Apel
20 kwiecień, 2010 - 22:40
Pan Jarosław Kaczyński
Prawo i Sprawiedliwość
ul. Nowogrodzka 84/86
02-018 Warszawa
biuro@pis.org.pl
Szanowny Panie Prezesie,
10 kwietnia 2010 roku Naród Polski dotknęła niewyobrażalna tragedia. W katastrofie lotniczej, której przyczyny nie zostały dotąd w pełni wyjaśnione, kraj stracił swojego Prezydenta i kilkudziesięciu przedstawicieli elit politycznych. Dla Pana musi to być szczególnie bolesne, gdyż Prezydentem Rzeczypospolitej był Pański brat a tragizm zdarzenia pogłębiają towarzyszące mu okoliczności. Polska delegacja leciała bowiem do Katynia, by uczcić pamięć pomordowanych przez władze sowieckie w 1940 roku polskich oficerów.
W tej trudnej chwili łączymy się myślami z Panem. Prosimy przyjąć zarówno wyrazy współczucia i solidarności jak i słowa nadziei, że zechce Pan kontynuować dzieło Brata jako przyszły Prezydent Rzeczypospolitej. W rozumieniu ogromnej liczby Polaków jest Pan najlepszym gwarantem tego, że idee, które uosabiał Lech Kaczyński będą kontynuowane. Zdajemy sobie sprawę, że kandydowanie na Prezydenta RP to w Pana sytuacji dodatkowy wielki ciężar, wierzymy jednak, że Bóg da Panu dość siły, aby go udźwignąć.
Obywatele i sympatycy Jarosława Kaczyńskiego
podpisy na mail : tadwit1@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6072 odsłony
Komentarze
@
21 Kwietnia, 2010 - 00:00
Wpis z mojego blogu:
Ewentualna kandydatura Jarosława Kaczyńskiego będzie błędem. Szanse na wygraną Jarosława Kaczyńskiego są równe zeru. Na ten fakt składa się wiele czynników. Przede wszystkim należy zrozumieć to, w jaki sposób świat jest postrzegany przez większość ludzi. Owa większość, w tym znaczna część kobiet, nie będzie potrafiła zaakceptować kandydatury osoby, która nie żyje w związku i nie ma współmałżonka. Brak pierwszej damy jest jedną z ważniejszych przeszkód, a wchodzenie w związek podczas kampanii wyborczej zostanie odebrane jako całkowicie sztuczne i ponad wszelką wątpliwość w niczym nie pomoże.
W dodatku stale należy pamiętać o tym, że jakiś czas temu Jarosław Kaczyński popełnił błąd, polegający na częstym wypowiadaniu się w kwestiach spornych, a niemówieniu tylko i wyłącznie o rzeczach, które przypadałyby do gustu większości Polaków; tak jak robi to wiele polityków w krajach zachodnich, ale nie tylko, bo w podobny sposób stara się wypowiadać na przykład Donald Tusk. Ucierpiał na tym wizerunek Jarosława Kaczyńskiego, czego nie da się zmienić w krótkim czasie, a co także ma kolosalne znaczenie w odniesieniu do szans kandydatury prezesa PiS na zwycięstwo. Forsowanie tej kandydatury jest błędem. Jest to błąd, który wynika z nieprawidłowej oceny rzeczywistości i myślenia życzeniowego.
Warto zauważyć, że wystawienie Jarosława Kaczyńskiego do wyborów prezydenckich byłoby doskonałym prezentem dla Platformy Obywatelskiej oraz rządzącego Polską establishmentu; i należy przypuszczać, iż w najbliższym czasie pewne wrogie PiS-owi środowiska będą starały się pokierować myśleniem prawicy (także PiS-u) w taki sposób, aby ta uwierzyła w możliwość zwycięstwa Jarosława Kaczyńskiego.
Apel "obywateli i sympatyków Jarosława Kaczyńskiego", którego fragment mam teraz zamiar zacytować, uważam za całkowicie nieprzemyślany i szkodliwy w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie opiera się on na trzeźwej ocenie rzeczywistości, a jest przejawem myślenia życzeniowego. Cytat:
"W tej trudnej chwili łączymy się myślami z Panem. Prosimy przyjąć zarówno wyrazy współczucia i solidarności jak i słowa nadziei, że zechce Pan kontynuować dzieło Brata jako przyszły Prezydent Rzeczypospolitej. W rozumieniu ogromnej liczby Polaków jest Pan najlepszym gwarantem tego, że idee, które uosabiał Lech Kaczyński będą kontynuowane. Zdajemy sobie sprawę, że kandydowanie na Prezydenta RP to w Pana sytuacji dodatkowy wielki ciężar, wierzymy jednak, że Bóg da Panu dość siły, aby go udźwignąć".
