Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- A jednak - rzekł z niekłamaną satysfakcją tata Łukaszka i odłożył gazetę. - Miałem rację.
- Z czym? - spytał zaciekawiony Łukaszek.
- Miałem rację - powtórzył tata Łukaszka. - To była tylko kwestia czasu. Nasz rząd wprowadza nowy podatek. To dowód, że żyjemy w socjalizmie.
Dziadek Łukaszka zaprotestował przeciwko określeniu "nasz rząd".
- To nie jest socjalizm - oburzyła się babcia Łukaszka. -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek Łukaszka stanął przy oknie i założył ręce do tyłu. Widać było, że jest zły.
- Wyjaśnij mi moja droga - powiedział do mamy Łukaszka - jak to jest z tym świętem. Zwracam się do ciebie, jako do elektoratu koalicji rządzącej i osoby najbardziej rozeznanej w działaniach administracji centralnej.
- A co dziadek chce wiedzieć? - rzekła mama Łukaszka pewnym siebie głosem i sięgnęła po wydaną...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Ja wiem, że zaraz zaczynają się ferie - powiedział poirytowany pan od matematyki. - Ale, do cholery, próbuję wam przekazać coś ważnego!
- Ja cały czas notuję - oznajmiła dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- I po co? - spytał retorycznie Łukaszek. - Co nam to da?
- Każde działanie matematyczne ma kolosalne zastosowanie w społeczeństwie - upierał się pan od matematyki. - Zaraz...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Młoda pani od polskiego zachorowała. piąta a natychmiast zaczęła knuć.
- Nie liczcie na to, że nam przepadną lekcje - powiedziała wyniośle dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Nie no, jasne, polski będzie - przyznał zasępiony Łukaszek. - Ale chodzi o lekcję wychowawczą...
- Mamy dzisiaj. Jako ostatnią - przypomniał okularnik z trzeciej ławki.
- Może nas puszczą wcześniej do...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Nawet w szkole Łukaszka nauczyciele mówili o tym wydarzeniu. Nawet w kolejce do kasy mówili o tym wydarzeniu. Nawet u Hiobowskich mówili o tym wydarzeniu. Nawet siostra Łukaszka. Tylko tata Łukaszka w ogóle nie wiedział o co chodzi.
- No jak możesz nie wiedzieć!! - zdenerwowała się mama Łukaszka. - Przecież dzisiaj w telewizji ma wystąpić polityk partii rządzącej!!
- Codziennie występują - rzekł...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Nie wiadomo jak to się stało, ale po zakupy wybrał się duet mieszany. Duet mieszany pod prawie każdym względem. Wiekowym, płciowym i światopoglądowym. Tworzyli go mama Łukaszka i dziadek Łukaszka. Chodząc po markecie zapędzili się do stoiska z kosmetykami. Stał tam zgorzkniały facet z koszykiem w ręku. Wziął z półki olejek różany i odłożył z obrzydzeniem.
- To on - dziadek tchnął do ucha mamie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Jak to mawiają rybacy - tak się jakoś utarło. Utarło się, że po zakupy dziadek Łukaszka chadzał razem z Łukaszkiem. A babcia chadzała na zakupy sama. Któregoś dnia jednak było tyle rzeczy do kupienia, że poszli we trójkę.
- A teraz idziemy po warzywa - zakomenderował dziadek Łukaszka.
- Moment, przecież tam jest mięsny - zaoponowała babcia. - I to wyjątkowo kiepski. Mielonkę mieli fatalnej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek Łukaszka fatalnie zachorował, a co było jeszcze bardziej fatalne - zachorował w niedzielę.
- Nie będę mógł pójść do kościoła - martwił się.
- Żeby wszyscy mieli takie zmartwienia - westchnęła babcia. - Głód na świecie, nędza, analfabetyzm...
- Wiem, co mszę dają na misje - skontrował dziadek.
- Po co iść? - nie poddawała się babcia. - W Biblii jest przecież napisane: gdzie dwóch albo...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka z trudem dochodziła do siebie po wstrząsie spowodowanym spotkaniem z lemingołapem. Jej stan lekko się poprawił do momentu, gdy zobaczyła, co Hiobowscy zrobili z jej ukochaną gazetą.
- Pocięliście "Wiodący Tytuł Prasowy" w paski??? - mamie Łukaszka gwałtownie się pogorszyło. - Barbarzyńcy! Nawet Hitler palił ksiązki w całości!!
- To na kompresy - tłumaczył tata Łukaszka.
- Widzę -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

U Hiobowskich stała się rzecz straszna. Zabrakło chleba.
- Jak to być może! - załamał ręce dziadek. - Nie po to żołnierz polski krew przelewał by teraz brakło chleba! Chleb w domu zawsze być musi!
- I masło! - dołączyła się siostra Łukaszka.
- Żadnego masła! - oburzyła się babcia i zaczęła rzucać argumenty zdrowotno-finansowe. - Ale nigdy nie powinno zabraknąć kury na niedzielny obiad!
- Nigdy w...

0
Brak głosów

Strony