Premier Tusk wprowadza „zamordyzm”?
„Będę się zwracał do wielu instytucji i polityków, by wsparli nas w budowaniu atmosfery dla wsparcia działań policji, gdy te będą zdecydowane i brutalne” – to słowa premiera Tuska
wypowiedziane podczas jego ostatniej konferencji prasowej.
Gdyby ktoś myślał, że było to tylko jakieś przejęzyczenie premiera, to muszę go niestety zmartwić. Myśli o stosowaniu przemocy i dopuszczeniu brutalnych działań policji były wypowiadane przez premiera kilkakrotnie. Ot choćby taki fragment wypowiedzi premiera (cytuję za wpolityce.pl):
„Z całą pewnością wymaga to także zdecydowanie lepszej atmosfery wokół działań policji, gdy policja jest skuteczna i bywa brutalna. Z bandytami w pociągach, na stadionach trzeba walczyć metodami skutecznymi, co czasami oznacza metody brutalne...
Jeśli w przestrzeni publicznej będą pojawiały się głosy polityków i dziennikarzy, także w mediach, które są tu dziś reprezentowane, o tym jak bohaterscy kibice Ruchu bronili honoru polskich kobiet, głosy które przestrzegały przed rządem Tuska, że chce sięgnąć po przemoc – chcę, żeby otrzeźwieli i zobaczyli, że to wielki interes publiczny. I tak to będziemy robili, ale będziemy skuteczniejsi, gdy dostaniemy pomoc od mediów, instytucji i polityków.”
Polski premier, podobno jeszcze demokratycznego i już cywilizowanego kraju leżącego w środku Europy, należącego do Unii Europejskiej, nawołuje do tego, by policja działała brutalnie. Mało tego oznajmia, że będzie się zwracać do instytucji, mediów i polityków, by wsparli rząd w budowaniu atmosfery społecznej przychylnej takim działaniom.
Toż przecież, wymyślona przez Platformę i SLD mroczna atmosfera IV RP, przy tej atmosferze, którą chce nam stworzyć premier Tusk – to „pikuś”.
Moim zdaniem - słowa premiera, to zgroza w czystej postaci i zupełny „odjazd”. Czy nikt nie napisał premierowi, co to znaczy „brutalny”, bo tylko niewiedza pana premiera mogłaby takie wypowiedzi usprawiedliwiać. Na wszelki wypadek przypomnę, gdyby ktoś z jego otoczenia zaglądnął na mój blog.
Słownik języka polskiego wyjaśnia to tak:
„brutalny – gwałtowny, okrutny, bezwzględny, nieludzki”.
Które z tych znaczeń słowa „brutalny” miał premier na myśli mówiąc o dopuszczeniu brutalności w działaniach policji?
Kto jeszcze w Europie, oprócz premiera Tuska, Putina i Łukaszenki uważa, że w działaniu policji powinno być miejsce na gwałty, okrucieństwa, bezwzględność i nieludzkość?
Czy w takiej sytuacji głosy, które ostrzegają „przed rządem Tuska, że chce sięgnąć po przemoc” -naprawdę nie mają uzasadnienia?
Policja powinna rzeczywiście zwalczać bandytyzm, chuligaństwo oraz inne patologie występujące w życiu społecznym i nie sądzę, aby do tego trzeba było szukać społecznego poparcia. Policja powinna działać szybko, sprawnie, skutecznie i zdecydowanie.
Ale moim zdaniem nie może być nigdy zgody na to, by działała brutalnie. Na to media i społeczeństwo nigdy nie powinni wyrażać zgody. Takie działania należy piętnować, bo to też rodzaj patologii. Mało tego – uważam, że powinniśmy się temu ze wszystkich sił przeciwstawić.
W komunistycznej Rosji, w nazistowskich Niemczech - społeczeństwo i media nie sprzeciwiły się w odpowiednim czasie stosowaniu przemocy przez policję oraz brutalnemu jej działaniu.
Czym to się skończyło – wiemy wszyscy. W Rosji bezwzględnie eliminowano „panów” i kułaków, w Niemczech nieludzko rozprawiono się z Żydami. U nas w sposób brutalny ma być prowadzona walka z bandytami, chuliganami i wszelką przemocą.
Myślę, że jeśli pozwolimy na proponowane przez premiera brutalne działania policji, to i nas – spokojnych, ale niepoprawnych też kiedyś policja może potraktować brutalnie.
Czy nie mieliśmy już przykładów takiego działania podczas „Marszów Niepodległości”?
