POLSKO OJCZYZNO MOJA...
POLSKO OJCZYZNO MOJA...
Tyle cię razy zdradzali szubrawce,
Ojczyzno moja od wrogów cierpiąca...
Tylu Twych Synów nieznani sprawcy,
Za ich patriotyzm pozbawili Słońca!
Wrabiają ciebie w winy hitlerowców...
Chcą ci przypisać niemieckie pogromy...
Przy twej bierności czynią wszystko, co chcą
A o nas piszą żeśmy oszołomy...
Chcą nas obskubać na ciężkie miliardy,
Ci którzy nigdy nie mieli ojczyzny,
Zabrać nam całą naszą ojcowiznę...
Czy my jak zwykle znów wszystko oddamy?
Ze wschodu grożą jacyś putinowce.
Z zachodu grożą różne timermanse.
Wojska już nie ma, zeszło na manowce.
Możemy walczyć jedynie różańcem.
Walka to żmudna, choć zawsze wygrana,
Co się sprawdziło nieraz w świata dziejach.
Problem nasze stwardniałe kolana,
Które usprawnić potrafi Nadzieja.
Zbudzić Nadzieję? Tu potrzebna wiara!
A z tym w Ojczyźnie jest już coraz gorzej.
W naszym narodzie – a to prawda stara!
Do czynu porwać może tylko młodzież.
Jeżeli młodzi powrócą do Boga...
Uznają przy tym Chrystusa za Pana...
Nie straszna dla nas będzie żadna trwoga.
Bowiem w różańcu jest nasza wygrana!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1641 odsłon
Komentarze
...
19 Grudnia, 2018 - 19:12
Kolejny, mądry wiersz Myślidarze w Twoim wykonaniu. I choć to tylko słowa to niechaj dotrą do zbłąkanych dusz i niech stanowią swoiste preludium do czynów, które przed nami nieuniknione; tak, aby nieść antidotum na truciznę, którą rozsiewa wróg śmiertelny, ale i głupi zarazem...
Dziękuję
19 Grudnia, 2018 - 21:53
Fakt jest faktem bez względu na sposób opisania.
Oby Pan Bóg wzbudził naszą wiarę według potrzeb.
Pozdrawiam serdecznie
Myślidar