To naprawdę jest mocno nierozsądne. Z tego powodu pragnę zwrócić się do każdego w pełni rozsądnego człowieka. Proszę was. Nie próbujcie przekonywać Jarosława Kaczyńskiego do startu w wyborach prezydenckich, ani też umacniać go w przekonaniu, że jego kandydatura ma szanse na zwycięstwo (jeśli żywi on takie przekonanie), gdyż jego start jest skazany na niepowodzenie. Ocenianie rzeczywistości i podejmowanie decyzji w oparciu o pragnienia nie może skończyć się dobrze i z całą pewnością tak się nie skończy. Trzeba spróbować wystawić kogoś, kto ma w miarę realne szanse.
Spitfire, uczciwie mówiąc....
21 Kwietnia, 2010 - 04:08
jestem trochę na rozstaju. Rozumiem Twój tok rozumowania. Jest bardzo logiczny. Jednocześnie chcę zaznaczyć, że jeszcze nigdy nie widziałem tłumu, a za taki można wziąć wyborców, kierującego się logiką. Tłum zwykle, ba, zawsze, kieruje się emocjami. Stawijąc na logikę masz całkowitą rację. Stawiając na emocje tłumu, nie masz racji. Co zwycięży? trudno przwidzieć. Z jednej strony nastąpi potworny atak na Jarosława Kaczyńskiego, z drugiej, Jarosław Kaczyński będzie miał za sobą emocje Polaków. Co zwycięży?
Osobiście wolałbym aby kto inny został namaszczony na Prezydenta. Jeden z powodów przedstawiłem. Drugim jest poprowadzenie PiS do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych. Wierzę głęboko, że PiS jest w stanie, przy pełnej mobilizacji, wygrać wybory do Sejmu. Przy pełnej mobilizacji, pięciprocentowy próg mogą również przekroczyć inni.
Co lepsze? Co zrobić? Widzę tyle różnych opcji, że resztka włosów staje mi na głowie! Decyzja będzie potwornie trudna.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Jurand
21 Kwietnia, 2010 - 10:12
Stawiam na logikę, będąc w pełni świadomym emocji tłumu.
JAROSŁAW KACZYŃSKI NIE BĘDZIE MIAŁ ZA SOBĄ EMOCJI POLAKÓW, LECZ PRZECIWKO SOBIE - jeśliby mówić o większości. Nie ma żadnych większych zmian. Też chciałbym wierzyć, że są, ale wiem, że ich nie ma, a nawet gdyby jakieś były, to i tak zostaną szybko i łatwo zlikwidowane za pomocą stwierdzenia, że "JK próbuje robić politykę na grobie brata".
Później, w przypadku wyborów do parlamentu być może też takie głosy się pojawią, jednak teraz temat jest gorący, więc ich siła będzie ogromna. No i to co było widać na ulicach, to był w głównej mierze elektorat pisowski. Świadczą o tym chociażby krzyki "precz z TVN-em" czy jakoś tak, które miały miejsce w Krakowie. Nie myśl, że to krzyczeli młodzi-wykształceni z wielkich miast; że tu nastąpiło jakieś poruszenie. Osobiście uważam, że wiele się nie zmieniło.
Spitfire, zastanów się jeszcze raz, przeanalizuj co napisałem.
23 Kwietnia, 2010 - 13:44
Jeszcze dzień temu wahałem się, jescze uważałem, że może lepiej byłoby gdyby PiS do wyborów parlamentarnych prowadził Jarosław Kaczyński. Jednak doszedłem do wniosku, że byłoby to oddaniem pola bez walki. A tak jak powiedział Harcerz, należy strzelać z najcięższych dział. Będą wyniki!
Spitfire, myśle że w tym przypadku jednak się mylisz, stawiając na logikę a nie na emocje, bowiem w tym przypadku to chyba jednak emocje wyborców będą grały główną rolę. Piszesz
To stwierdzenie jest niesamowicie łatwe do zbicia, mało, ten kto użyje takiego stwierdzenia w walce o fotel prezydenta, będzie wyjątkowo głupi! Pozwól, że podam odpowiedź, która praktycznie przesądzi o zwycięstwie J.K.
Należy wyliczyć wszystkie osiągnięcia Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i źródła, kto to powiedział czy napisał, a zakończyć stwierdzeniem, że:
I w tym momencie zamykasz mordy wszystkim kundlom. Bo pytanie padnie bardzo proste. Kiedy KŁAMALI? A odpowiedź będzie już nieistotna. Przylgnie do nich nazwa kłamców. Będą niewiarygodni. Nikt, oprócz wyjątkowych durni, nie będzie im wierzył, choćby nie wiem jak się starali.
Gdyby wybory odbywały się za osiem miesięcy a kampania wyborcza trwała conajmniej siedem miesięcy, Twoje rozumowanie mogłoby się sprawdzić, ale wybory odbędą się za dwa miesiące a kampania wyborcza będzie trwała półtora miesiąca, a im bardziej będzie wredna ze strony PO tym większą szansę ma Jarosław Kaczyński, który w takim przypadku nie musiałby nawet palcem kiwnąc. Prezydentura sama wpadłaby mu sama do kieszeni.
