześnie, ta sama antyinsunuacyjna etyka dziennikarska, pchała dziennikarzy w zupełnie innym kierunku przy opisach agresji "obrońców krzyża", a już zupełnie zagoniła ich  w strone przecipołożną gdy pojawiło się podejrzenie, że dziecię jednego z "obrońców" jest niemoralne...  Dla przypomnienia...

Gazety dla intelektualistów, piszą na poważne, intelektualne tematy. Piszą w sposób budzący zaufanie. Posługują się subtelną formą. Gdzie to wszystko można jeszcze znaleźć? Na przykład w Gazecie Wyborczej... 

"On broni krzyża, a jego córka to gwiazda porno" - napisała GW w tytule jednego z artykułów.

Dziennikarze byli przerażeni brakiem moralności obrońców krzyża... Ktoś oddelegował ich do obrony krzyża, mimo, że dziecię jednego z nich biło "seksualne rekordy świta!".

- Poznałam go wśród obrońców krzyża smoleńskiego. Ten siwy, który się często wypowiada, to... (tu nazwisko)  - GW skrupulatnie relacjonowała informacje otrzymane od czujnych czytelników. Informacje o oddelegowanym pod krzyż i jego córce sprawdziła jednak bardzo niestarannie. Za to zebranym, szczątkowym materiałem o kompromitującej przeszłości swoich bohaterów, dzieliła się bardzo ochoczo...

Zabawa pewnie ciagnęłaby się znacznie dłużej, gdyby nie fakt, że seksualną rekordzistką świata okazała się... była działaczka Unii Wolności. Dla dziennikarzy to musiała być spora niespodzianka!

Gazeta Wyborcza przeprosiła!

"W środowej "Gazecie" opisaliśmy jednego z obrońców krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Kiedyś był związany z Sosnowcem, rozpoznali go nasi Czytelnicy, dzwonili do nas, opowiadali o nim. Niestety, w tekście zostawiliśmy informację o córce, która jest znana z występów w filmach porno. Emocje związane z tym konfliktem sprawiły, że zapomnieliśmy o zasadzie, że nie powinno się oceniać rodziców poprzez zachowanie ich dorosłych dzieci. Powinniśmy o tym pamiętać. Przepraszamy".

Ogarnęli się. Słomę z sandałków wyjęli. Zauważyli, że zaatakowali nie tych co trzeba. Przeprosili. 

Mija miesiąc za miesiacem. Medialni ulubieńcy odchodzą w niepamięć. Dziennikarze nie próbują wyjaśnić dlaczego dziadek uzbrojony w służbowy słoik, podobnie jak dziadek żartujący służbowym (?) granatem muszą pozostac bezkarni.  Wszystko funkcjonuje jak w starym szwajcarskim zegarku. Czasem tylko pojawia się jakaś formalna, niewzbudzająca emocji notka ("Mężczyzna, który przyszedł z granatem w pobliże krzyża pod Pałacem Prezydenckim, nie stanie przed sądem. Prokuratura nie przedstawiła mu żadnych zarzutów" - informowała jakaś gazeta).
 

Panie, Panowie... Medialni Giganci... ten chaos jest perfekcyjnie zaprogramowany. Chylę skorupy przed Waszym profesjonalizmem.

"Czytelnia na powietrzu" - 12.02.2011, (sobota) godz. 12.00

Punkty koordynacyjne akcji:

Salon24 : Intuicja - lubczasopismo "Kocham OB CIACH!:)"

FB - Tadek Żółwiowski

Niepoprawni.pl

Zmobilizujcie rodzinę, przyjaciół i sąsiadów... i do "Czytelni"!  :)

DO ZOBACZENIA!!!

 

Brak głosów

Komentarze

Za ten sloik 10

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#128138

Wnuki nam nie uwierza jak będziemy im opowiadac jaka bronia wojowały strategiczne minsierstwa ;)

Vote up!
0
Vote down!
0
#128217

Jest taki gest zaimportowany ciupasem ze "słusznego ideowo" dziś kraju o tyle obraźliwy co dosadny. W naszym kraju mający odpowiednik w "geście Kozakiewicza". Gdzie środkowy wyprostowany palec w sposób nie budzący wątpliwości wyraża dezaprobatę dla czyichś działań tudzież opinii. Ja ten paluszek trzymam od dawna w tej pozycji w odniesieniu do "wiodących przekaziorów". I choć na razie lista ta się bardziej wydłuża niż skraca to coraz częściej nabieram przekonania, że gest stanie się powszechny w odniesieniu do wielu mediów i polityków. Rzec można "to jest nieuniknione" bo nie da się przez tak długi czas łżeć w żywe oczy gdy rzeczywistość przeczy powszechnemu lansowi. Ja ze swej strony mogę tylko przekonywać że warto to zrobić bo tylko w ten sposób możemy odkłamać rzeczywistość. I wpłynąć tak na te media jak i ludzi. Ale wyboru każdy musi dokonać sam.

pozdrawiam
W. red

Vote up!
0
Vote down!
0

W. red

#128189

i każdy dokonuje sam. Wielu dziennikarzy ciagle traktowanych jest przez Lud z nabożną czcią. Trudno to wytłumaczyć. Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#128219

Doniesienia prasowe mrożą krew w żyłach. "Słuchał Radia Maryja", "Kręcił się pod biurem Niesiołowskiego" no mało z krzesła nie spadłem.
Równie dobrze można by napisać tak: "Ryszard C. otrzymał instrukcje z biura Stefana N. w tym celu udał się do jego biura przed udaniem się na misję. Udowodniono też, że do jego obowiązku należał stały nasłuch opozycyjnego radia." Sensacyjne nieprawdaż?

Vote up!
0
Vote down!
0
#128204

w tej kategorii najlepsza była dziennikarka Tefałen relacjonująca bójkę na latarni.

Vote up!
0
Vote down!
0
#128232

Drwiłem tu raczej z Niesiołowskiego, który dla potrzeb medialnych (podkreślam) nawet ochronę borowików dostał. Chyba po to, by go chronić przed nim samym.
Ponadto, gdyby nie różnica w czasie, to można by zadrwić i z borowików. Np. dlaczego nie było ich w Smoleńsku, gdy lądował Prezydent? Bo stali przy Niesiołowskim.

Vote up!
0
Vote down!
0
#128241

Jak takie bydlę(Niesiołowski) się uchowało, że też temu ktoś łba jeszcze nie ukręcił.

Vote up!
0
Vote down!
0

eirePL

#128261