Łzy Putina.
Nie było niespodzianki w rosyjskich wyborach prezydenckich - wygrał ten, który miał wygrać, czyli Владимир Владимирович Путин.
Co prawda do rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej napływa bardzo wiele sygnałów o łamaniu prawa wyborczego, szczególnie od obserwatorów zorganizowanych przez znanego blogera politycznego, Aleksieja Nawalnego (1) (2), ale wydaje się, że szans na zmianę wyniku wyborów nie ma. Oficjalnie Putin otrzymał ok. 63 % głosów, Ziuganow, lider komunistów, ok. 17 %, a miliarder Prochorow, jedyny kandydat nie związany z żadną partią polityczną, zajął najprawdopodobniej trzecie miejsce, z wynikiem ok. 8 %. (3)
Wynik tego ostatniego jest całkiem przyzwoity, biorąc pod uwagę, że albo był oskarżany o bycie fikcyjnym kontr-kandydatem, którego Putin wręcz sam sobie "wybrał" do udziału w tegorocznych wyborach, albo jako fanaberię miliardera, który postanowił "pobawić się" w politykę, z góry zdając sobie sprawę, że nie ma żadnych szans.
Co ciekawe, Prochorow uzyskał bardzo dobry wynik w Moskwie, gdzie dochodziło do największych manifestacji skierowanych tak przeciwko kolejnemu wyborowi Putina na prezydenta, jak i nieuczciwym wyborom do Dumy, które miały miejsce pod koniec zeszłego roku - otrzymał tutaj bowiem ok. 20 % głosów i najprawdopodobniej zajął drugie miejsce (Putin ok. 47 % ). (4)
W oczach Putina, przemawiającego w niedzielę wieczorem na Placu Maneżowym pod Kremlem do swoich zwolenników, kiedy było już jasne, że ponownie zostanie prezydentem Federacji Rosyjskiej, pojawiły się łzy.
Łzy szczęścia?
Nie wiadomo, być może była to tylko sprawka zimnego wiatru. Przemawiając do swoich zwolenników, stwierdził, że " (...) – Pokazaliśmy, że nikt rzeczywiście nie może nam niczego narzucić. Nikt i niczego. Pokazaliśmy, że nasi ludzie rzeczywiście potrafią bez trudu odróżnić dążenie do odnowy od politycznych prowokacji, które mają tylko jeden cel – zburzenie państwa i uzurpację władzy (...) " - co wydaje się być dość jasnym przekazem dla opozycji, czego może się spodziewać w najbliższym czasie. (5)
Na wiecu towarzyszyl mu obecny prezydent, Dmitrij Miedwiedew, który na koniec swojego urzędowania rozkazał m.in. sprawdzić zasadność zarzutów wobec Michaiła Chodorkowskiego oraz podstawy odmowy rejestracji «Партии народной свободы». (6)
Czy po takim "kukułczym jaju" Putin rzeczywiście zaproponuje tekę premiera Miedwiediewowi?
Przekonamy się o tym 1 kwietnia, bowiem taki termin wyznaczył aktualny jeszcze prezydent Miedwiediew na zbadanie tych spraw rosyjskiej Prokuraturze Generalnej. (7)
A co te wybory oznaczają dla naszego kraju?
Zapewnie nadal będzie trawała polityka umacniania relacji dobrosąsiedzkich, będąca jedną z głównych osi działań rządu Donalda Tuska. Niestety, po tym wyborze można się również spodziewać, że jeśli chodzi o sprawę wyjaśniania Tragedii Smoleńskiej, nie ma co liczyć na jakiś przełom, skoro nie było go do tej pory. Putin co prawda wczoraj miał łzy w oczach, ale jego słowa nie pozstawiają żadnych wątpliowości, jaka będzie jego polityka.
