Grunt to interes /migracyjny/

31.08.2017

   Dotąd było oczywiste, że inwazja migracyjna tocząca Europę to interes dla pirackich przemytników.Okazuje się, że na tym procederze czerpią korzyści finansowe organizacje pozarządowe stanowiące rdzeń idei tzw. społeczeństwa otwartego. Nawet tak szacowne - zdawałoby się - jak "Save the children" czy  "Lekarze bez granic"

   Handel żywym towarem odbywa się np. na terytorium libijskim.Tam interesy ubijają takie organizacje jak JUGEND RETTET / posiadająca do tego celu statek "Juwenta"/, PROACTIVA ARMS dysponująca dwoma statkami, SEA EYE /także dwa statki/, SEA WATCH / również posiadająca własny okręt / czy  SOS MEDITERRANEE/MSF ze swoim flagowcem "Aquaris".

   Źródła włoskie podają liczbę 100 tys. przemyconych ludzi tylko od stycznia tego roku i to wyłącznie na obszarze Italii. "Wolontariusze" takich organizacji pozarządowych potwierdzają zarobki rzędu 10 tys. euro miesięcznie na tym procederze

   Jednym z głównych sponsorów tego interesu jest znany luminarz "społeczeństwa otwartego" - G. Soros.