Jest jeszcze jedno. Wybory do Sejmu. Jeśli Prezydentem zostanie Jarosław Kaczyński, możemy spodziewać się dość szybkich wyborów parlamentarnych. Napewno pójdzie za ciosem. I napewno je wygra, nawet jeśli PiS wystawi kołki z płota zadziała prawo emocji i prawo serii.
pzdr
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Jurand".. Twój tok rozumowania.Jest bardzo logiczny" tok lewacki
22 Kwietnia, 2010 - 19:06
To lewacki tok myślenia , jaki usiłuje od kilku dni przemycać pod płaszczykiem logicznego zatroskania środowisko Sierakowskiego i Gduli!
Wydaje mi się, że przeceniasz tę "logikę" kukuryżnika rozsiewającego od kilku dni na NP zakamuflowaną prostacką antypatię do śp Prezydenta i jego brata, Jarosława!
Przejrzyj jego wpisy po katastrofie, znajdż choć jedno słowo zwykłego ludzkiego współczucia czy żalu !
Znajdż jakieś normalne, życzliwe, sympatyczne słowo o ofiarach!
pzdr
antysalon
Antysalon - to wyjątkowo chamska zagrywka, kurewstwo
22 Kwietnia, 2010 - 22:31
[quote=antysalon]Wydaje mi się, że przeceniasz tę "logikę" kukuryżnika rozsiewającego od kilku dni na NP zakamuflowaną prostacką antypatię do śp Prezydenta i jego brata, Jarosława!
Przejrzyj jego wpisy po katastrofie, znajdż choć jedno słowo zwykłego ludzkiego współczucia czy żalu !
Znajdż jakieś normalne, życzliwe, sympatyczne słowo o ofiarach![/quote]
Miałem z osobnikiem takim jak Pan nie rozmawiać, ale ponieważ w powyższym wpisie w wyjątkowo chamski sposób obraża mnie Pan, to postanowiłem zrobić wyjątek.
Nie wyrażałem publicznie żalu, gdyż nie chciałem wyglądać pretensjonalnie. Jesteś Pan wyjątkowo chamską gnidą. Prawdziwą parszywą świnią, albo kimś nawet gorszym. Wiedz Pan, że prawdziwie wierzący człowiek nie siedzi w pierwszym rzędzie synagogi, a zarzucanie mu braku wiary z tego powodu, że tam go nie ma, to po prostu kurewstwo. To analogia i myślę, że w tym przypadku w stu procentach trafna. Nie pisz Pan więcej o mnie. Nie życzę sobie tego. Jesteś Pan dla mnie zwykłym śmieciem. Po tym co tutaj napisałeś jesteś Pan dla mnie nikim. Nie chcę mieć z takim kimś nic więcej wspólnego.
Antysalonie, no popatrz jaka niespodzianka...
22 Kwietnia, 2010 - 22:55
Zauważ Antysalonie Drogi jak to się prostactwo nam rozbujało.
Takie eleganckie wejście na dzień dobry, takie artykuły,
aż w końcu ...samo życie.
No w każdym razie kukuryźnik dał popis swojej elokwencji.
A tak się dotychczas trzymał w ryzach, tak się sposobił,
a Ty go tak odkryłeś...można rzec na żywca :)
Czasami rzeczywiście trzeba być jedynie cierpliwym...
pzdr
Popis KUKURYŹNIKA :
Nie wyrażałem publicznie żalu, gdyż nie chciałem wyglądać pretensjonalnie. Jesteś Pan wyjątkowo chamską gnidą. Prawdziwą parszywą świnią, albo kimś nawet gorszym. Wiedz Pan, że prawdziwie wierzący człowiek nie siedzi w pierwszym rzędzie synagogi, a zarzucanie mu braku wiary z tego powodu, że tam go nie ma, to po prostu kurewstwo. To analogia i myślę, że w tym przypadku w stu procentach trafna. Nie pisz Pan więcej o mnie. Nie życzę sobie tego. Jesteś Pan dla mnie zwykłym śmieciem. Po tym co tutaj napisałeś jesteś Pan dla mnie nikim. Nie chcę mieć z takim kimś nic więcej wspólnego.
chris
Amator
22 Kwietnia, 2010 - 23:03
Raczyłbyś zauważyć, że Twój kleżka próbuje wykorzystać katastrofę prezydenckiego samolotu i śmierć Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (oraz śmierć 95 ludzi) do ataku na mnie. Cynizm par excellence.
Jeśli nie widzisz w tym nic złego, to jesteś człowiekiem takiego samego pokroju jak ten twój wspaniały koleżka.
Z hołotą nie gadam.
A poza tym Antysalonie, to
22 Kwietnia, 2010 - 23:13
wydaje mi się, że ten człowiek oprócz swojego paskudnego zachowania jest dosyć zagubiony.
W zasadzie może i byłby do odzyskania,
gdyby nie to jego okropne zachowanie.