Materiały źródłowe:
(1) http://navalny.livejournal.com/689686.html
(2) http://rosvybory.org/
(3) http://niezalezna.pl/24617-slaby-wynik-putina-w-moskwie
(4) http://echo.msk.ru/news/865475-echo.html
(5) http://tvp.info/informacje/swiat/lzy-putina-wygrywa-w-pierwszej-turze/6663256
(6) http://echo.msk.ru/news/865387-echo.html
(7) http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Miedwiediew-zrobil-Putinowi-niespodzianke-na-odchodne,wid,14304456,wiadomosc.html?ticaid=1e094
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3350 odsłon
Komentarze
Łzy Putina
5 Marca, 2012 - 12:53
To straszny, ale i wielki człowiek.
Co oznacza dla Polski jego zwycięstwo? Warto odpowiedzieć słowami pewnego mądrego rabina, bodajże ze Skrzypka na dachu: niech mu Bóg błogosławi i...trzyma daleko od nas...
Chociaż, nie jestem pewna, czy czegoś nie pomyliłam:)
Czasem zazdroszczę Rosjanom Putina. Podkreślam - Rosjanom, nie różnym pobocznym nacjom,bo te łatwo nie mają.
Oczy Putina nie kłamią - on płacze ze wzruszenia, nie z radości.
Teraz ma szanse wprowadzić w życie swój plan - odbudowę imperium rosyjskiego.
Boże, strzeż Polskę!
@matka trzech córek
5 Marca, 2012 - 13:05
"Teraz ma szanse wprowadzić w życie swój plan - odbudowę imperium rosyjskiego."
Niestety, chciałoby się powiedzieć - choć po prawdzie, to tak naprawdę przecież rządzi Rosja już od 12 lat, bo Miedwiediew zbytnio mu w rządzeniu nie przeszkadzał...
Gorzej, że po naszej stronie jedyną "wizję", jaką ma obóz rządzący, polega na "umacnianiu" przyjaźni, celem robienia "interesów", "współpracy" itd...
Obawiam się, że na tych "interesach" wychodzimy tak, jak na umowie gazowej i cenach gazu.
Pozdrawiam
ander
Re: Łzy Putina
5 Marca, 2012 - 16:27
Ja jednak, gdybym był Rosjaninem, nie chciałbym żyć w Rosji rządzonej przez Putina. Zamordyzm mnie nieodmiennie mierzi.
Ale wielu z nich tak ma: nie bardzo co do garnka idzie włożyć, co nie przeszkadza marzyć o powrocie imperium...
Nie pisze tak dlatego, że nie lubię tej nacji. Paradoksalnie, Rosjanie to w większości mili i sympatycznie ludzie. Tylko ta mentalność, charakterystyczny rys: jak samodzierżawie to samodzierżawie, nieważne czy rządzi car, gensek czy - batiuszka Putin...
@Max
5 Marca, 2012 - 17:40
Z tym powrotem do imperium coś jest na rzeczy - choć faktycznie, ze zdecydowaną większością Rosjan, których spotkałem, dało się normalnie porozmawiać.
Niestety, w jakiś "magiczny" sposób, ich władze nie są już takie "normalne" - i to poczynając od najmniejszego urzędnika, z kórym się można tam spotkać, czego sam doświadczyłem na lotnisku.
Pozdrawiam
ander
Sugerowałbym wersję:
5 Marca, 2012 - 16:48
Niech nam Bóg błogosławi trzymając go daleko od nas. Bo my do niego już latać nie powinniśmy mając nadzieję, że on nie przyleci do nas.
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
@Smok Gorynycz
5 Marca, 2012 - 17:42
Niestety, ale obawiam się, że będzie do nas zaglądał. Nie po to Kaliningrad postawił jedną nogę w Europie, żeby nie sprawdzić, czy nie można by jakoś postawić drugiej.
Proszę mi wybaczyć ten pesymizm.
