Styczeń, 1863
Kiedy byłem chłopcem, Matka opowiadała mi o Powstaniu Styczniowym. To matki uczą dzieci dziejów. Jak je znają.
Twój pradziad, Robert z Sakaniec, - opowiadała Matka, wraz z bratem, Ignacym, brali udział w powstaniu na Litwie. Korona, Litwa i Ruś - to jedna ojczyzna. Jej wyrazem jest herb Nowej Rzeczpospolitej. Nazywano ją też Polska. Jako chłopcy Robert i Ignacy pamiętali wojnę polsko- rosyjską
1830 – 1831
roku. Ojca, który już nigdy nie powrócił do zdrowia i zmarł wkrótce potem. Jedenaścioro rodzeństwa matka, Ewa z Krajewskich, wychowywała pracą i modlitwą. O ile Robert uchronił się od zsyłki, to jego brat Ignacy nie. Starannie wykształcony absolwent uniwersytetów w Moskwie i w Edynburgu, matematyk, językoznawca i
tłumacz
literatury (to on przełożył wspólnie z Wacławem Przybylskim „Chatę wuja Toma”) poznał niedolę zsyłki. Po utracie majątku Ignacy (aczkolwiek pochowany w Wilnie) dał początek warszawskiej linii rodziny, gdzie zamieszkał jego syn, Bolesław. Powstanie Warszawskie przerwało tragicznie jej ciągłość.
Jan
Bogatko – opowiadała Matka o mym pradziadzie ze strony babki ojczystej – miał 5 lat, jak wybuchło Powstanie. Pamiętał, jak robiono naboje, szafy pełne strzelb i nocne wycieczki. I to, jak władze rosyjskie, dla zapewnienia sobie większej kontroli, nakazały oddać pod domy chłopskie teren nieopodal
dworu
nazywanego przez mieszkańców domem. Kiedy kilka lat temu robiłem zdjęcia domu rodzinnego mej babki, służąca nowego „właściciela” zwróciła mi uwagę, że to dom prywatny. Po krótkiej rozmowie nieco się zmieszała. Historii w latach I PRL Matka uczyła mnie w domu. Ja uczę z kolei moje dzieci. To polski los.
http://www.youtube.com/watch?v=5EeSdhSpksU
Post scriptum: czy Powstanie było bez szans? Może. Nie da się tego ostatecznie ocenić. Ale pamięć o nim, jak i o wojnie polsko-rosyjskiej roku 1830 (tu szanse być może były większe), bezpośrednio wpłynęła na wizję wolności, odzyskanej na krótko w 1918 roku. I uskrzydla nas dzisiaj.
Opowiadając mi o Powstaniu, Matka mówiła o pomocy, jakiej mieszkańcy zaboru austriackiego – gdzie mieszkali jej rodzicie, dziadkowie i tak dalej – udzielali powstańcom. Małopolska, a właściwie jej część pod zaborem austriackim, nie sięgnęła po broń. Także pewnie i za to Wiedeń nadał Polakom autonomię (Powstanie wystraszyło zapewne cesarza). Nota bene – dziadek mojej Matki znalazł we Lwowie schronienie, jako uciekinier z „Królestwa” w 1831 roku.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3021 odsłon
Komentarze
Dylemat rodzica
15 Stycznia, 2013 - 23:03
W stanie wojennym mówienie przy dzieciach (w wieku 6 - 3) o kolportażu, drukowaniu etc. nie byłby rozsądne. Każde pokolenie Polaków przerabia to na nowo.
Czy polskie dzieci mają we krwi konspirację? Czy nasze dzieje zahartowały je i uzbroiły w instynkt zachowania tajemnicy? Czy nie dadzą się podprowadzić sprytnym kapusiom? czy nie narobią sobie kłopotów w szkole, na uczelni, a potem - w pracy?
Z moich szkolnych przeżyć: omawiana na lekcjach polskiego "Ojczyzna" wandy wasilewskiej (!!!) Pierwsza scena: chłop, główny bohater orze ziemię idąc po skibie, jest mu cholernie ciężko. No, nie dziwne, bo normalny oracz kroczy bruzdą, czyli tym podłużnym rowkiem, żłobionym przez lemiesz. W trakcie powieści bohater przechodzi przemianę duchową ( ideologiczną), ale w ostatniej scenie znów zasuwa po skibie. Idiota. Lub autorka bez pojęcia. Pogląd ten, nieszczęsna, wyraziłam w swej wypowiedzi. Rodzice zostali wezwani do szkoły. Rodzice pochodzą ze wsi i poparli moje zdanie, a w domu kazali trzymać język za zębami.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@Jan Bogatko
15 Stycznia, 2013 - 23:16
A ja pierwsze nauki o Powstaniu Styczniowym pobierałem z Grottgera ;-).
