Jedzie pociąg do Gdyni, maszynista trasy nie zna...
Otrzymałam sms-a od znajomego, który właśnie jest w trakcie podróży kolejami państwowymi. Jego pociąg jedzie do Gdyni 40 km/h i nie wiadomo, kiedy dotrze do celu. Na liczne pytania o powód tak powolnej jazdy zbulwersowani pasażerowie otrzymali odpowiedź, źe po prostu "maszynista nie zna trasy, dlatego tak wolno prowadzi pociąg".
Gdyby tę informację wysłał mi ktoś mniej zaufany, pomyślałabym - świetny dowcip! I pewnie można by się uśmiać po same pachy a nawet wyżej, bo to przecież nie do uwierzenia. Ale... tak dzieje się naprawdę! Dowód na to dostarczę niebawem.
Nie chcę tutaj zabawiać się kosztem Bogu ducha winnch pasażerów, ale czyż ta ich sytuacja nie przypomina najlepszych kawałków z klasyków Barei?
Dla mnie analogia do obecnego rządu "fahowców" jest oczywista. To, co jest na górze, ma odbicie również na dole, bo dlaczego by nie? Przykład wszak idzie z góry.
I śmieszno i straszno.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4353 odsłony
Komentarze
Re: Jedzie pociąg z Gdyni, maszynista trasy nie zna...
28 Listopada, 2011 - 15:15
Wiadomości na gorąco z frontu kolejowego.
Okazuje się, że pociąg zmienił trasę (teraz jedzie via Inowrocław) i ją skrócił - jedzie tylko do Gdańska, już nie do Gdyni.
Informację o tym, z jakiego powodu pociąg będzie miał tak wielkie opóźnienie wypisał na bilecie mojego znajomego kierownik pociągu. Zrobił to na jego usilną prośbę i na dowód, żeby później, kiedy podróż dobiegnie końca mój znajomy mógł się starać o zwrot kosztów.
Ursa Minor
Ursa Minor
jedzie pociag z daleka !
28 Listopada, 2011 - 15:23
Urso,
moze to jest jednak jakis dowcip ?
Albo ktos z kolei robi kolo d*** nowemu ministrowi od szyn i wagonow.
Temu z wymodelowana fryzurka, ktory powiedzial kiedys o swoim rudym pryncypale, ze jest dotkniety boskim geniuszem !
pozdrowienia !
baca.
Re: jedzie pociag z daleka !
28 Listopada, 2011 - 15:30
Nie, Baco. To jest najprawdziwsza prawda!
Ach, i jeszcze to, że w Warszawie, skąd pociąg ruszył nie było maszynisty, który by jeździł na tej trasie wcześniej, więc ten nieszczęśnik, który kieruje pociągiem jest z łapanki. Kazali to pojechał.
Mój znajomy na dowód, że mówi prawdę presłał mi zdjęcie biletu z notką od kierownika pociągu.
Niestety, nie potrafię tej fotki z komórki wrzucić na bloga :-(
Dlatego, póki co, musisz mi wierzyć na słowo.
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
a moze on chce po drodze wstapic do Lichenia ?
28 Listopada, 2011 - 15:38
Wiesz co,
to brzmi jednak surrealistycznie.
Co to znaczy - nie zna trasy ?
Przeciez taki sklad jest "prowadzony" przez dozor kolejowy od poczatku do konca.
Nie moze zjechac sobie z trasy tak sobie :) ?
pozdro. jeszcze raz.
(ubawiony baca.)
baca.
Z Warszawy do Gdyni ? Przez Inowrocław ? Interesujące.
28 Listopada, 2011 - 23:30
Jedna rzecz by tłumaczyła tą zadziwiającą trasę.
POCIĄG ZOSTAŁ P O R W A N Y !
Kiedyś też tak było - samolot starował z Okęcia, leciał do Trójmiasta i międzylądował na Tempelhof.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Z Warszawy do Gdyni ? Przez Inowrocław ? Interesujące.
29 Listopada, 2011 - 11:05
Raczej porwany był maszynista ;-)
Łapanka to też forma porwania.
Sprawę porwania samolotu też pamiętam, chyba z '82.
Czyli co, cofamy się do stanu jaruzelskiego...?
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Dokładnie...
29 Listopada, 2011 - 13:09
Zaczęło się ; )
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
czy pociag dojedzie ?
28 Listopada, 2011 - 15:26
skasuj, Urso, te moja nadwyzke skladow pociagowych ;)
Sorry.
baca.
Re: czy pociag dojedzie ?
