Wartości brukselskiej stajni

Pierwsze, co przychodzi do głowy w trakcie oglądania czy czytania brukselskich mediów: "okupacyjna propaganda". I to żadną przesadą. Każdy okupant czy zaborca bowiem niszczy wartości okupowanego kraju i jego Narodu. Jednocześnie pchając już zupełnie innych "wartości", które pomagają trzymać upokorzonych w jeszcze większej pokorze.

Nie wierzycie? No wtedy zobaczymy: czym raczy nas np. smutnie znana brukselska rozgłośnia Euronews? A za dużo czym. Opowiedziami z życia słoni. Zadymami Muzulmanów. Tańcami i śpiewami jakichś małpokształtnych ludzi bądź człekokształtnych małp. Sentencjami frau Merkelowej, buraka... przepraszam, Baracka oraz towarzyszki Clintonowej. Arcydziełami w rodzaju tęczowego unitazu czy pisownią na pewnej gołej dupie (oraz tą ostatnią bez napisanych haseł). I - cenami! Na ropę, gaz, jadło... Kasagiełda, giełdakasa, biznes-szmiznes... I tak CAŁODOBOWO.

...A oto gdzie tam brzmi koszmarna, szokująca, jako i świeża informacja z Polski? - w trumnie pani Anny Walentynowicz, legendy Solidarności, znajduje się ciało innej osoby!! Co na to Euronews? NIC A NIC. Cicho i głucho wszędzie (czyli w Brukseli).

To że ten dziki fakt został pominięty w głównych wydaniach serwisów informacyjnych oraz stacji telewizyjnych III RP, - to jest okropnym, lecz zrozumiałym z punktu widzenia logiki terrorystów oraz kryminalistów. Ci "stacji i wydania" bowiem są trąbami klientów i oprawców Smoleńskiego aktu państwowego terroru.
Tak, Sz. Państwo: dziś na czele państwa... hm... polskiego znajdują się terroryści państwowe, nie dopiero kryminaliści. A ich media są również terrorystycznymi oraz kryminalnymi.

Ale UE? Co, też ci są terrorystami, też bronią terrorystów państwowych? No tak, bywa że i bronią, - jeśli akt terroru jest na ich rzecz. No? I jak to odpowiada tym "europejskim wartościom", o których beczy i kwiczy dniem i nocą cała propagandowa maszyna Berlina, Paryżu i Brukseli? Oraz czcigodny Europarlament? Przecież w imie tych samych wartości zwalczają ci węgierskiego partiotę i męża stanu Wiktora Orbana? I jak zwalczają - w najwściekły sposób! W odróżność od kagebowskiego zbrodniarza, nielegitymnego "prezydenta", a naprawdę dyktatora Rosji Putina. Chyba dyktatura KGB wcałe odpowiada "europejskim wartościom" a-la Bruksela & Co.

I do wewnętrznych spraw naszego z Wami kraju rownież interwenowała tow. Merkelowa przed POLSKIMI parlamentarnymi wyborami - w imie tych oto "wartości". Bo Pan Jarosław Kaczyński im nie odpowiada. I Pan Lech Kaczyński nie odpowiadał. A dlatego mają gdzieś tam "obrońcy wartości" - pomordowano Go z całą polską Elitą czy nie. Oto jeśliby po europejsku wartościowa frau Merkel wróciła ze Smoleńska w trumnie - no wtedy... Ale na razie nie wróci w trumnie - jest wierną ojczystemu Stasi, KGB takich nie zabija bez potrzeby.

No to z jakimi takimi "wartościami" mamyśmy do czynienia? Wrócimy do Euronews. Ceny... Rozrywka... Instynkty... Strachy na Lachy... I owszem pożreć, popić, po... no itd.

To są wartości STAJNI, Sz. Państwo. Wartości karmowego żłobka. Oto akurat tak nas i traktują ci "prawdziwi i wartościowi": jako BYDŁO. Czyli: bydłu - wartości bydła. Tu już bez żadnych cudzysłowów.

Każdy dzień w UE jest nie tylko zmarnowanym dniem dla Polski. Ten jest jeszcze jednym dniem niszczenia Polski, nas Polaków, naszej przyszłości nie tylko jako niepodległego Narodu - jako Narodu w ogólie. Bo nie wolno się nie zgodzić z tymi, kto sugieruje: dziś Polska okupowaną przez trzech zaborców: Moskwę, Berlin i Brukselę.

Wkrótce, zreaktywowanym NSZ pracy nie zabraknie.