Pozdrawiam
PS. Zarys pięknej, rodzinnej sagi...
tł
16 Stycznia, 2013 - 09:58
Jan Bogatko
...Grottger było obecny w moim domu rodzinnym,rzecz jasna,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
W mojej Rodzinie
15 Stycznia, 2013 - 23:26
Powstanie Styczniowe żyje po dziś dzień. Ja również uczę moje dzieci szacunku dla Powstańców, aby i oni wiedzieli, że o wolność walczy się, a nie żebrze.
Dylemat rodzica 2
16 Stycznia, 2013 - 00:00
Wyspiański. "Wesele". Chochoł. Jak wytłumaczyć dzieciom to "miałeś, chamie, Złoty Róg"???
Bóg - Honor - Ojczyzna!
markowa
16 Stycznia, 2013 - 10:07
Jan Bogatko
...przyznaję,nie jest to proste. Ja moim dzieciom tłumaczę to tak:miałeś szansę i zaprzepaściłeś ją.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
all10101
16 Stycznia, 2013 - 10:00
Jan Bogatko
...dokładnie - o wolność się nie żebrze,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Szkoda, że mama Panu nie opowiedziała o Żydach
16 Stycznia, 2013 - 00:02
Szkoda, że mama Panu nie opowiedziała o Żydach, którzy za pruskie pieniądze i we współpracy z pruskim wywiadem podpuścili Polaków w 1863. Bismarck miał kiedyś powiedzieć: "Po cóż innego stworzył Bóg Żydów polskich, jak nie po to by byli naszymi szpiegami?". Prusy miały w polskiej rzezi w 1863 interes polityczny - wbicie klina między Francję a Rosję. Poza tym szkoda, że mama nie opowiedziała Panu o tym, że sami organizatorzy Powstania Styczniowego mieli pewność, że skończy się ono klęską, o czym pisano już 140 lat temu.
@firaxis
16 Stycznia, 2013 - 00:05
a cóż to za efemeryda? wypadałoby się przywitać, przedstawić... a nie tak z grubej rury
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@markowa
16 Stycznia, 2013 - 00:08
A co tu się przedstawiać... Nie poznajesz starego, dobrego p.e.1984 w nowym wcieleniu ;-)? Bydlę każdą tocznicę stara się popsuć.
@tł
16 Stycznia, 2013 - 00:20
Nawet się nie stara zakamuflować, cymbał jeden - po to te linki ....
Pozdrawiam.
mukuzani
@mukuzani
16 Stycznia, 2013 - 00:22
To nie cymbał, to bydlę.
Pozdrawiam
@tł
16 Stycznia, 2013 - 00:26
Edytować nie będę, bo niezrozumiały był by Twój komentarz, ale tu koryguję : tak, to BYDLĘ.
mukuzani
Każdy inteligentny Polak to BYDLĘ, bo kitu nie kupi
16 Stycznia, 2013 - 00:37
[quote=mukuzani]Edytować nie będę, bo niezrozumiały był by Twój komentarz, ale tu koryguję : tak, to BYDLĘ.[/quote]
Każdy inteligentny Polak, który się nie daje koczownikom za nos wodzić i czyta coś innego niż koczownicy każą to BYDLĘ. I powód do koczowniczych frustracji.
Re: @tł
16 Stycznia, 2013 - 00:29
Kto na tym portalu zakamuflowany, a kto odkryty to sprawa jasna dla tych, co czytają ze zrozumieniem. Kto cymbał albo i co gorszego też niekoniecznie trudne do odgadnięcia po lekturze.
@Bydlę
16 Stycznia, 2013 - 00:35
Wstrząsająca ilość komentarzy pod tekstem http://myslnarodowa.wordpress.com/2012/08/24/zydzi-powstanie-styczniowe-antypolski-wymiar/ świadczy o głębokim wstrząsie czytających, i w konsekwencji do szukana wody na pustyni przez spragnionego odkrywcę "prawdy" historycznej :))))
mukuzani
Bez obawy, pewne teksty nie potrzebują komentarzy
16 Stycznia, 2013 - 00:44
[quote=mukuzani]Wstrząsająca ilość komentarzy pod tekstem http://myslnarodowa.wordpress.com/2012/08/24/zydzi-powstanie-styczniowe-antypolski-wymiar/ świadczy o głębokim wstrząsie czytających, i w konsekwencji do szukana wody na pustyni przez spragnionego odkrywcę "prawdy" historycznej :))))
[/quote]
Wstrząsająca liczba Polaków przeczytała ten tekst i go zalinkowała w różnych miejscach sieci. To zapewne świadczy o głębokim wstrząsie czytających po poznaniu prawdy historycznej. Didier był bardzo rzetelnym badaczem i jego ustaleń dotąd nikt nie zakwestionował. Dlatego trzeba obrzydzać lekturę wszelkimi metodami. I nakłaniających do lektury rzecz jasna. Tylko, że takie działania jak te powyżej raczej świadczą na korzyść przekazu zwalczanego niż na korzyść atakujących.
