Posłanka PO Ligia Krajewska (na zdjęciu) stanęła w obronie posła Jacka Protasiewicza. W obronie bezsensownej, bo w żadnej mierze nie usprawiedliwiającej kompromitacji swojego partyjnego towarzysza. Co więcej, pani Krajewska swoimi słowami także kompromituje się.
Według relacji Gazety Wyborczej, w studiu telewizyjnym Superstacji, a więc w miejscu dobrze wybranym, posłanka Ligia Krajewska...