Bezapelacyjny triumf Kaczyńskiego

Jak dziś słyszałem pierwszy cham medialny i damski bokser Krzemiński Ireneusz już miał inne zdanie. I stoią inni w kolejce po wypłatę z PO.
Widzę też że łonety-wucety i wupety-kuwety też postawiły na kłamstwo bronkoidalne.
Cóż nie ma innego wyjścia trzeba IŚĆ, ZAGŁOSOWAĆ a w poniedziałek walimy im oryginalnego Cambronna (MERDE!)
Sapere Aude

W niedzielnej debacie był bardzo spokojny, uśpił czujność platformersów. Środowy atak ich po prostu zaskoczył. Kluzik-Roskowska jeszcze puściła do mediów wypowiedź, ze Kaczyński nie musi sie przygotowywać merytorycznie do debaty. Bronek liczył, że wygra głupimi odzywkami typu - mam pięciporo dzieci i mową-trawą o zgodzie i pojednaniu. I się nadział. Oby to zwycięstwo w debacie przełożyło się na zwycięstwo wyborcze. Chociaż uważąm, że Kaczyński już wygrał - pokazał, ze nie jest szwarccharakterem jak go przedstawiały sprzedajne media, kampania pokazała dobitnie brak obiektywizmu mediów a także sądów, udało się skonsolidować środowiska patriotyczne po smoleńskiej tragedii. Nawet jesli Komorowskiemu uda się wygrać, to Kaczyński i PiS zbudowali podstawy do dalszej walki. Obawiałem się kandydowania Kaczyńskiego, bo przy wyraźnej przegranej mogłoby to zagrozić dalszemu istnieniu PiS-u. Teraz takich obaw nie ma, co pokazuje klasę Kaczyńskiego jako polityka - potrafił skonsolidować środowiska patriotyczne i nawet przegrana w II turze - jeśli to minimalna - będzie jednak w dłuższej perspektywie zwycięstwem. Ale jestem dobrej myśli - jednak w niedzielę wieczór to nie Dukaczewski będzie otwierał szampana.

oszołom z Ciemnogrodu

To że Komorowski został znokautowany widać było po debacie. Najpierw schował się w szatni. Jak wyszedł jego mina świadczyła o tym, że nie może się otrząsnąć po klęsce. Ręce mu się trzęsły, uśmiech plastikowy, bełkotliwa wypowiedź dla mediów. Pijarowcy Komorowskiego po prostu nie docenili Jarosława Kaczyńskiego, jego intelektu, znajomości zagadnień, błyskotliwości wypowiedzi, myśleli, że wystarczy przygotować Komorowskiemu parę gadżetów. Jarosław Kaczyński po debacie w świetnym nastroju, rozluźniony, z kapitalnym wystąpieniem do mediów.

Oglądałam debatę, też uważam, że Jarosław Kaczyński ją wygrał - pod każdym względem. Przeglądając jednak różne fora (w tym katolickie!) przeczytałam, że druzgocącą przewagę miał Komorowski i to na niego te osoby będą głosować. Normalnie ręce, nogi i liście opadają bo poziom części naszego społeczeństwa jest poniżej... no właśnie czego...???

Jarosław Kaczyński to klasa nieosiągalna , dla żadnego z czołowych Platformersów z Tuskiem oczywiście włącznie.
A przede wszystkim to prawdziwy Polak, dla którego hasło wyborcze "Polska jest najważniejsza" nie jest pustym sloganem , tak jak jest dla Komorowskiego jego " zgoda buduje".
Tak trzymać panie Jarosławie. Mój głos i głosy mojej Rodziny na Pana.

Już na debatę szedł spokojny ,wyluzowany.Kiedy wręczył burakowi dokument "Polska 2030" chyba wszystkim nam z radości podskoczyły serca.Wrócił dawny Jarosław Kaczyński,w swoim najlepszym stylu.
A Bronek plątał się w zeznaniach i głupawo uśmiechał, na więcej go nie stać.
Na Jarosława wychodzącego po debacie czekały oprócz dziennikarzy tłumy wielbicieli,na gajowego tylko dziennikarze.
I ta ostatnia scena ,gajowy wsiadający do samochodu machający paralitycznie egzemplarzem konstytucji.

pozdrawiam

Gdy dziś w internecie obejrzałem sobie urywek jak Kaczyński opuścił wczoraj studio i ludzie biegli obok niego wołając "zwyciężymy".
Przez głowę przeleciały mi obrazy smoleńska , kampani i wiele tych ataków ze strony PO.
Jak to się dzieje że ten człowiek ma siłę to wszystko unieść.
Ja chyba nie dałbym rady , zniknął bym -
a on trwa!

I poczułem że mam łzy w oczach.

Dlatego zagłosuję na niego.

film w dolnej części strony:
http://bernardo.salon24.pl/201936,debata-kaczynski-komorowski-foto-i-wideorelacja

CO KOLWIEK BY SIE NIE STALO NA TEJ DEBACIE TO I TAK BRONKOWE OSZOLOMY POWIEDZA ZE BRONEK WYGRAL I ZE BYL WSPANIALY NO BO TO JEST BRONEK ICH CIELE WIEC MOSI BYC SUPER I THE BEST.....TYLKO W TEJ PLATFORMERSKIEJ OCENIE BRAK OBIEKTYWIZMU ALE ZA TO JEST PELNO ZAKLAMANIA!!! NA TE OSOBY(NIE WYMIENIE TYCH MACICIELI Z PO Z NAZWISKA WIEMY O KOGO CHODZI) NIE MOGE JUZ NAWET PATRZEC W TV A CO DOPIERO SLUCHAC TYCH BREDNI I KLAMSTW,POPROSTU BUDZA WE MNIE OBRZYDZENIE....

Tusk ma kapciowego Komorowskiego , któremu zamarzyła się prezydentura pod żyrandolami , z babą " dyć podobną do matki ....." Komorowski tyn to ma ale babę!!, ale nie można pominąć pyskó takich doradców jak Nowak, skąd wzieli takie wredne pyski? z oczu widać że kłamią jak najęci, taki sam Halicki, że nie wspomnę o Tusku, Grasiu , wyjątkowo szpetne pyski.
Na osłodę proszę czytajcie Gazetę Polską , kim jest Komorowski,Tusk,Arabski , to przestępcy którzy rządzą Polską!!!ZDRAJCY NORODU POLSKIEGO!!

Tylko głuchy ślepiec albo człowiek skrajnie nieuczciwy, może uważać, iż we wczorajszej debacie lepiej wypadł Komorowski. Najważniejsze to iść w niedzielę i zagłosować na Jarka. Szansa jest.

Wybory prezydenckie w Polsce w 1990 r.
II tura
Lech Wałęsa 74,25% - 10 622 696 głosów
Stanisław Timiński25,75% - 3 683 098 głosów
Do dziś czuje niesmak że głoswałem na LW.
Od 20 lat nie głosuje i dla tego JESTEM WOLNYM
CZŁOWIEKIEM !
DEMOKRACJA W POLSCE TO WIELKA ŚCIEMA !

 uważa sympatyków zrzeszenia sympatyków towarzystwa PO,nie wie niczego o Polsce,to norma.Ja uważam ich za nieświadomych tego co popierają,a jeśli wiedzą co czynią są zdrajcami.