Humor i satyra

Obrazek użytkownika DoktorNo
Humor i satyra

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do klasy czwartej a zajrzała pani pedagog.
- Potrzebuję dwóch uczniów - zagruchała słodko ignorując okrzyki "nożycoręka!". Zazwyczaj w takich przypadkach zgłaszał się tłum chętnych, lecz tym razem nie było żadnego ochotnika. Pani pedagog musiała sama wybrać. Wybrała Łukaszka i Grubego Maćka.
- Lekcję prowadzę. Dokąd pani ich zabiera? Muszę wiedzieć, odpowiadam za nich! - powiedziała nadąsana...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- To już są Appalachy chamstwa - pomstował dziadek Łukaszka. Mama Łukaszka zagoniła całą rodzinę przed telewizor, rzekomo w celu nauki tolerancji.
- Moja droga - powiedziała lodowatym głosem babcia Łukaszka. - Ja już jestem tolerancyjna i toleruję na przykład twoje wyczyny w kuchni. Tak, wyczyny, bo jak inaczej nazwać ten sos, który wczoraj...
- A tam sos! - mama włączyła odbiornik. - Tu jest...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Stara Baba
Humor i satyra

Będąc w wieku, który w czasach PRL nazywano pięknie „poprodukcyjnym“, coraz bardziej zaczęłam interesować się tematami przemijania, końca świata, wiecznej młodości i takie tam podobne banialuki. Ale parę dni temu doznałam wstrząsu, bo oto wydaję się, że odkryta została krynica młodości (no, może trochę przesadzam, ale zaraz się wszystko wyjaśni).

Otóż przeglądając periodyk wydawany przez...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika kryska
Humor i satyra

TVN TUSK VISION ogłosiła swoją TOP LISTĘ - listę hitów ostatnich dwóch lat.

I miejsce zajął oczywiście sam Donald najjaśnieszy i najsłuszniejszy wódz narodu polskiego ku świetlanej przyszłości - Donek- TUSKU, MUSISZ!.
Wiadomość z ostatniej chwili - jak podała POLSAT TUSK NEWS i SUPER TUSK STACJA przebój w wykonaniu samego Donalda będzie kandydatem do konkursu piosenki Eurowizja 2010.
Trzymajmy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do taty Łukaszka przyszli znajomi. Tata Łukaszka posadził ich przy stole, poczęstował czymś dobrym, a w tle grał sobie telewizor. Akurat jakiś korespondent wiadomości opowiadał o następnym referendum w Szwajcarii.
- ...było to kolejne z głosowań, które od pięciu lat często mają miejsce w tym kraju. Pięćdziesiąt siedem procent głosujących zdecydowało, że kobiety nie mogą nosić spódnicy krótszej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Stary Belf
Humor i satyra

Już widać zmiany w pierwszym składzie Tornada Pruszcz Gdański, w związku z objęciem funkcji przez nowego trenera.

