Nosem w pięść
Niespecjalnie zdziwiła mnie decyzja prokuratury w sprawie ataku Chodzącej Reklamy Psychotropów na Ewę Stankiewicz. Mieliśmy „pomroczność jasną”, mamy „warunkiem przestępstwa jest wywołanie u danej osoby obawy spełnienia groźby”. Innymi słowy trzeba się bać. Brak strachu jest okolicznością obciążającą…napadniętego. I usprawiedliwia każdego napastnika.
Jest faktem, że poseł Niesiołowski użył siły. Po prostu wyciągnął łapy, zaatakował. Najpierw słownie, potem czynem. To widać na filmie. I nie przekona mnie nikt, kto twierdzi, że Ewa Stankiewicz zachowywała się jakoś ekstraordynaryjnie czy prowokacyjnie. Tak po prostu wygląda praca KAŻDEGO dziennikarza. Pchają się na siłę, arogancko przerywają rozmówcom. Itd., itp. Codzienność. Pogoń za niusem, sensacją, topikiem, iwentem to dziennikarski chleb powszedni. Wiem coś na ten temat.
Sprawa Niesiołowskiego (a w zasadzie każdego, kto zetknie się z kamerą czy mikrofonem) ma całkiem inny wymiar. Daje glejt każdemu, kto poczuje się zaatakowany przez dziennikarza i najzwyczajniej da mu pięścią w nos. Idąc myślą dzisiejszej decyzji prokuratury zawsze się obroni mówiąc, że to nos dziennikarza uderzył z całej siły w pięść. Dlatego szczerze jestem wdzięczny prokuraturze za stworzenie nowej rzeczywistości prawnej, w której nie istnieje coś takiego jak brak strachu przed napastnikiem.
Tak sobie myślę, że już wkrótce dziennikarze (WSZYSCY) będą musieli również zaakceptować to, że ich nosy zaatakowały pięści a nie odwrotnie. A media głównego nurtu już się cieszą. I merdają ogonkami.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1839 odsłon
Komentarze
:)
21 Czerwca, 2012 - 19:26
Po prostu najdą. Uwaga, bo najście na pieść, albo czubek buta może być karalne, jak w przypadku tego pobitego człowieka 11 listopada.
Pozdrawiam
GosiaNowa
Tak sobie myślę, że
21 Czerwca, 2012 - 19:39
tak naprawdę to majnstrim trzęsie gaciami. Bo za chwilę spotka go to co spotkało Ewę Stankiewicz. Na dziś interesuje mnie jak się przygotowuje by "dać odpór". I jestem pewien, że wymyśli kolejny debilizm, który, po raz kolejny, obnaży jego (majnstrimu) słabość umysłową. Jakiś Wołek czy Lis "dramatycznie" wystąpią, Michnik z Paradowską zagrzmią, Kolenda-Zaleska czy Durczok wykażą się "zaniepokojeniem"...
Okowita
Okowita
młahhahhahha
21 Czerwca, 2012 - 19:44
..a cóż w tym dziwnego?przypominam,że uzasadnieniem prokuratury a propos umorzenia postępowania w sprawie podania nieprawdy w zeznaniach majątkowych (i nie chodziło o dwapindziesiąt,chociaż to formalnie nie ma znaczenia),było cuś takiego,że... wicie rozumicie,pan tu jest filozofem,a wiadomo,że filozof,jak już usiądzie zadem na kamieniu,jak tak spojrzy w horyzontum,jak zmarszczy brwi,weźmie się zamyśli,zaduma nad istotą,to ni ma głowy do piniędzy.toż to takie przyziemne,ulotne.no już dajcie spokój.nie jątrzcie!..
Niezłomny Polak
@ autor
21 Czerwca, 2012 - 19:47
Merdają - póki co. Knapik relację sprzed sejmu nadawał ( i merdał) z baaardzo bezpiecznej odległości i WYSOKOŚCI.
mona
Okowita
21 Czerwca, 2012 - 20:56
Pozdrawiam dyszką :))
plus rysunek w temacie "media zaprzyjaźnione"
__ __ __ __ __ __ __
....pechowcom kamień z serca spada zawsze na odcisk
nie tylko sądy są w Polsce "niezależne".
22 Czerwca, 2012 - 07:21
prokuratura też jest niezależna przede wszystkim od prawdy,praworządności i godności. Normalnie strach się bać.