Jan Bogatko w radiu Wnet

Jan Bogatko

...szkoda,że Pan nie dostrzega, że się ośmiesza. Jakiś kompleks?

Jan Bogatko

niech się Pan organiczy do spraw Pańskim zdaniem regulaminowych. Nie wiem, kim Pan jest, ale wypisuje Pan brednie.Po jaki patronacik miałem lecieć do Bula Komorowskiego? Kiedy SPSW, którego jestem współzałożycielem, prosiło o patronat marszałka Sejmu, to właśnie Komorowski (jeszcze wówczas nie Bul) pełnił tę funkcję.Pan pisze o tym tak, jak organ Lisa o papieżu, że współpracowal z Videlą.

Zostałem zaproszony do pisania na tym portalu, który cenię, traktuję go na serio.Jakoś nie widziałem Pana w gronie niepoprawnych 11 listopada.

Zabawny jest Pan z tym zarzutem autoreklamy.Jej nie potrzebuję i nie po to piszę. Nie jest też prawdą,że zacząłem pisać tu po odejściu z NE.

Może nieświadomie, ale posługuje się Pan ubeckimi metodami, które znam z autopsji, jako więzień polityczny PRL. Zaczął Pan od własnej interpretacji regulaminu, a przeszedł Pan do chamskiej pyskówki.Nie wydaje mi się, by regulamin odgrywał przy tym jakąkolwiek rolę - Bogatko w radiu wnet leci od dawna na tym portalu, a i Pan nie zajrzał tu pierwszy raz przed tygodniem.

Nie odpowiem więcej na żadną Pańską enuncjację. Pański wpis w przyszły czwartek pozostanie bez odpowiedzi.

Szkodzi Pan sprawie.