A wtedy jeszcze nie było przyzwolenia do brutalnych działań policji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2036 odsłon
Komentarze
za pysk.
21 Sierpnia, 2013 - 10:05
Po jaką cholerę ryży ma szukać poparcia po różnych instytucjach w sprawie wsparcia działań policji.Powinien poprosić--kiszczaka-jaruzelskiego-oleksego-millera-oni dobrze wiedzą jak wprowadzić w kraju stan wyjątkowy (czytaj wojenny),a przecież ryżemu o to chodzi.
Marika
marika
21 Sierpnia, 2013 - 10:26
Tak byłoby najprościej dla Tuska, ale nie dla demokraty i Europejczyka. Zamordyzm mają wymusić media, a premier się tylko do tego pozytywnie ustosunkować. A społeczeństwo ma siedzieć cicho i udawać że jest "fajnie".
Zastraszenie i autocenzura.
Serdecznie pozdrawiam.
Tusku,bez rozlewu krwi ...nie odda WADZY
21 Sierpnia, 2013 - 10:49
gość z drogi
niestety ale TO widać i czuć...lży ,szydzi i intryguje...
ciekawe jakie będą następne kroki przed wprowadzeniem Stanu Wyjątkowego...
ten intrygant z najniższej półki wziął sobie do POmocy sienkiewicza,,,szczerze pogardzającego nami...NAMI ,bo zaczynam podobnie jak Kibice -patrioci,mówić tusku musi odejść...
jakie jeszcze czekają nas PROWOKACJE...? wszak nie tak dawny byznesmen zaPOwiedział ,idę PO was...
dycha z pozdrowieniami
gość z drogi
Trzeba przygotować
21 Sierpnia, 2013 - 10:52
atmosferę społeczną przed jesienią, szczególnie przed 11.11.
A lemingi (ciągle jeszcze takie istnieją!) naprawdę wierzą, że to jest słuszne, że tak trzeba...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Szary Kocie,trzeba...bo armia urzędasów
21 Sierpnia, 2013 - 11:10
gość z drogi
jest ogromna i nic ani nikt ich nie przekona,że Tusku niszczy Polskę...
wszak ich nie,
im daje suoer papu za poparcie....i tu mamy problem....
sienkiewicz już wydał POlecenia do boju na "wniosek tuskowego"
i stadiony...szykują...dla resocjalizowania niepoprawnych kibiców....
gość z drogi
Nie mam pojęcia o kibicowaniu,
21 Sierpnia, 2013 - 11:16
w życiu nie byłam na żadnym meczu, a w telewizji ostatni oglądałam chyba w czasie mundialu w Hiszpanii...ale chyba zacznę chodzić. Nawet mam szalik - nabyłam drogą zakupu w czasie skoków narciarskich ;)
Może to brzmi nieco trywialnie, ale jeśli poradzą sobie z kibicami, następni będą inni "faszyści", choćby tacy jak my...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Rząd wypowiada wojnę kibicom
21 Sierpnia, 2013 - 10:51
Premier przemyślał tą wypowiedź i rząd premiera dostał wytyczne.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2ogvKgIt1vk
Na konferencji prasowej w związku z bójką na gdyńskiej plaży minister spraw wewnętrznych stwierdził, że grupy kibiców należy „separować od normalnych obywateli” i zapowiedział, że kibiców należy „zsocjalizować”, nawet jeżeli będzie trzeba zrobić to siłą.
http://vod.gazetapolska.pl/4942-rzad-wypowiada-wojne-kibicom?utm_source=niezalezna&utm_medium=tytulnowa8&utm_campaign=vod
**********************************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Przypomnę Piotra Staruchowicza - prywatnego więżnia Tusska
21 Sierpnia, 2013 - 11:10
Popis zamordyzmu i mściwości.
Umiłowany "demokrata" pokazał brudne pazury.
Jednocześnie synuś "demokraty", córunia takoż, o sukienkach zony nie wspominając - bezczelnie żerują na zabiedzonym narodzie, zagłodzonych dzieciach i emerytach, nieszczęściu bezrobotnych.
Warto wysłuchać pytania kibica.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
"należy seperować to środowisko z ...."być może sięgając PO nowe
21 Sierpnia, 2013 - 11:24
gość z drogi
narzędzia.." czyli czołgi,czy broń palną ?
