Medialna śpiączka, czyli Barciś skręcił kostkę...

Obrazek użytkownika GnidaDworska
Kraj

Nie ma to jak kubek dobrej kawy, wolne przedpołudnie i żadnego powodu do pośpiechu. W takie dni niewiele rzeczy może popsuć mój dobry nastrój. W takie dni, których niestety nie ma zbyt wiele, lubię po prostu usiąść wygodnie ze wspomnianym kubkiem kawy w ręce i dobrą książką. Lubię także wiedzieć, co dzieje się w naszym Ciemnogrodzie i w tej lepszej „oświeconej” części naszego globu. Dlatego postanawiam wychylić się przez moje „okno na świat”, czyli internet. Wbrew obiegowym opiniom Gnida Dworska – zacofany kołtun, nie „wchodzi” tylko na strony typu: Mochery.pl, Kołtun24.pl czy Nasz-Ciemnogród.pl. Gnida Dworska, co prawda bez nadziei zrozumienia zawartych tam mądrości, ale „wchodzi” też na strony wiodących polskojęzycznych portali internetowych z nadzieją, że - a nóż - być może spłynie na nią jakieś nagłe oświecenie. I kiedy tak „skakałem” od stronki do stronki, przyszła mi do głowy pewna myśl – sytuacja, która teoretycznie mogłaby mieć miejsce w rzeczywistości.

Załóżmy, że przed miesiącem Gnida Dworska miała wypadek. Mniejsza o szczegóły. Ważniejszy jest efekt tego wypadku, a efektem tym mogłaby być na przykład kilkutygodniowa śpiączka. Po wspomnianych kilku tygodniach Gnida Dworska zostaje zbudzona ze śpiączki i poza oczywistym głodem bigosu i pierogów popitych obowiązkowo wodą z koszonych ogórków, czuje też przemożny głód informacji. W zasięgu ręki jest tylko internet, toteż bez chwili namysłu Gnida Dworska „wchodzi” na popularny wśród inteligentów portal Onet.pl. I co znajduje?

W zasadzie nic ciekawego. No może większą uwagę może zwrócić informacja, że Szwedes odpadł z „Tańca z gwiazdami”, a Barciś w tym samym programie skręcił kostkę (co za news!). Pewne podejrzenia, że coś jest jednak „nie tak” wzbudza u Gnidy informacja, że Palikot rozwiewa jakiś mit. Jednak ku zaskoczeniu Gnidy nie chodzi o jakiś mit na temat PiS-u czy Prezydenta. Wpis Palikota w ogóle jakiś „dziwny”. No, ale może Janusz jest chory…

Kolejna strona, czyli Interia.pl. Tutaj w końcu jakiś konkret. Gnida dowiaduje się, że dziś 3 maja, czyli święto państwowo-kościelne, co oznacza, że wyrzucanie gnoju z obory z czystym sumieniem może przełożyć na dzień jutrzejszy. Radość Gnidy Dworskiej zostaje nieco zburzona informacją, że Lady GaGa boi się miłości, która mogłaby ja pozbawić natchnienia do tworzenia nowych przebojów (świat kultury pogrążyłby się w żałobie). Jednak po szybkim otrząśnięciu się z szoku – „hop” na WP.pl.

Tutaj z kolei chwila wzruszenia i empatii: Roman Polański wydaje oświadczenie, że czuje się pokrzywdzony przez amerykański wymiar sprawiedliwości. Gnida Dworska kiwa ze zrozumieniem głową. W końcu, co to za prawo, które ściga znanego człowieka za sex z trzynastolatką. Jednym słowem: nieludzkie prawo. Lepiej poczytać, jaka będzie pogoda na trzeci dzień majówki.