Pozdrawiam
ander
@ Autor
5 Marca, 2012 - 14:22
Trzeba odróżnić to, co jest dobre dla Rosji, od tego, co jest dobre dla Polski. Dla Rosji na pewno Putin jest mężem opatrznościowym, który wyprowadził Rosję z Jelcynowskiej smuty i przywrócił jej międzynarodowy może nie szacunek, ale coś koło tego. Z Rosją się na świecie liczą. Dlatego rozumiem tych, którzy na niego głosowali.
Dla mnie nie ulega wątpliwości, że protesty były inspirowane z zagranicy. Nie ma cudów, żeby zwykli ludzie mogli się tak perfekcyjnie zorganizować. A zagranica przede wszystkim dla o własne, a nie o rosyjskie interesy. Pomyślmy też o sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Gdybym byłą obywatelką Rosji, Rosjanką, pewnie też bym na niego zagłosowała.
Ale jestem Polką, mieszkanką Polski...
@proxenia
5 Marca, 2012 - 14:41
To prawda, że nasze spojrzenie na Rosję jest zdecydowanie inne, niż Rosjan.
Czy wszystkie protesty były inspirowane z zagranicy?
Moim zdaniem, ale to tylko przypuszczenia, było tak jakoś po 1/3 - bo dodałbym również tych, którzy chcieliby zająć miejsce Putina i dorwać się do wielkich możliwości i pieniędzy - ale również i tych, którzy mają dość wszechobecnej korupcji, biedy i wszechwładzy lokalnych urzędników (pamiętam, jak kiedyś jeden z Rosjan mi powiedział - Rosja to Moskwa i pozostała reszta kraju - to zupełnie dwa różne światy).
Wracając do "naszego" podwórka - uważam, że to nie jest dobra wiadomość - tym bardziej, że teraz będzie rządził 6 lat.
Pozdrawiam
ander
@ ander
5 Marca, 2012 - 18:26
Ja myślę, że jednak wszystko to była zagraniczna inspiracja. Wewnętrzna opozycja jest koncesjonowana, a jeśliby nawet nie, to za bardzo kontrolowana. Przyczyn inspiracji szukałabym przede wszystkim w sytuacji na Bliskim Wschodzie, w tym, po czyjej stronie jest Rosja, jaki tam jest układ sił.
proxenia
5 Marca, 2012 - 17:30
Witam.Rosja ma swojego Putina, a my mamy swojego....
Pozdrawiam serdecznie.
@ALI
5 Marca, 2012 - 18:30
O, widzę ALI po zgłoszeniu naruszenia, że ktoś się ujął za naszym odpowiednikiem Putina, chociaż przez Ciebie nie nazwanym.
Nie wierzę:)
5 Marca, 2012 - 18:49
Pewnie ktoś się pomylił.
To chyba jakieś nieporozumienie...
5 Marca, 2012 - 19:02
Czyli co - w ameryce nie ma prezydenta??
ander
proxenia
5 Marca, 2012 - 19:01
To ja zgłosiłem naruszenie,bo chciałem wejść pod Ciebie, a wsadzili mnie pod andera.
On moze być bardzo sympatyczny ale mnie pod niego nie pasuje.A propos'.Rosja nie
zaleznie od ustroju,zawsze miała znaczący wpływ na systemy polityczne i gospodarcze
całej połowy Europy.Jezeli chodzi o Putina to ja na niego na pewno bym nie głosował.
Re: Łzy Putina.
5 Marca, 2012 - 16:36
Wybór Putina to radość naszego prezydenta,mędrca z Biłgoraja i innych uczestników słynnych polowań w Rosji.
Smoleńsk pozostanie drugim Katyniem.
markiza
@markiza
5 Marca, 2012 - 17:43
Ciekawe, czy już wysłali depesze gratulacyjne - żeby się "załapać" do pierwszych w kolejce.
Pozdrawiam
ander
Re: @markiza
5 Marca, 2012 - 18:05
Nie znaju:)
markiza
Przyjaciel "zza ściany" nie wywiązał się ze swej POwinności.