No i ta jego nieszczerość i jakaś niestabilność umysłowa.
W każdym razie szkoda chłopaka.
Widać że ma wiadomości i potrafo kombinować,
tylko strasznie rozkrzyczany i bezczelny,
bardzo zadufany we własnej ignorancji.
pzdr
chris
a moze zostawmy decyzję samemu Panu Prezesowi
21 Kwietnia, 2010 - 12:54
re "0"szans.......tu akurat sie nie zgadzam.....
skąd tak daleko idący brak wiary.....?
a wracając
DO Prezesa,
Pana Jarosława Kaczynskiego...
to serdecznie MU wspołczuje
i mam wielkie zaufanie do Jego mądrości,
mimo TAKIEGO DRAMATU....
Jesli bedzie Kandydatem,bede zbierała podpisy ,
jesli wyznaczy KOGOS innego.
ma rowniez moj podpis i moich bliskich......
gość z drogi
demagogia
22 Kwietnia, 2010 - 23:17
Pisanie, że szanse Jarosława Kaczyńskiego są równe zeru to demagogia i już nie chce się dalej tego czytać. Wklejam tu swój pościk (ach te wątpliwości) w odpowiedzi na kolejny blog pana Spitfire:
Myślę, że powodem startu Jarosława Kaczyńskiego w wyborach może być też niepewna sytuacja międzynarodowa Polski. Co w przypadku gdy katastrofa w Smoleńsku była zamachem? Kto poza nim byłby w stanie przeciwstawic się "różnym" siłom, także tym wewnętrznym i kontynuować linię polityczną brata?
Druga sprawa, czy jakikolwiek inny kandydat PiS-u jest w stanie wygrać z Komorowskim..? Chyba nie. Po co więc wystawiać kandydata, który przegra? No i w jakiej sytuacji będzie PiS jak, dajmy na to, Komorowski zwycięży z Poncyliuszem? Beznadziejnej myślę. Wybory parlamentarne za rok...
I tak źle, i tak nie dobrze. Trzeba chyba wykorzystać szansę przebudzenia narodowego i koniec.
Re: @
24 Kwietnia, 2010 - 06:54
Nie podzielam prezentowanego poglądu. Kaczyński ma szanse i
może te wybory wygrać. Przekonują mnie argumenty prof. Staniszkis
Jerzy Zerbe
Re: Re: @
24 Kwietnia, 2010 - 07:02
Ja też mam podobne zdanie, albo Jarosław Kaczyński "wszystko" wygra, albo "wszystko przegra". Jedno jest pewne przejdzie do historii Polski.
Pozdrawiam
p.s.
W tej chwili ważą się losy Polski jako niezależnego kraju. W innym wypadku czeka Polskę wasalizacja.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
@ Nie wiem co się z wami dzieje
21 Kwietnia, 2010 - 00:08
Czy wy w ogóle staracie się oceniać rzeczywistość trzeźwo?
Przecież taki start zostanie odstrzelony w 5 sekund. Zaraz pojawią się głosy, że Jarosław Kaczyński próbuje wykorzystać śmierć brata do zwycięstwa wyborczego itp. Ponadto będzie to o czym wspomniałem wyżej, czyli brak pierwszej damy.
Powtarzam. Szanse tej kandydatury są równe zeru. Równie dobrze można byłoby nikogo nie wystawiać, a nawet zagłosować na Komorowskiego już w pierwszej turze.
Re: @ Nie wiem co się z wami dzieje
21 Kwietnia, 2010 - 00:19
I ten "List" kto go podpisuje - jaka to siła?
Luda dużo ?
Swego czasu pytałem się Redakcji :
-Ile jest wejść
- Ile kompów odwiedza strone(część z tych IP to michnikowszczyzna?).
-itd
otrzymałem odpowiedż w iście bolszewickim stylu :(
Bo nie idzie o ciekawość -
Skuteczność !!!!!!!
Czasem sobie myśle -grupka w jednym wagoniku tramwajowym
@Harcerz
21 Kwietnia, 2010 - 00:36
Mamy około 10.000 unikalnych wejść dziennie od ponad tygodnia.
Apel został przesłany od sympatyków Solidarności Walczącej.
Staramy się nagłaśniać inicjatywy rodzące się w środowiskach niepodległościowych. Czy to trudno zrozumieć?
Pozdrawiam
p.s.
Mam nadzieję, że odpowiedź nie jest w "bolszewickim stylu".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Ilość odsłon
21 Kwietnia, 2010 - 00:41
Poniżej przedstawiam statystyki odsłon:
niedziela, 18 kwietnia 2010: 28 768
poniedziałek, 19 kwietnia 2010: 27 933
Dziękuje bardzo za "ciepłe słowa", dodają otuchy...