28 Listopada, 2011 - 15:36
Ale ja, Baco, nie wiem jak :-))
Niech sobie będą, w końcu lepsza nadwyżka niż braki, szczególnie w dobie galopującego kryzysu ;-)
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
Urso kochana, coś o tym mogę powiedzieć.
28 Listopada, 2011 - 15:34
Z ostatniej podróży wracałam 26 godzin, z czego ostatnie 12 godzin poświęciłam na pokonanie dystansu Katowice - Nowy Sącz, czyli ok. 250 km z jedną przesiadką w Tarnowie; średnia ok. 20 km/h. Pociąg relacji Wrocław-Rzeszów był zatłoczony nieprawdopodobnie, jak za moich studenckich czasów, ale tym razem nie dałoby się wejść nawet przez okno, na szczęście dopadłam ostatnią wolną kuszetkę.
Dlaczego pociąg miał tylko 5 wagonów stanowiło dla mnie początkowo tajemnicę, ale wyjaśniła mi ją współpasażerka; otóż pozamykano lub sprywatyzowano większość zakładów naprawczych taboru kolejowego i brakuje sprawnych wagonów po przeglądach. Ręce opadają.
Iranda
Iranda
20 km/h ... naprawde, nie przesadzajcie ;)
28 Listopada, 2011 - 15:45
Iranda : /.../ Z ostatniej podróży wracałam 26 godzin, z czego ostatnie 12 godzin poświęciłam na pokonanie dystansu Katowice - Nowy Sącz, czyli ok. 250 km z jedną przesiadką w Tarnowie; średnia ok. 20 km/h. ... _______________________
Wybacz, Irando, ale zdaje sie, ze razem z Ursa~ kopiecie dolki pod nowym, pieknym jak Apollo, ministrze od wagonow, drog i autostrad.
Przeciez szybciej mozna ta trase przejechac na rowerze. Byc moze i na deskorolce.
Dziewczyny, opamietajcie sie.
Minister Gras naprawde pilnuje Niepoprawnych !
baca.
Litościwie pominęłam ostatni etap podróży, bo z Nowego Sącza
28 Listopada, 2011 - 16:11
mam jeszcze 50 km do domu, ale już nie koleją. Dla uproszczenia wpisu podałam Nowy Sącz, ale tak naprawdę wysiadłam stację wcześniej, ale jej nazwy nikt nie zna, więc został Nowy Sącz.
Zresztą i tak chwała Bogu, że ciapągi w ogóle na tej trasie jeszcze chodzą, bo przez większość ubiegłego roku była w naprawie po powodziach, a most kolejowy chyba jeszcze płynie Wisłą do Gdańska - bo pieniądze na zbiorniki retencyjne poszły na budowę stadionów.
Iranda
Iranda
Re: Urso kochana, coś o tym mogę powiedzieć.
28 Listopada, 2011 - 15:45
Ja miałam taką podróż w lipcu br. z Wawy Wschodniej do Krakowa. Na pięć wagonów zajęte były trzy przez dzieci, a bilety sprzedawane bez żadnego limitu, więc dwa tysiące ludzi czekało już na odrapanym Wschodnim, a pewnie drugie tyle na Centralnym.
Konduktorzy zamknęli się w swoim przedziale i nosa nie wyściubili, bo wściekli pasażerowie, których był nieprawdopodobny tłum, pewnie by ich roznieśli na strzępy.
Ludzie odgrażali się rządowi Tuska Donalda, że nigdy więcej itp., a mimo to zagłosowali na niego.
Ale teraz powinno być jeszcze weselej, odkąd kolejami zajął się piękny Sławek N. ;-)
Pozdrowienia, Irando Miła.Ursa Minor
Ursa Minor
Mój sąsiad wyłuszczył mi kilka tygodni temu, dlaczego nie
28 Listopada, 2011 - 15:55
poszedł na wybory: bo na k..y, złodziei (tu nastąpiło ok. 20 innych przekleństw i inwektyw) nie będzie głosować. Nic nie wskazywało na to, by w ogóle orientował się, w której partii ta cała ekipa jest zrzeszona. Zdaje się, że pół wsi ma takie same poglądy, a odwieść chłopa od jego głęboko zakorzenionych przekonań jest raczej trudno.
Po przeczytaniu exposé premiera, a w szczególności obietnic złożonych tam rolnikom, mogę sąsiadowi z pełną satysfakcją powiedzieć, że skoro nie poszedł na wybory, to przyczynił się do wyboru Tuska i teraz niech nie narzeka, jak mu przyjdzie jako rolnikowi zapłacić pełną kwotę ZUS, prowadzić księgowość i rozliczać się z VAT i podatku dochodowego.
