Sondaże, czyli szczyt idiotyzmu

  Platforma Obywatelska wprowadziła coś na kształt "nowej, świeckiej tradycji" Po każdej wpadce tej partii lub kolejnym blamażu premiera Tuska ukazuje się wkrótce sondaż opinii publicznej, pokazujący, jak bardzo wzrosło poparcie dla PO. Nie inaczej było w środę 31.10, dzień po ukazaniu się artykułu Cezarego Gmyza "Trotyl na Tupolewie" w "Rzeczpospolitej". Oto pojawił się sondaż MillwardBrown SMG/KRC dla TVN 24, w którym:

  "Uczestników sondażu zapytano także o to, na kogo głosowaliby w wyborach parlamentarnych, gdyby te miały się odbyć 4 listopada. 33 proc. głosów zebrałaby Platforma Obywatelska, zaś PiS - 29 proc. W porównaniu z wynikami sondażu przeprowadzonego dla RMF FM trzy tygodnie temu oznacza to sześcioprocentowy wzrost poparcia dla PO oraz jednoprocentowy spadek poparcia dla partii Jarosława Kaczyńskiego.". /Patrz - portal Gazeta.pl /TUTAJ//.

  Nie to jednak jest tytułowym "szczytem idiotyzmu". W powyższym badaniu zadawano też inne pytania. Wprost.pl /TUTAJ/ pisze:

  "Jarosław Kaczyński odnosząc się do doniesień "Rzeczpospolitej", która podała, iż we wraku Tu-154 M znaleziono ślady materiałów wybuchowych stwierdził, że "zamordowanie 96 osób, w tym prezydenta RP, innych wybitnych przedstawicieli życia publicznego, to niesłychana zbrodnia". Sondażownia pytała Polaków, jak oceniają tę wypowiedź. 39 proc. respondentów powiedziało, że "zdecydowanie nie zgadza się" z tą wypowiedzią, a 28 proc. "raczej nie zgadza się". 18 proc. ankietowych stwierdziło, że "raczej zgadza się" ze słowami prezesa PiS, a 9 proc. "zgadza się zdecydowanie".".

  Był to sondaż telefoniczny przeprowadzony na 1002-osobowej próbie w dniu 30.10. Okazuje się, że dla ponad 670 osób sama wzmianka o Kaczyńskim powoduje, że przestają oni uważać masowe morderstwo za zbrodnię, względnie po prostu wyłączają całkowicie myślenie /gdyby Kaczyński powiedział, że: " w dzień jest jasno, a w nocy ciemno", to też by się z tym nie zgodzili/. Inna możliwość jest taka, że sondażownia wzięła sobie te wyniki z sufitu, podejrzewając, że TVN się ucieszy.

  Ciekawe jest to, że /rzekomi?/respondenci nie zgadzali się też z Tuskiem:

  "Respondentów zapytano także o słowa Donalda Tuska, który w odpowiedzi na wypowiedź prezesa PiS powiedział, że "nie sposób ułożyć sobie życia w jednym państwie z ludźmi formułującymi tego typu wnioski". 19 proc. badanych stwierdziło, że "zdecydowanie nie zgadza się" z wypowiedzią premiera, a 31 proc. "raczej nie zgadza się". Z kolei 26 proc. badanych przyznało, że "raczej się z nimi zgadza", a 20 proc., że zgadza się zdecydowanie.".

  To jednak wcale nie koniec sondażowych bredni. Wczoraj /1.11./ w portalu Dziennik.pl /TUTAJ/ opublikowano artykuł "Polacy mają dość katastrofy smoleńskiej? Oto sondaż", w którym czytamy:

  "Interaktywny Instytut Badań Rynkowych przeprowadził specjalny sondaż na zlecenie "Newsweeka". Z badania wynika, że tylko 13 proc. respondentów zamierza uczcić pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej (...) Wyniki sondażu: Czy w okresie Wszystkich Świętych i Zaduszek zamierzasz jakoś uczcić ofiary katastrofy smoleńskiej? - Zdecydowanie nie - 39 proc. - Raczej nie - 34 proc. - Trudno powiedzieć, nie wiem - 14 proc. - Raczej tak - 7 proc. - Zdecydowanie tak - 6 proc."

  Idiotyzm polega tu na tym, że ludzie odwiedzają przede wszystkim groby rodziny oraz innych bliskich. Prawdopodobieństwo tego, iż w pobliżu jest jakieś miejsce związane z tragedią smoleńską jest znikomo małe. Jak wobec tego czcić tę pamieć? Radosna twórczość sondażowa trwała także dziś. W Salonie24 Jacek Korabita Kowalski podał screen sondy "GW" /TUTAJ/ z którego wynikało, że 40% respondentów uważało, iż:"poparcie dla PiS nie spadnie, a wręcz wzrośnie. Zamach jest bardzo prawdopodobny.".

  Już jednak po godzinie komentator Kairos zauważył:

  "W 8 minut przybyło 8000 głosów (czyli 1/2 tego co było wcześniej) zwolenników tezy, że PiSowi spadnie :-) Chyba poszły SMSy z komitetu centralnego PZPO, żeby zagłosować. To nawet jest już zabawne, obserwować te nerwowe ruchy. Zaczynam rozumieć, dlaczego PZPO nie chce uczczenia 150 rocznicy powstania styczniowego.

  KAIROS 101 1012 | 02.11.2012 12:48

  Tyle na temat wiarygodności sondaży Ciekawe, że o 36% przypuszczających, że w Smoleńsku był zamach mówiły też cytowane wyżej badania dla TVN24. Sądzę jednak, że ŻADNYM sondażom nie należy wierzyć.