Cuda nad urną wyborczą. W Brukseli sfałszowano polskie wybory prezydenckie?
Cud nad urną, skąd my to znamy? Tym razem miał on miejsce
w Obwodowej Komisji Wyborczej nr. 23 w Brukseli, gdzie doszło do skandalu wyborczego w trakcie I tury wyborów prezydenckich 20 czerwca. Wydano 3970 kart do głosowania, a z urny wyjęto 4068, czyli o 98 więcej niż ich wydano.Informację tę potwierdził, przewodniczący komisji wyborczej w tamtejszym konsulacie Piotr Ładomirski
Państwowa Komisja Wyborcza już zawiadomiła prokuraturę o popełnieniu przestępstwa w tej komisji.
W tej komisji wygrał Bronisław Komorowski, uzyskując 2389 głosów. Drugie miejsce zajął Jarosław Kaczyński (1052), trzecie – Grzegorz Napieralski (332). Pozostali kandydaci uzyskali mniej, niż 98 głosów.
Ile takich przekrętów było w innych komisjach wyborczych?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3673 odsłony
Komentarze
Co tam Brukselka :) Dziś niczym meteor przemknęło przez tvn24
26 Czerwca, 2010 - 02:09
info o nie rozliczeniu się z 800 kart do głosowania w jednym z okręgów wyborczych w Polsce. I... końce w wodę :)
W. red
W. red
Cóż żadna nowość
26 Czerwca, 2010 - 15:52
Biorąc zaświadczenie o prawie do głosowania w innym miejscu niż miejsce zamieszkania i kserując je na kolorowym ksero można było oddać dowolną ilość głosów gdyż takie zaświadczenia pomimo "elektronicznego" zbierania "informacji" o "głosowaniu" nie było w żaden sposób weryfikowane pod względem możliwego oszustwa.
---------------------------------------
-Wolnościowiec / Prawicowiec / Ateista-
=____We wszystkich trzech radykał___=
==============================
--------------------------------------- -Wolnościowiec / Prawicowiec / Ateista- =____We wszystkich trzech radykał___= ==============================