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
serd pozdr:)
21 Kwietnia, 2010 - 13:07
gość z drogi
gość z drogi
@Dandz
21 Kwietnia, 2010 - 00:57
To się inaczej robi :)
np. "prosimy w ocenach o poparcie - niech tw 10.000 postawi kreske i po sprawie . Ile to już listówi apeli było -
Wysyłanie na skrzynki :( -
10.000 to jest coś!!!!! (pierwsza informacja statystyczna)
Przydałoby się comiesięczne sprawozdanie ,
i te łamane (dla mnie) konto bankowe nie może być na znanych ogółowi warunkach (ja mam obawy- z braku umiejętności)
Bez retoryki w pytaniach - trudno zrozumieć :)
najprostsze sposoby są najskuteczniejsze
Miło, znależć się wsród 10.000 - Przepraszam, gdybym komuś uchybił :)
-APEL .
Z uwagi na Historyczny moment powinien być "uzgodniony" z Zainteresowanym .
Można łatwo wpisać się w - oczekiwania wrogów Naszych.
modyfikuje i nie wymazuje - faktycznie Ci co wchodzą niezalogowani nie mają możliwości (wykoczyłem jak Filip)
Spitfire - mam propozycję
23 Kwietnia, 2010 - 14:14
http://niepoprawni.pl/blog/425/moze-kubus-puchatek
pozdrawiam
Kryska - Czytałem i nie oceniałem.
23 Kwietnia, 2010 - 15:20
Sprowadzasz problem do absurdu, ale z merytorycznego punktu widzenia nie masz racji. Jarosław Kaczyński nie wygra tych wyborów, bo dlaczego miałby wygrać? Myślisz, że coś się zmieniło w ludziach? TO NAIWNOŚĆ. Wzmocniła się tylko prawica, ale nic poważnego nad to. Niewielkie szanse na zwycięstwo miał nawet Lech Kaczyński. PiS najprawdopodobniej te wybory przegra; a czy chcesz aby przegrał je Jarosław Kaczyński? To byłby koniec. Zostałby ośmieszony. Istnieje takie ryzyko. Jarosław Kaczyński powinien umacniać PiS. Tak więc mylisz się i źle podpowiadasz. Niestety. Wiem jednak, że mi nie uwierzysz, bo przecież zostałem już tutaj okrzyknięty zdrajcą i lewakiem. Wiesz to nawet zabawne. Z tym jest po prostu jak z tą bajką o malarzach. Ja po prostu nie maluję takich obrazów jakie pragną zobaczyć ludzie, lecz staram się malować takie obrazy, które są jak najbliższe rzeczywistości. To jest sztuka, ale słabo doceniana.
Prezydent nie ma w Polsce
21 Kwietnia, 2010 - 10:14
Prezydent nie ma w Polsce zbyt wielkiej władzy. Jeśli Jarosław Kaczyński zostanie prezydentem, oznaczać to będzie jedynie opóźnienie rozkładowych procesów. Nie będzie realnej siły politycznej zdolnej przeciwstawić się obcym wpływom, bo zabraknie przywódcy PiSowi.
Re: tj.
21 Kwietnia, 2010 - 10:21
[quote=tj]
Prezydent nie ma w Polsce zbyt wielkiej władzy. Jeśli Jarosław Kaczyński zostanie prezydentem, oznaczać to będzie jedynie opóźnienie rozkładowych procesów. Nie będzie realnej siły politycznej zdolnej przeciwstawić się obcym wpływom, bo zabraknie przywódcy PiSowi.
[/quote]
Może jednak warto rozważyć i taką opcję ..
http://niepoprawni.pl/blog/11/jaroslaw-kaczynski-i-wybory-prezydenckie#comment-63536
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@Tj Re: Prezydent...
23 Kwietnia, 2010 - 15:28
Przed dwoma dniami, a i wczoraj było powtórzenie tego programu,
a mianowicie na TV TRWAM pan Romuald Szeremietiew
bardzo przejrzyście się wypowiadał w tym temacie.
Jak wiemy popisuje sobie również na tym portalu.
Proponuję Ci abyś wpisał mu się do jego ostatniego artykułu tutaj i zagadał w tym temacie.
Napewno otrzymasz satysfakcjonującą odpowiedź.
W każdym razie będziesz miał okazję do konkretnej
i wartościowej polemiki.
chris
re.Apel - do apelujących: Niepoprawnych , Redakcji , Blogerów ,
21 Kwietnia, 2010 - 12:08
Przejęci dobrem Polski, popadamy w infantylizm.
Redakcja zamieściła "Apel" - w trakcie dociekań wyszło "na prośbe SW" .Srodowisko twórców "Apelu" - jakiś tydzień temu kandydat inny .Rozumie - walcząc zapominamy co było wcześniej - to nie walka jeno - walenie cepem.
Apeluje do twórców "Apelu" - apelujcie o jedność u potencjalnych rozłamowców , wskażcie Ich palcem .
Nie podniecajmy się co u sąsiada(PO) patrzmy na nieporządki w własnym domu.
Do Redakcji prośba-
Proszę o systematyczne zamieszczanie danych statystycznych.