W końcu TVN24.pl. Tutaj musi być coś ciekawego. „Kto kogo zapraszał do samolotu prezydenckiego lecącego do Smoleńska?” – Gnida Dworska, chociaż jako typowy przedstawiciel Ciemnogrodu, nie grzeszy inteligencją, wydedukowała, że Prezydent był w Smoleńsku. Wydedukowała też, że informacja ta to kolejna relacja z przebiegu rozgrywki pod tytułem: Prezydent chce samolot – kontra – premier nie chce dać. Nie warto się denerwować, dlatego też wzrok Gnidy spoczął na wiadomości, że mamy dziś „Dzień wolności prasy”. „Chyba całe media mają dziś wolne” – myśli sobie Gnida Dworska i wyłącza komputer.

Konkluzja: Gdybym rzeczywiście przed miesiącem zapadł w śpiączkę i obudził się dziś, miałbym poważne problemy, aby z „naszych” najpopularniejszych mediów (przynajmniej tych internetowych, bo telewizora i radia nie posiadam) dowiedzieć się, że niespełna cztery tygodnie wstecz w katastrofie lotniczej zginął Prezydent RP i prawie sto innych osób. Oczywiście nie spodziewam się pochwalnych artykułów na onecie czy tvn24 na temat Lecha Kaczyńskiego w miesiąc po Jego śmierci. Tydzień hipokryzji wystarczy. Ale do k…. nędzy, podobno trwa „śledztwo” w sprawie największej tragedii w powojennej historii Polski! Nędzne dziennikarzyny mogłyby się chociaż zdobyć na pokazanie w uczciwym świetle tej części tragedii narodowej. Tej części tragedii, bo przynajmniej dla mnie, zwykłej Gnidy Dworskiej, to, co „polski” rząd nazywa „śledztwem”, jest chyba większą tragedią od tego, co wydarzyło się 10 kwietnia pod Smoleńskiem.

Brak głosów

Komentarze

Pzdrwm

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#57679

Krzysztof J. Wojtas
Masz Pan u mnie "plus" dodatni.

Vote up!
0
Vote down!
0

Krzysztof J. Wojtas

#57687

dzisiaj doświadczyłem podobnych odczuć przeglądając "najpopularniejsze" portale, co za badziewia ! i Barciś!

Vote up!
0
Vote down!
0
#57690

Panie GD broń Boże - nie zapadaj!
dycha plus + plus!!

-do uczciwego zdobywania trzeba mieć chęci (podobno też coś z etyki),
-reklamiarze mają tylko wyciągniętą łapę po brudny szmal,
zaś nazywanie ich - nędznymi dziennikarzami - to i tak
nienależna im nobilitacja.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#57692

Zwłaszcza puenta robi wrażenie.
No cóż Tusk to nieudacznik, a Komorowski pazerny i zarozumiały gbur, który przed niczym się nie cofnie. Taką mamy politykę jaką jest IIIRP.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#57699

Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Tusk jest nieudacznikiem.
Jest mistrzem w robieniu wody z mózgu wyborcom, bo tylko do tego został powołany.
Ale skutków swoich działań nie przewidział. Po prostu " przedobrzył ".
I już zdaje sobie z tego sprawę.

Jego mocodawcy się zapewne cieszą, że zrealizowali swoje cele, ale to na Tuska spada odium całej sytuacji, a zwłaszcza odpowiedzialność.

Jarosław Kaczyński powinien, moim zdaniem, wygrać już w pierwszej turze najbliższe wybory prezydenckie, i raczej nie odpuści.

A Tusk powinien chyba postarać się o ochronę niemieckiego odpowiednika BOR-u.

Jeśli myśli że uczestnictwem we mszy spacyfikowali razem z Janickim / notabene byłym kierowcą Wałęsy / nastroje wśród borowików, którzy stracili tak wielu kolegów, to się pewnie pomyli.

Vote up!
0
Vote down!
0

mirek603

#57734

Ta Twoja kawa musiała być naprawdę świetna skoro przyszło Ci do głowy takie zestawienie! :)))))))) Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#57739