5 Marca, 2012 - 19:07
W tak ważnym dniu POwinien być blisko sojusznika, a w czasie łkania być POd ręka, jako przytulanka.na zasadzie wdzięczności za okazaną czułość z 10 kwietnia 2010.
Pozdrawiam.
@limba
5 Marca, 2012 - 19:29
Może jakaś specjalna audiencja jest przewidziana :)
Pozdrawiam
ander
Przytulanka już niepotrzebna.
5 Marca, 2012 - 19:43
[quote=ander]Może jakaś specjalna audiencja jest przewidziana :) Pozdrawiam[/quote]
Pokazówka skończona.
Z oczu takiego twardziela łzy nie płyną.
Plan wykonany. Teraz taki obraz wrażliwego przywódcy będzie prezentowany w świecie. Przekonamy się.
Dlatego audiencji pewnie nie będzie.
Jakoś cichutko o depeszach gratulacyjnych. Ciekawe, kto był pierwszy.......
Pozdrawiam.
Gdzieś mi się obiło, że...
5 Marca, 2012 - 19:49
Angela.
Ale może się przesłyszałem.
Pozdrawiam
ander
Re: Łzy Putina.
5 Marca, 2012 - 19:07
Co będzie, gdy zostanie udowodniony zamach w Smoleńsku??? Zamach to akt terrorystyczny, dalej idąc tym tropem, to w tym zamachu, również ludobójstwo??? Rosjanie, akceptując taką sytuację, zaakceptują zbrodnię, stając się świadomymi współsprawcami??? Szkoda, że tak mało mówiono w kampani o Smoleńsku, mimo wielu już nowych dowodów, temat nie istniał, tak był ukrywany, jak Katyń???Pzdr.
@balsam
5 Marca, 2012 - 19:31
Obawiam się, że rosyjskie "śledztwo" jeszcze trochę potrwa, po tym wyborze Putina na prezydenta.
Pozdrawiam
ander
> balsam
5 Marca, 2012 - 20:09
Tu naprawdę nie ma co udowadniać.Nie ma wątpliwości,ze to byl zamach,
szczególnie okrutne ludobójstwo.Byl dzień.Widoczność przy ziemi byla dostateczna,
aby mozna bylo sfilmować akcję ratowniczą tak aby caly świat widzial,jak sprawnie
dzialala akcja ratownicza w Rosji.Filmu nie ma.Moze jest jako material szkoleniowy.
Nie ma foteli nie ma bagazy.Ktoś tam dalej leje wodę na jakieś ognisko.Tylko skąd
na niektórych ujęciach slychać strzaly w oddali. Nie bądźmy naiwni.To jest mord
na zlecenie.Jaką cenę trzeba bylo zaplacić-wie nieliczna grupa osób awansowanych
i nagrodzonych.
Pozdrawiam.
> balsam
5 Marca, 2012 - 20:11
Tu naprawdę nie ma co udowadniać.Nie ma wątpliwości,ze to byl zamach,
szczególnie okrutne ludobójstwo.Byl dzień.Widoczność przy ziemi byla dostateczna,
aby mozna bylo sfilmować akcję ratowniczą tak aby caly świat widzial,jak sprawnie
dzialala akcja ratownicza w Rosji.Filmu nie ma.Moze jest jako material szkoleniowy.
Nie ma foteli nie ma bagazy.Ktoś tam dalej leje wodę na jakieś ognisko.Tylko skąd
na niektórych ujęciach slychać strzaly w oddali. Nie bądźmy naiwni.To jest mord
na zlecenie.Jaką cenę trzeba bylo zaplacić-wie nieliczna grupa osób awansowanych
i nagrodzonych.
Pozdrawiam.
@ALI
5 Marca, 2012 - 22:17
To prawda, wszyscy to wiedzą, tylko ktoś musi wysłać akt oskarżenia z uzasadnieniem do Międzynarodowego Trybunału w HADZE??? Czy ktoś jest chętny, poszlak jest aż nadto??? Pzdr.