Autoreklama buduje siłe Niepoprawnych.pl.
Rozumie nostalgie i swoistą konkurencje z Salonem 24 .
- Niepoprawni.pl to już realna siła (30.000 wejść).
Czas na "stopke" na stronie - skad redakcji, nakład(wejścia)
Musimy się zorganizować przed wielkim wyzwaniem.
To będzie Nasz wkład w budowe Polski.
Harcerzu ..;-)
21 Kwietnia, 2010 - 12:35
[quote=Harcerz]
Apeluje do twórców "Apelu" - apelujcie o jedność u potencjalnych rozłamowców , wskażcie Ich palcem .
Nie podniecajmy się co u sąsiada(PO) patrzmy na nieporządki w własnym domu.
[/quote]
Mocne i nie pozbawione logiki konkluzje ..
[quote=Harcerz]
- Niepoprawni.pl to już realna siła (30.000 wejść).
Czas na "stopke" na stronie - skad redakcji, nakład(wejścia)
Musimy się zorganizować przed wielkim wyzwaniem.
To będzie Nasz wkład w budowe Polski.
[/quote]
Miejmy tylko nadzieję że Redakcja już poczyniła stosowne kroki by to wprowadzić w real ..
To już konkret nad którym moim zdaniem warto się pochylić ..
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
andruch
21 Kwietnia, 2010 - 12:48
Ducha nie gasze .
choć niektórym blogerom brakło pomysłów -
Ględzeniem i ujadaniem daleko nie zajedziem - to woda na młyn pełowskiej hordzie.
Podobnie w innych mediach - niestety.
Zostaoł Nam 2 miesiące - nie marnujmy czasu na pogaduszki stetryczałych dziadków.
Dostarczać materiał do przemyśleń -
świadomość rodzi się w poznaniu -
Harcerzu ..;-)
21 Kwietnia, 2010 - 12:55
[quote=Harcerz]
Dostarczać materiał do przemyśleń -
świadomość rodzi się w poznaniu -
[/quote]
I o to chodziło ..!
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
listy do podpisywania na przyszlego Prezydenta
21 Kwietnia, 2010 - 13:58
mam nadzieję,ze jak juz dobrze sprawdzonym zwyczajem
bedą w klubach Gazety Polskiej
Jesli kazdy sympatyk PISu
wezmie kilka takich list,to
"migiem" zbierzemy podpisy.......
(jak juz bywało)
serd pozdr dla Klubowiczow :)
gość z drogi
re listy
21 Kwietnia, 2010 - 14:07
100.000 - nie problem.
Ważne jest postawić w każdym obwodzie wyborczym obserwatorów.
Trzeba patrzeć na ręce!!!!!
30.000 ilość obwodów wyborczych -
Jesteśmy zdolni wykonać ten obowiązek?
Damy Radę,,,,,,,,,,juz RAZ pokazaliśmy,ze to mozliwe
21 Kwietnia, 2010 - 14:13
gdy przed laty zbieralismy PODPISY na Bolka,(Boze przebacz,ale nie znalismy
wtedy jego prawdziwej twarzy,niestety)
Damy Radę
tylko niech sie wszyscy przygotują
gość z drogi
podobno bylo nas kilka milionow
21 Kwietnia, 2010 - 14:22
głosujących na Naszego Prezydenta.....
więc jesli tylko polowa sie zaangazuje w
pomoc......TO mamy SZANSE
gość z drogi
Re: podobno bylo nas kilka milionow
21 Kwietnia, 2010 - 15:34
dokładnie za PKW- 8.257.468
Harcerz & all
22 Kwietnia, 2010 - 11:33
Warto to przejrzeć ..KONSTRUKTYWNA PROPOZYCJA
Kolejna ważna sprawa to przerzucić ten serwer na szybsze łącze ..to jest tak niezbędne jak powietrze oddychającemu ..
Jest to jedno z nielicznych miejsc w necie gdzie PiS i zwolennicy naszej opcji mogą swobodnie wymieniać poglądy co więcej może to stać się i naszym jakby zapleczem jeśli ktoś dobrze to zagospodaruje ..
"Krzysztofjaw" ostatnim czasem wspomniał o ciekawej propozycji któregoś z blogerów wrzucania oprócz karty do głosowania osobnej kartki z nazwiskiem kandydata ( podpisanym własnym nazwiskiem ?)czy jakoś tak by mieć absolutną pewność że nasz głos będzie przyznany temu kogo rzeczywiście wybraliśmy.
Dodatkowo warto byłoby wyznaczyć spośród sympatyków PiS tzw mężów zaufania mogących mieć baczenie na wszystko co dzieje się z kartami i nie tylko w komisjach wyborczych ..
Czasu jest rzeczywiście niewiele stąd warto byłoby zawczasu o tym pomyśleć ..
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
re & all
22 Kwietnia, 2010 - 12:10
100.000 potpisów to betka .