Krzysztof Bondaryk, w styczniu na sparring z Huraganem Włoszczowa, prawdopodobnie powoła gwiazdę włoskiej serie F Bieleckiego. Spekuluje się, że skład będzie wyglądał następująco − bramkarz: Rostowski (przeniesiony z lewej obrony), obrońcy: Klich, Grad, Sekuła (za Grasia, który...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Podczas lekcji w czwartej a doszło do dramatycznej konfrontacji - ustalano termin najbliższej kartkówki. Młoda pani od polskiego była już u kresu wytrzymałości, gdy nagle otworzyły się drzwi i do sali lekcyjnej wpadła trójka dorosłych.
- Trójka ateistyczna!!! - wrzasnął pierwszy z intruzów po czym wszyscy rozpięli kołnierze by pokazać, że nie mają medalików.
- Ale o co chodzi? - zapytała...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W mieszkaniu Hiobowskich panowało wielkie poruszenie. Mieli przyjść z wizytą rodzice chłopaka, z którym spotykała się siostra Łukaszka.
- Co za obciach - jęczała siostra. - Rodzice przychodzą i co im powiem? Że jeszcze ze sobą nie robiliśmy tego ani razu? Że jestem dziewicą?
Mama upuściła tłuczek do mięsa, a babcia tasak i obie się zaczerwieniły.
- Przecież ty już nie jesteś dziewicą -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- I na koniec lekcji podam wam temat wypracowania do domu... - powiedziała młoda pani od polskiego. Zignorowała zbiorowy jęk klasy czwartej a i kontynuowała:
- Napiszcie jak postrzegacie wegetarianizm. Czy jesteście za, czy przeciw, czy jest u was w domu jakiś wegetarianin.
Łukaszek uciekł się do najprostszego sposobu - zapytał rodzinę. Niestety, popełnił błąd i każdego z członków rodziny spytał...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Sklepy są jak żywe organizmy. Jedne rodzą się w bólach, inne powstają w zaledwie kilka dni. Jedne wydają się trwać wiecznie, inne kończą żywot po kilku miesiącach. W jednych jest ruch jak w nerkach piwosza, w drugich imitacja życia. Nic więc dziwnego, że kiedy upadł najdłużej działający sklep w osiedlowych pawilonach, cała lokalna społeczność żyła w podnieceniu.
- Taki dobry sklep! - ciężar...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W listopadowy weekend miejskie tramwaje przygotowały festyn z okazji św. Katarzyny (dla wierzących) lub z okazji Dnia Tramwajarza (dla niewierzących). Dziadek zaproponował, żeby wszyscy poszli. Mama odrzuciła ten pomysł - zakupy, a tata musiał też odrzucić ten pomysł. Ktoś mamę na te zakupy musiał zawieźć. Siostrze Łukaszka też nie pasował termin. Akurat miała randkę ze swoim chłopakiem.
- No to...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek i tata Łukaszka jechali samochodem przez miasto. To znaczy: usiłowali jechać. Bo dotarli do centrum i stanęli w wielkim korku. Masa samochodów wypełniała szczelnie ulicę przed i za nimi. Nawet pasy do skrętów w lewo i w prawo były zastawione przez auta jadące prosto.
- A niech to wszystko... - westchnął tata Łukaszka, oparł się o szybę i zaczął postukiwać palcami po kierownicy. Po kilku...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Czwarta a miała mieć lekcję religii. Ksiądz katecheta wszedł zmęczonym krokiem i ciężko siadł przy biurku. W klasie zapanowała cisza. Wszyscy wyczuli, że jest coś nie tak.
- No, tak - przyznał ksiądz. - Źle nabiłem na kasie fiskalnej przychody z pogrzebów za lipiec i teraz...
I wyjaśnił, że zgodnie z hasłem "cesarzowi co cesarskie" w parafiach wprowadzono kasy fiskalne. I ma z tą kasą szalony...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka była w ekstazie. Kupiła pięć egzemplarzy "Wiodącego Tytułu Prasowego" zanim zdecydowała się wreszcie zaatakować jeden z nich nożyczkami. Wycięła wielki artykuł o tym jak to Midam-Achnik otrzymał drugi doktorat i powiesiła w swoim pokoju obok poszarzałego już artykułu o tym, jak otrzymał pierwszy.
- I tak Kisław-Czeszczak ma ich więcej - powiedziała ze złośliwym uśmiechem babcia...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Rozeszła się pomiędzy ludźmi sensacyjna wieść. Na osiedlu ustawią most!
- Chyba ktoś upadł na głowę - zdenerwował się tata Łukaszka. - Przecież u nas nie ma żadnej rzeki!
- Piszą o tym w "Wiodącym Tytule Prasowym" - odezwała się z zadowoleniem mama Łukaszka.
- A piszą, dlaczego chcą budować u nas most?
- N... Nie. Ale za to jest napisane gdzie będzie ten most! Za marketem!
I Hiobowscy poszli to...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika DoktorNo
Humor i satyra

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dzień wolny Hiobowscy spędzali jak większość polskich rodzin - przed telewizorem.
- Nic nie ma - warczał tata Łukaszka, który dobrą godzinę siedział już przed odbiornikiem i z miną potępieńca dusił guziki na pilocie. To oczywiście była nieprawda, że "nic nie ma". Każdy kanał telewizyjny był wypełniony po brzegi, czasami nawet jakąś treścią.
W telewziji państwowej, na jednym z kanałów szły...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek Łukaszka szalał, krzyczał, błagał, argumentował, aż w końcu postawił na swoim. Hiobowscy poszli na paradę z okazji Święta Niepodległości. Pomimo paskudnej pogody tłum był dość duży. No i stało się - rozdzielili się i pogubili. Łukaszek został z mamą, która trzymając jego rękę w żelaznym uścisku z równie żelazną konsekwencją przepychała się w kierunku trybuny honorowej.
- Może będzie jakiś...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Pyszne rogaliki - zachwycała się siostra Łukaszka i pochłaniała cukierniane wypieki w potężnych ilościach.
- Jak ona to robi, że potem nie tyje? - mama i babcia potrząsały głowami z rozpaczą, a babcia dodała:
- Świat jest niesprawiedliwy. Lenin walczył tyle lat i nic...
- Nie o Leninie! - dziadek Łukaszka zaczął głośno stukać łyżeczką o szklankę. - Nie dzisiaj!
- A ho jef zisiaj? - wymamrotała...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Jacyl
Humor i satyra

Zdjęcie znalezione w internecie.