HGW czołgów co prawda na Kupców Polskich i na Polskich Robotników nie sprowadziła,ale prywatną armię tak i GAZ u pieprzowego też użyła ....
kiedyś podobnie mówili komunisci o opozycji...i prawie im się udawało,aż do momentu,gdy podnieśli ceny na kiełbasę...i wtedy musieli czołgi wyprowdzić i o pmoc braterska skomlęć głosem generałą jaruzela...na szczęsie ...mieli na tyle oleju w głowie ,ze nie weszli...ale przy dzisiejszym anty rządzie,kto wie...wszak 'zasłyszane w sieci'
pan sienkiewicz jest tfórcą haniebnych słow SPASIBA i jescze gorszych...coś tam o polepszeniu stosunków z Rosją po Smoleńskiej Smierci...
idzie nowe-stare...
gość z drogi
typowe zdanie leminga o HGW "niech skończy, co zaczęła"
21 Sierpnia, 2013 - 11:31
W sensie, żeby nie przeszkadzać pani prezydent w zbożnym dziele władania Warszawą.
Kiedy to słyszę (z ust młodej osoby) zastanawiam się: co uni jej zrobili? nie jest beneficjentką systemu, niczego nie zawdzięcza bufetowej, przeciwnie, znosi życie w sabotowanej stolicy. Tylko nie łączy udręki korków, brudu, drożyzny z ową głupkowato chichoczącą paniusią.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
On oszalał
21 Sierpnia, 2013 - 11:33
Szykuje się Kaszub na 11-ego Listopada.
Będzie chciał zwalić winę na Kiboli=Bandytów=Narodowców za krew która się poleje na Marszu Niepodległości. Zaprosił na ulice Warszawy 11-ego tysiące międzynarodowych lewaków, którzy będą działać poza prawem i będą atakować Narodowców uczestniczących w legalnej demonstracji. Ta krew, która się poleje spadnie na jego głowę i nic już go nie usprawiedliwi. Nikt już nie uwierzy że winni są Kibole=Narodowcy=Faszyści.
Tusk do bystrych nigdy nie należał, choćby jego pakt z Putinem=Diabłem w sprawie Smoleńska świadczy o bezmiarze jego głupoty, ale teraz Tusk juz oszalał ze strachu i nienawiści.
Zachowuje się irracjonalnie, chce na koniec swojej podłej histori napić się niewinnej krwi.
Przenieśmy Marsz Niepodległości w tym roku do innego miasta, nie pozwólmy szaleńcom przelewać naszej polskiej krwi.
Póki dech póty nadzieja
Póki dech póty nadzieja
Ejże,
22 Sierpnia, 2013 - 01:19
proszę nie obrażać Kaszubów. Taki on Kaszub, jak z koziej nogi trąba.
Sakiewicz zamiast zająć się wygłoszonym rozkazem do Milewskich
21 Sierpnia, 2013 - 12:09
Płonek, Jankowskich,Tulejów ...... i bandytów z MO-policji zajmuje się tajemniczymi słowami Tuska: „To już ostatni raz”.
Tak jak i pozostali usłużni idioci na usługach okupacyjnych mediów nie zauważyli tych bardzo groźnych słów szwabskiego gęska.
To jest temat na czołówki rzekomo naszych mediów, które są według mnie zwierciadlanym odbiciem michnikowszczyzny w innym opakowaniu.
http://niezalezna.pl/45024-premierowi-puszczaja-nerwy-dziwne-slowa-na-konferencji-juz-ostatni-raz
Obibok na własny koszt
Obibok na własny koszt
obiboknawlasnyk...
21 Sierpnia, 2013 - 17:32
Zgadza się. Oprócz portalu wpolityce.pl nie znalazłem, by ktoś nad tą sprawą się pochylił. A nawoływanie premiera, by tworzyć atmosferę do brutalizacji działań policji, to dla niezależnych mediów w praworządnym i cywilizowanym kraju powinno być tematem nr. 1.
Ale niestety mieszkamy w państwie tusków, więc jest jak jest.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.
palanteria w akcji
21 Sierpnia, 2013 - 14:04
Tusk w mojej ocenie przypomina kiepskiego chuligana który wprawdzie chciałby wyglądać na twardziela, ale warunki fizyczne mu na to nie pozwalają. Wiedząc, że nie da rady silniejszemu, rekompensuje sobie ten stres popychając na przejściu dla pieszych staruszkę, ewentualnie wózek z dzieckiem. Nie dał rady gangsterom, więc okazuje swoją "męskość" walcząc z kibicami, oraz z kierowcami przekraczającymi szybkość. W tym działaniu ma mu pomóc groźna mina i "starszy brat". Żenada.