Patrząc na strone główną PiS - mam wrażenie sklepu z pamiątkami do którego nikt nie wchodzi.
Będąc w okolicy biura PiS-u nie wchodze nauczony smutnym doświadczeniem . Tam się nic nie zmieniło !
Kolesie bazując na "Małym Rycerzu" siedzą cichutko - jak w konspiracji, przyjacielskie więzi i betonowanie postaw .
Trzeba przewietrzyć struktury.
Niech zaczynem będzie tych 30. 000 obwodów wyborczych.
Jest niezbędne i konieczne w imię Pamięci Tamtych- stać na straży Urny.
Pilnować.
Meżowie zaufania - powstańcie .
na marginesie te 100.000 to jest naprawdę szkodliwe z punktu widzenia silnej demokracji.
Doskonale służy do jej -Bublowania
Gdzieś Tu proponowałem "Milyjon" milion podpisów - to jest mandat do ubiegania się o reprezentowanie Majestatu RP.
bez Apelu...
22 Kwietnia, 2010 - 21:21
[quote=Harcerz]100.000 potpisów to betka . Patrząc na strone główną PiS - mam wrażenie sklepu z pamiątkami do którego nikt nie wchodzi. Będąc w okolicy biura PiS-u nie wchodze nauczony smutnym doświadczeniem . Tam się nic nie zmieniło ! [/quote]
i tu jest sedno sprawy...
zdecydowanie w zmianach i cierpliwość rozłożona na lata...
historia takiej czy innej demokracji potwierdza to...
... to przyjemne czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi...
gość z drogi
22 Kwietnia, 2010 - 11:19
Poczekajmy do soboty na kandydaturę , a wówczas do "ataku" ...
Kluby GP z pewnością nie będą czekały na "oklaski" ..
Mój Klub GP z Opola choć to szwabski okręg i pełno tam lewactwa masonerii i wszelkiego innego "politycznego robactwa" ..z pewnością stanie na wysokości zadania a wiem że ze względu na specyfikę regionu musimy dać jeszcze więcej z siebie samych ..
Wejdź sobie pod linka a zobaczysz więcej ....
więcej pod linkiem:
http://picasaweb.google.pl/klubgp.opole/152KrakowPogrzeb18042010r?authkey=Gv1sRgCPGowqzW1LeYGQ
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Niestety,zły kandydat
22 Kwietnia, 2010 - 20:57
Przychylam się do opinii,że Jarosław Kaczyński jako kandydat na Prezydenta to bardzo złe rozwiązanie.
W obu przypadkach;zarówno wygranej jak i przegranej,PIS staje w sytuacji partii bez przywództwa.
Wygrana oznacza porzucenie PIS-u na rzecz prezydentury,przegrana zaś odbiera mandat do dalszego rządzenia partią.
Ci,którzy namawiają J.Kaczyńskiego do kandydowania,albo są całkowitymi dyletantami politycznymi,albo po prostu źle życzą Jemu i PIS-owi.
Ja też uważam to za błąd
22 Kwietnia, 2010 - 22:07
Aby kontynuować dzieło Lecha, trzeba się do tego dobrze przygotować. Jak Jarosław przegra (co jest bardziej niż pewne), to PiS przestanie istnieć - przegrana Jarosława to przegrana Lecha - legendy.
DSZ , bydlak ...
22 Kwietnia, 2010 - 23:05
Powielacie panowie stare kalki, przejrzyjcie wcześniejsze wpisy może coś wam to da do myślenia ..
Jakoś nie widziałem nikogo z was wcześniej w dodatku jaka zgodność opinii ..
W sumie to wolne forum ale starzy bywalcy w mig rozpoznają "spadochroniarzy" z onetu czy innego ..badziewiarstwa ..
I żeby było jasne nie koniecznie musi tu chodzić o was akurat ale zwłaszcza po Smoleńsku zrobił się tu ruch jak w ulu..
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andrzeju , chyba mamy gości z czerskiej
22 Kwietnia, 2010 - 23:27
Również zauważyłem "nowe twarze" takie trochę wykrzywiowe kącikiem ust w lewą stronę.
Naturalnie i lotnik albo lepiej kukuryźnik jako nie koniecznie nowy, ale również taki...co to nam tłumaczy...:)
Co jest dla nas lepsze...poprostu chłoptaś wie lepiej...
chce nas ostrzec przed błędem...
Zwyczajne wsadzanie kija w szprychy...nic nowego!
Zasadził się jakiś czas temu i teraz się "odpowiednio" produkuje.
Myśli przy tym, że to nie jest czytelne...naiwniak :)
pzdr
chris
A może to po prostu
22 Kwietnia, 2010 - 23:43
ktoś taki sam jak Ty; ktoś kto trafił na portal jak kiedyś Ty?
Co?
Tak więc proszę o więcej szacunku dla nowych użytkowników.
Krzysiek ..