A nam chyba pozostaje przesiąść się na rower, jest na pewno szybszy od kolei.
Serdeczności,
Iranda
Iranda
Re: Jedzie pociąg do Gdyni, maszynista trasy nie zna...
28 Listopada, 2011 - 15:49
Niestety, Kochani, muszę Was teraz przeprosić i opuścić.
Za kilka godzin wrócę i dopiszę kolejne newsy z frontu kolejnictwa państwowego.
Serdeczności.Ursa Minor
Ursa Minor
newsy sie urywaja, maszynista przekroczyl granice z Niemcami...
28 Listopada, 2011 - 16:01
Wiedzialem, ze to sie tak skonczy
baca.
Doganiamy Albanię!
28 Listopada, 2011 - 16:50
Jeden pociąg dziennie.
Dziś tam.
Jutro z powrotem.
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Dlatego nie mogłam być w sobotę w Krakowie.
28 Listopada, 2011 - 16:52
Pociąg powrotny był dopiero rano, a ja nie mogę zostawić domu bez opieki.
Iranda
Iranda
Iranda
28 Listopada, 2011 - 17:30
Czuliśmy Twego Ducha między nami.
A wiosną, musimy jakoś rozwiązać problemy z "teleportacją" :)
Pozdrawiam Cię serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Problem się rozwiąże jak mi naprawią samochód.
28 Listopada, 2011 - 18:03
Czekam trzeci tydzień. Obawiam się jednak, że jeszcze rok rządów Tuska i teleportacja stanie się jedynym możliwym sposobem przemieszczania po Polsce.
Iranda
Iranda
Kochani moi , najmojsi
28 Listopada, 2011 - 20:03
Proponuję konkurs na najdowcipniejszą notkę i komentarze. Po prostu baaaardzo dawno nie było mi tak wesoło jak w czasie czytania jak jedzie pociąg do Gdyni z maszynista z łapanki. Przy NOWYM ministrze, który nazywa sie nawet NOWAK ,nie będzie lepiej, ale za to wesoło. No cóż fajnie sie smiac,kiedy siedzi sie w ciepłym domu, chociaż wicher hula za oknem, światło mruga bo linia jest starsza od mojego dziadka, na pociechę zazdrosnikom powiem, ze siedzę z zapaleniem płuc, obandazowaną dłonią, bo wczoraj zahaczył mnie mój ukochany pies. Jak sie wali to wszystko. Kiedy czytałam powyższe Wasze opowieści, mój małżonek wspomniał tęsknie, że przed wojną Polskie Koleje były najlepsze na świecie, ludzie regulowali nie tylko zegarki ale rytm codziennego życia. Czterdzieści lat minęło od czasy kiedy mój mąż pokonywal trasę z Rzeszowa do Gdyni aby pobierać nauki i skoro obsługa pociągu chowa sie w przedziałach przed pasażerami to znaczy, ze nic się nie zmieniło. Z jednym wyjatkiem, wówczas ŻADEN konduktor nie przecisnął sie korytarzem.. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, jakoś jednak przetrwamy, Polak potrafi.
mariko
28 Listopada, 2011 - 22:43
Świat II RP już nie wróci, tamta kultura, tamten patriotyzm i poświęcenie dla Ojczyzny, której dziś tak bardzo brakuje.
Kolejarz wtedy to był KTOŚ, należał do elity.
Wielu kolejarzy sowieci zamordowali w Katyniu i innych miejscach ludobójstwa.
Dziś rząd, który doprowadził nasz kraj do zapaści, oszczędza na na obywatelach jak może. Oszczędza na wszystkim, nawet na bezpieczeństwie pasażerów.
To starszne, jak bardzo cofnęliśmy się cywilizacyjnie i kulturowo
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
Teleportacja
28 Listopada, 2011 - 20:08
Trzymam kciuki za fachowców od auta.
A z tą prognozą, to może stać się faktem :(
Mamy "Polskę w wykopie", bo platfusy wykorzystały pieniądze załatwione przez PIS, do ROZKOPANIA istniejących dróg.
A teraz potrzeba by znowu ze dwa lata rządów PISu, aby załatwić pieniądze na zasypanie dołów.
I Kosmitów, aby zrobili władzom na złość, i pobudowali drogi.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Re: Problem się rozwiąże jak mi naprawią samochód.
28 Listopada, 2011 - 21:55
Istnieje jeszcze inna możliwość, w dobie państwa POlicyjnego matrixu...