Re: Bez obawy, pewne teksty nie potrzebują komentarzy
16 Stycznia, 2013 - 00:56
"Wstrząsająca liczba Polaków przeczytała ten tekst i go zalinkowała w różnych miejscach sieci."
...a potem wydrukowała na delikatnej fakturze, i powiesiła w WC.
Wypad !
mukuzani
TO SIE WIDZI I SIE CZUCJE
16 Stycznia, 2013 - 00:44
swolocz !
Re: TO SIE WIDZI I SIE CZUCJE
16 Stycznia, 2013 - 00:48
Niewątpliwie ma pan rację. Czuje się ją wyraźnie.
SPROSTOWANIE
16 Stycznia, 2013 - 01:06
zdaje sie ze intencja moja niewlasciwie odebrana
.
Dla jasnosci :
okreslenie swolocz, dotyczy osobnika plci nieokreslonej co wpisy swoje firmuje:
firaxis
Re: @markowa
16 Stycznia, 2013 - 00:25
Ma pan jakieś kompleksy na punkcie Palmera? Jeśli tak, to trzeba się udać do psychoterapeuty. Albo zażyć waleriany.
No i zasmucę pana - trzeźwych jest trochę więcej.
firaxis
16 Stycznia, 2013 - 10:06
Jan Bogatko
...Mama opowiedziała mi znacznie więcej,niż napisałem - złożyłoby się to na książkę. Mniejszości zawsze mają patriotyzm państwowy, a nie narodowy.Bardziej przejmowałbym się rolą tych chłopów,którzy stali po stronie Rosjan,a należałoby przyjąć,że to Polacy - przodkowie dzisiejszych elit.
Cieszę z się z każdego klina między Rosją a państwami europejskimi - to zawsze wychodziło narodowi polskiemu na dobre.
Pozdrawiam,
ps a co Mama opowiadała Panu o Powstaniu Styczniowym?
Jan Bogatko
@Jan Bogatko
16 Stycznia, 2013 - 00:23
Mi nikt nie opowiadał, dlatego chłonę te wspaniałe wspomnienia jak gąbka.
Dycha i podziękowanie.
mukuzani
mukuzani
16 Stycznia, 2013 - 10:10
Jan Bogatko
...dziękuję z całego serca,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
To powstanie miało większe szanse
16 Stycznia, 2013 - 12:18
Wbrew powszechnym opiniom, to powstanie mogło zakończyć się sukcesem, ponieważ państwa zachodnie Anglia, Francja, Austria, zgodnie złożyły noty w Petersburgu protestując przeciw łamaniu postanowień traktatowych.
Tylko niezwykły spryt Rosji i rozgrywki kłócące między sobą te państwa, doprowadziły do wyciszenia sprawy. Szansa była jednak duża na to by powstanie zyskało sojuszników zachodnich.
Nie do przecenienia jest też rola reform rolnych, przeprowadzonego uwłaszczenia, co dało podstawę do przyszłych wystąpień chłopów wsród powstańców późniejszego okresu. Zapobiegło też brance do wojska carskiego.
qqryq-true
16 Stycznia, 2013 - 12:53
Jan Bogatko
...w zasadzie podzielam Pańską opinię. Oczywiście łapówek dla chłopów nie nazwałbym reformą rolną. W istocie do chłopi uzyskali pewne przywileje właśnie na skutek Powstania, a nie łaski cara.
Wielu ziemian samemu przeprowadzało reformy w swych dobrach,na co Rosja patrzyła krzywym okiem. Gdyby nie rozbiory, to chłopi uzyskaliby obywatelstwo już w pierwszej dekadzie XIX wieku. Brak rozwiązania kwestii chłopskiej w Konstytucji 3 Maja był wynikiem obaw reakcji ze strony mocarstw rozbiorowych. Był to niewątpliwie błąd, z którego należy wyciągnąć raz na zawsze nauczkę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Wiele krwi Polskiej się przelało
16 Stycznia, 2013 - 19:39
Czy to nie za mało?
Czy nie czas na powtórkę?
Tyle że obecnie weźmy rurkę
Z rurki łatwiej powalić siłaczy
Także zdrajców podających na tacy
Naszą Ojczyznę bez żadnego strachu
Widać sprzedawczyki wysoko na dachu
Czas zdrajców postrącać jak kasztany
A wtedy wprowadzimy prawdziwe zmiany
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Pieśni powstania styczniowego
16 Stycznia, 2013 - 20:13
Pokój gościnny: Pieśni powstania styczniowego
http://www.radiomaryja.pl/wp-content/uploads/2013/01/2013.01.16.PokojGoscinny.mp3
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/pokoj-goscinny-powstanie-styczniowe/
***********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
ciociababcia
16 Stycznia, 2013 - 22:04
Jan Bogatko
...bardzo dziękuję za ten cenny link,
pozdrawiam,
Jan Bogatko