23 Kwietnia, 2010 - 10:23
Jakoś tak i to nie tylko nas intuicja nie myli co do pewnych osób "wszechstronnie" oczytanych ., Czasem aż duszno od natłoku "mądrości"..
Natomiast pewne mamy jak w banku że uaktywniają się tzw "śpiochy" wcześniej długim pobytem w danym miejscu zapewniając sobie "bezstronność"...
I wg mnie ten koleś się spalił..
"Errata" dodał wpis o pewnym paskudnym kundlu za którego to sprawką pana prof.Janusza Kurtykę nie pochowają jednak w Panteonie Narodowym krakowskiego kościoła Piotra i Pawła.
Franciszek Ziejka "Zebu" ...
To tylko przykład skórwysyństwa jakie dopiero się zacznie ..
Warto zatem mieć się na baczności choć co tu dużo mówić to nie ta liga ...
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andrzeju, jasne że to nie ta liga...
23 Kwietnia, 2010 - 13:31
Przecież my som weterany :)))
a to jest narybek...
tyle że taki rozkrzyczany,
tak samo jak te dzisiejsze czasy...
Niezależnie od własnej wrażliwości,
PRL siłą rzeczy wyrobił w nas intuicję.
Że ta dzisiejsza "młodzież" :)
leckeważy ten fakt,
to bardzo mnie dziwi.
Od wczoraj nosi taki jeden przed nazwiskiem mgr.,
albo nie daj Boże dr. z Wu-efu i wielki mądrala.
Ale cóż do propagandy zawsze tacy walą drzwiami i oknami,
nie wiedzą jednak ośle łąki,
że są nad wyraz czytelni...
pzdr
chris
DSZ
22 Kwietnia, 2010 - 23:13
Ma Pan w stu procentach rację. Proszę nie zwracać uwagi na niektóre komentarze. Po prostu wypowiadają się tutaj bardzo różni ludzie, którzy czasem w nie do końca prawidłowy sposób rozumieją rzeczywistość. Oni niestety są przekonani, że rozumieją ją prawidłowo i dlatego zdarza się im wypisywać głupoty z tak wielkim przekonaniem. Na szczęście to stosunkowo niewielka grupka osób, bo większość dokonywanych tutaj ocen jest bardzo trafna i godna uwagi. Bardzo proszę nie zważać na te opinie i mogącą się czasem pojawić nieprzyjazną atmosferę. Przeważająca większość ludzi jest tutaj okey.
Pozdrawiam
O mamy nowego admina:)
22 Kwietnia, 2010 - 23:32
A może to przewodnik wycieczki krajoznawczej ?
a jaki kompetentny...
mądrala że hej :)))
chris
Amator
22 Kwietnia, 2010 - 23:39
Mam tutaj uprawnienia moderatora jakbyś nie wiedział. Kiedyś odrobinę pomagałem przy współtworzeniu portalu. Potem niestety, ale musiałem zrezygnować z pomocy z powodu braku czasu. Ostatnio zaglądam częściej i jeśli mi czas pozwoli, to znów będę pomocny. Nie wykluczam tego, ale także nie obiecuję. Idą wybory, więc być może będę myślał coś w tym kierunku. Tego tak do końca nie wiem. To tyle w drodze wyjaśnienia. Więc proszę się nie śmiać z "nowego admina", bo go nie ma, ale za to jest "stary moderator". (;
Zasuwaj do szkoły
23 Kwietnia, 2010 - 13:56
życia i nie zawracaj mi więcej dupy.
Nie mam bowiem czasu ani na pierdoły,
ani na jałową polemikę.
Bałamucić możesz młodzież ale nie mnie.
Koniec dyskusji.
[Edit: Mówię Ci, że mam, co jest darem od "portalowych niebios". (; - Spit. Pozdro]
chris
Apel
25 Kwietnia, 2010 - 02:09
Ogladajac i czytając "madrzejeszych" jak nazywa ich red Michałkiewicz,stwierdzam, że w ich natarczywej i wręcz bezczelnej sugestii jakoby PiS nie miał innej alternatywy jak tylko wystawienie jej prezesa na kandydata jest ich wielkim życzeniem.W niektórych wypowiedziach życzenie to sprowadzaja nawet do obowiazku, jaki ma PiS wobec swoich wyborców.Taki nacisk, niemal obsesyjny na tę jedna kwestię ( nie bierze sie pod uwage nikogo innego) musi skłaniać do refleksji.
Jest tajemnicą poliszynela,że ci "mądrzejsi" stoją teraz w kolejce do astrologów, którzy opracowują im nie tylko ich własne kosmogramy. Obliczenia juz raz się potwierdziły ( 10.4.) a przeciez to bliznięta jednojajowe !! Rozwaga więc nie zaszkodzi. a przy tak waznych sprawach ryzyko nalezy ograniczyc do minimum
Jakkolwiek zadecydują - maja mój głos
moj GŁOS rowniez na PIS.....:)
25 Kwietnia, 2010 - 15:41
gość z drogi
gość z drogi