Starożytne przysłowie mówi: "Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta". W szkole, do której chodził Łukaszek, miało miejsce zdarzenie, które pozwala sformułować następującą teorię: gdzie dwóch się kłóci, tam trzeci wychodzi jak Zabłocki na mydle.
Zaczęło się od tego, że dnia siedemnastego września wszyscy uczniowie zostali zwołani do auli szkolnej na uroczysty apel. Niestety, uroczysta atmosfera...