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Witam państwa w moim programie pod tytułem "Z taśmy na żywo" - powiedział z ekranu telewizyjnego Znany Prezenter.
- Oglądamy to! - zadecydowała mama Łukaszka i usiadła na pilocie, żeby nikt go jej nie zabrał.
- Przecież tego faceta nie da się oglądać - jęknął tata Łukaszka i Hiobowscy gromadnie opuścili pokój. Mama Łukaszka została sama.
- W moim programie pojawi się nagrany wcześniej wywiad z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W mieszkaniu Hiobowskich panowało zwykłe, codzienne zamieszanie, gdy rozległ się dzwonek u drzwi. Mama Łukaszka poszła otworzyć.
- Ja do Łukasza... - rozległ się kobiecy głos.
- Co znowu zbiłeś, wychowywany bezstresowo młody człowieku? - jęknął tata Łukaszka i sięgnął po portfel.
- Jakie bezstresowo! - oburzył się Łukaszek. - Szkoła to jeden wielki stres!
- Przyszła jakaś pani z córką, mówią, że...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pewnego dnia czwarta a dowiedziała się, że do ich grona dołączy nowa uczennica. Tak oznajmiła im młoda pani od polskiego na lekcji wychowawczej.
- Przywitajcie nową koleżankę - powiedziała ciepło. - Możesz wejść, Anastazjo!
Drzwi uchyliły się i wsunęła się jakaś pani.
- Stara jakaś ta nowa koleżanka - zauważyła dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Pani jest Apolonią...? -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Jacyl
Humor i satyra

Coś dla żartobliwego podsumowania całej nagonki medialnej na temat "świńskiej grypy".

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika PiotrCybulski
Humor i satyra

Zaiste, imponująca jest ilość tych dziedzin naszego życia, na których zna się Janusz Palikot i w których czuje się na tyle władny i kompetentny, by się o nich wypowiedzieć w tonie najwyższej miary specjalisty. To sprawia, że z Pełną Odpowiedzialnością można tytułować go mianem najznakomitszego “Omnibusa” ostatnich dziesięcioleci (ba, nawet stuleci). Poznajcie Pana POPO – Palikotowego Omnibusa...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W październiku miała ruszyć nauka nowego przedmiotu.
- Nie uczymy tego, bo nie mamy odpowiedniego nauczyciela - tłumaczył pan dyrektor osobie telefonującej z kuratorium. I już następnego dnia zgłosiła się do niego pani pedagog, która wyraziła chęć poprowadzenia lekcji.
- Sama chęć nie wystarczy - burknął pan dyrektor.
- Mam odpowiednie kwalifikacje - powiedziała słodko pani pedagog i okazała...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pierwszego listopada ludzie jadą na cmentarze nie tylko odwiedzać groby swoich bliskich. Niektórzy jadą tam do pracy. Sprzedawcy, policjanci, taksówkarze albo ekipy telewizyjne. To właśnie dzięki tym ostatnim Hiobowscy mogli w świąteczny wieczór obejrzeć relacje z cmentarzy całego kraju. Pokazano także relację z ich miasta.
- ...tak, to bardzo przykre - mówił do kamery reporter telewizyjny. - A...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Bacz
Humor i satyra

Ponieważ szczepionek jest mało i są dosyć drogie, lekarze powinni opracować metodę jak zdrowe, przebadane osoby, które zostały by zaszczepione na grypę mogły by zarażać innych tymi "szczepionkowymi" wirusami. Szczepionka to jest bowiem też wirus, bardzo podobny do wirusa choroby, tylko pozbawiony zjadliwości. Wtedy wystarczyło by zaszczepić np. 1% ludzi, oni pozarażali by resztę i w ten sposób...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W Święto Wszystkich Świętych Hiobowscy wybrali się na cmentarz. Podjechali, zaparkowali i wtłoczyli się w strumień ludzi podążający cmentarną aleją. Nad aleją unosił się zapach naftaliny wydzielany przez powyciągane z szaf futra.
Wyminęli budki z fast-foodem i poszli kupić kwiaty.
- Co to za kwiaty? - zapytał Łukaszek.
- Chryzantemy - powiedziała pani na straganie.
- Pani ma fryzurę jako...

0
Brak głosów

Strony