Transformacje, autentyczne przemiany czyli kto się boi Caviezela.

Obrazek użytkownika brian
Kultura

Kryzys, groźba głodu wiszącego nad"zwykłymi ludźmi". Bo taki rząd i część tzw.cwelebrytów wyżywią się same. A i to do czasu. Ktoś powie: jak trwoga to do... . Kojarzonego z do niedawna wyśmiewanym Caviezelem.
Właśnie, to słowo nie chciało przejść przez gardło wielu sodomo, gomoro, judeo, markso, trocko, i innym "ytom".
Dlatego chciałem się krótko zastanowić, gdyż nie tak dawno obiegła net wieść o przemianie aktora znanego głównie z papki serwowanej miłośnikom technik CGI.

]]>https://www.gosc.pl/doc/7789637.Slynny-aktor-Shia-LaBeouf-zostal-katolikiem-Nawrocil-sie-grajac]]>

Tu powstaje pytanie. Czy to Przejściowa moda, chęć przypodobania się nadciągającemu apokaliptycznemu trendowi? A może niektórzy z wymóżdżonych i biorących w tym udział idoli(współczesnych bożków których plakaty wiszą nad łóżkami młodzieży, są na ich koszulkach, gadżetach, na tle pulpitów)zaczynają Coś Rozumieć.
Śmichy, chichy z roli Caviezela grzęzną w gardłach. Już powstały filmiki o komiksowej zabawie w Armageddon i obcych "Zbawcach". Oczywiście "dobrzy" wygrywają. dzięki supertechnice, pomocy Obcych, magii, Istot z innych wymiarów a nawet starożytnych bóstw. Tylko... ani beknięcia o zagrożeniu duchowym mimo tego że Adwersarze chcą nawet "Zbawiać" Ziemię czy cały Wszechświat przez jego zniszczenie oraz fizyczne i duchowe unicestwienie tamtych "dobrych" oraz ludzi.
Oczywista, przypominam, ani pół beknięcia o Synu Człowieczym. Skąd ta straszliwa alergia? Wiadomo, do bólu. Doopy, dokładnie tej jewriejskiej trzymającej za mordę cały przemysł filmowo medialno komputerowy(gdy chodzi o gry na PC i Apple oraz platformy typu Xbox, PS lub pojawiające się aplikacje na androida). O kasę i rząd ogłupionych Dusz wiedzionych do czarnej dziury. Stąd wcześniejsze wycia na niezależną produkcję "Pasja", sekowanie Gibsona jako producenta i scenarzysty. Gdy podobne wątki przemycał do swych filmów.
Teraz, niedawno(wieki temu jeśli chodzi o Hollywood) wystąpił w autorskim dziele "The blood Father"(pol.)"Dziedzictwo krwi"2016, przypomnianym przez jedną z "polskich" stacji.
Ale idioci i Kasjerzy Nic nie zrozumieli:

]]>https://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Dziedzictwo_krwi_(film)&action=edit&redlink=1]]>

Wikipedia i... puściocha na stronie. Jakby nie istniał.
Krwawy obraz o bezgranicznym poświęceniu ojca, kryminalisty ratującego córkę nawet za cenę śmierci, własnego Zbawienia i nic...
Muszę wrócić do początkowego wątku. Brak mi wyczucia. Moda, kasa(kasa znaczy moda bo pochodzenie"aktora" też sporo mówi).
Przejściowa przemiana, wpływ przygotowania do roli Ojca Pio na jego duchowość.
A może tylko kolejna hollywoodzka transformacja?
Osądźmy sami.
Ojciec Pio czy koleś Optimusa Prime?

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)