Pamiętacie, jak za nieboszczki ZSSR i stanu jaruzelskiego- bez przepustek się nie obeszło.
Wiem, obrzydliwe czarnowidztwo i daj Boże, tamto "se ne vrati".
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
Z przepustką
28 Listopada, 2011 - 22:04
oklep na osiołku. Przepustka przyklejona do czółka zwierzątka, najlepiej z hologramem.
Osiołek się przyda, bo w przyszłym roku wszyscy będziemy zbierać chrust na opał. Zobaczycie.
Iranda
Iranda
Coś w tym jest... Rząd,
28 Listopada, 2011 - 22:18
Coś w tym jest...
Rząd, mając takich doradców jak Jaruzelski, Kiszczak, Urban z pewnością "sam się wyżywi".
Pozdrawiam.Ursa Minor
Ursa Minor
rospin
28 Listopada, 2011 - 21:43
Albo, Rospinie, w końcu przesiądziemy się na osiołki. I już całkiem będzie tak, jak w Albanii ;-)
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
SZLAKI :)
30 Listopada, 2011 - 23:25
Malowane pociągi, na malowanych szynach, z wirtualnymi
maszynistami.
Byłoby śmieszne, gdyby nie absurdalność tych tłumaczeń.
Kolorowy zamtuz, z nieświeżymi nimfami, dla kurażu "stakanczik" już w drzwiach.
Ciekawi mnie, jak historia nazwie III RP...
Pozdrawiam serdecznie
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
europa doznala przemian
1 Grudnia, 2011 - 00:02
znikneły pewne kraje np polska nieznaczący kraj choć w przeszłoś iważny teraz pozwolił wreszcie zdominować Europę i nazwać ją Niemcy DO Uralu dalej mamy dziwne formacje jak Rosja Chiny Indie Iran Ameryka ale ta za wodą północna i południowa narazie nie stanowi problemu, ale My Niemcy się jeszcze rozwiniemy mamy potencjał
ikropka powiedział --"My
1 Grudnia, 2011 - 06:50
ikropka powiedział --"My Niemcy się jeszcze rozwiniemy mamy potencjał"--
Koniec cytatu.
Każdemu wolno być patriotą, któremu droga jest jego ojczyzna. Niektórzy uważają to nawet za obowiązek wobec przodków, wobec historii. Dobrze o Panu świadczy, że jest Pan patriotą swej ojczyzny, Niemiec. Gratuluję też dobrej znajomości języka polskiego, są jednak właściwsze miejsca na jego szlifowanie. I to tyle.
--
http://3minuty.wordpress.com/
Re: SZLAKI :)
1 Grudnia, 2011 - 01:17
W ciekawych czasach żyjemy.
A jak Historia nazwie III RP? Obawiam się, że z perspektywy Historii to ułamek sekundy wobec Wieczności.
Tusk przeminie, Komorowski przeminie... No, może Wałęsa zostanie nagrodzony jakąś dłuższą notką, boć to już i lotnisko ma swego imienia ;-)
Póki Bóg na niebie, nie martwy się takimi drobiazgami.
Idźmy na spoczynek :-)
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor
Bolek
1 Grudnia, 2011 - 02:27
Urso,
dlaczego jestes zyczliwa dla Bolka - Walesy :)
Walesa powinien zostac "nagrodzony" dluzsza notka, ale w dziale historii Polski, poswieconym agentom i donosicielom. Tylko tyle. No i to lotnisko... mam nadzieje, ze lokalne wladze zamienia Bolka np. na Solidarity Airport Gdansk.
pozdrowienia.
baca.
@ikropka
1 Grudnia, 2011 - 09:43
Dziękuję za komentarze i proszę uprzejmie nie odwiedzać już mojego bloga. I kropka.
Ursa Minor
Ursa Minor
Baca
1 Grudnia, 2011 - 18:33
"dlaczego jestes zyczliwa dla Bolka - Walesy :)"
Bo ja, Baco Drogi, nikomu nie mogę źle życzyć - religia mi tego zabrania.
A dlaczego dla Wałęsy dłuższa? Jak to, nie pamiętasz jego słów, które zaprawdę, powiadam Ci, wstrzymały Słońce, a Ziemię ruszyły z posad? "To JA obaliłem komunizm!"
Toż to drugi Kopernik!
Co do lotniska, ja mam nadzieję, że zmieni ono imię na cześć Anny Walentynowicz.
Pozdrowienia.Ursa Minor
Ursa Minor