"ktoś tu zwariował"? - zapytał wariat
Jarosław Kaczyński w dzisiejszej "Rzeczpospolitej" zapewnił, że jeśli wygra wybory i zostanie premierem to będzie współpracował z Bronisławem Komorowskim, bo to "człowiek racjonalnie nastawiony do życia".
Na to odezwał się ciemniak trzymający WAAADZĘ, ale dla postkomunistycznego salonu jedynie słuszny i umiłowany.
- Trochę się dziwię, że my traktujemy jako dobrą nowinę, że jakiś polityk jest gotów podać rękę prezydentowi Rzeczypospolitej. Ludzie, ktoś tu zwariował? Łaskę robi? Polacy wybrali prezydenta, każdy polityk ma obowiązek pracować z prezydentem. Nie dajmy się zwariować. Jarosław Kaczyński bierze za to pieniądze co miesiąc, żeby normalnie pracować, także z instytucjami państwowymi. Jeżeli chce robić rewolucję i powstania niech to robi społecznie - skomentował naczelny wariat IIIRP.
Bo jak inaczej nazwać populistę, który opowiadał bajki i basnie o gruszkach na wierzbie, kasztanach na jabłoniach i II Irlandii w II Japonii.
Czy wariat nie pamięta jak traktował ś.p.Prezydenta L.K?
Czy zapomniał jak odmawiał mu prawa do wyjazdu do Brukseli, jak zakazywał podstawienia samolotu, odmawiał udziału w Radzie Gabinetowej, czy zapomniał jak knuł intrygi z Putinem, by uniemożliwić Prezydentowi swojej Ojczyzny przylot na uroczystosci do Katynia?
Jak nazwać człowieka, który spuścił ze smyczy celowo chama z Biłgoraja, by ten kąsał i odzierał z godności Głowę Państwa?
Tak Dyzma nienawidził Prezydenta, że w Katyniu wolał ściskać się z Putinem zamiast zapewnić prezydenckiemu samolotowi ochronę należną wizycie państwowej.
Za jego przyzwoleniem stworzono swoisty "przemysł nienawiści" wobec Prezydenta, w którym obok polityków PO znaczący udział miała znaczna część publicystów i mediów.
Kilka dni przed śmiercią prezydenta (przygnębionego chorobą mamy, do której był bardzo przywiązany) Palikot powiedział o nim, że "jest na wpół żywy", że to trup na wrotkach.
Przez ponad miesiąc od 27 stycznia 2010, działając wspólnie i w porozumieniu, Tomasz Arabski i Bronisław Komorowski (przy zgodzie Sikorskiego na wykorzystanie Kremera) doprowadzają do wystawienia Prezydenta i jego obozu politycznego (niewygodnego zarówno dla Tuska jak i Putina) na osobny przelot, osobnego dnia i w warunkach niemal zerowego zabezpieczenia agencyjnego, dyplomatycznego i technicznego.
Wreszcie przypomnę też słowa wariata przy okazji szczytu Unii Europejskiej: "Mnie Pan Prezydent nie jest do niczego potrzebny".
Wobec tego ja nie pytam, czy ktoś tu zwariował, ja stwierdzam, że Tusk to wariat, grożny wariat, bo opętany żadzą władzy dla samej władzy.
Wariat z idiotycznego wariatkobusu.
http://www.rp.pl/artykul/720670.html
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,10334619,Tusk__Laske_robi__Polityk_ma...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3105 odsłon
Komentarze
Gostkowi już całkiem się coś robi!
22 Września, 2011 - 16:14
"Nie pamiętam od dłuższego czasu, żebym tak dobrze spał, mimo że parę jeleni się uparło żeby mnie obudzić, myślałem nawet w pewnym momencie, że wchodzą przez balkon. Ale to jest taka naturalna muzyka, że w niczym mi nie przeszkadza"-powiedział Tusk, budząc sie dzisiaj rano:)
masa
Kryseczko ,Ty moja....
22 Września, 2011 - 16:34
wiesz doskonale,że strzelasz zawsze w dziesiątkę !!
Twoje posty to - meisterschaft...Ale powiedz proszę ..kto jest autorem rysunku ,tego "biedniutkiego" PIERDOLNIĘTEGO ??
no i znowu muszę .... 10 !!
pozdrawiam
Ale powiedz proszę ..kto jest autorem rysunku
22 Września, 2011 - 16:54
znalezione w sieci
http://www.pinger.pl/szukaj/po_tagu?t=dowip
wazne, że wypisz wymaluj donek umiłowanuy
pzdr
Wariat
22 Września, 2011 - 17:23
Matoł się rankiem nie rozpoznał, że inne jelenie przyszły do rogacizny,
Pozdrawiam myślących.
@ Kryska...
22 Września, 2011 - 17:25
.... Krystyna, ... chyba to nie Donek , ?
To jest, nagle przebudzony leming, który zdał sobie sprawę,że głosował na Tuska i PO-maskę.
pozdrawiam
chyba to nie Donek
22 Września, 2011 - 17:34
oj tam, oj tam
oni wszyscy POdobni do siebie, wariat jeden z drugim i tyle
pzdr
kryska!, ziomal Nergala, Donek puszcza pawia z wesołego busa
22 Września, 2011 - 17:36
pzdr
antysalon
DROGA KRYSKO
22 Września, 2011 - 19:51
Przykro mi ale nie wszystko w Twoim tekście jest zgodne z prawdą.
Napisałaś: "...czy zapomniał jak knuł intrygi z Putinem, by uniemożliwić Prezydentowi swojej Ojczyzny przylot na uroczystosci do Katynia?"
Nie mogę się z tym zgodzić bo dla tego gnoja POLSKA nigdy nie była nie jest i nigdy nie będzie OJCZYZNĄ.
Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu- choć wątpię czy zdołasz
POZDRAWIAM
pies mu morde lizał
22 Września, 2011 - 20:03
Tu nie chodzi o to czy ryży pamięta jak traktował prezydenta L.K. Tu chodzi o to czy ten zbaraniały naród pamięta. Ja mam niestety wrażenie, że amnezja Polaków jest przewlekła bądź chroniczna i w dodatku zaraźliwa. Skoro mogli zapomnieć prawie 50 lat rządów komunistów i wybrali na dwie kadencje kwacha, skoro do dziś nikt ich nie rozliczył za mordy, prześladowania, zdradę a kolejne wcielenie PZPR czyli SLD ma blisko 13-15% poparcia, to jak można mieć nadzieję, że będą pamiętać szalbierstwa ryżego? Gnijemy jako naród i ja w tym względzie optymizmu wykrzesać nie mogę. Co z tego, że jest nas garść na portalach podobnych do tego, skoro stanowimy nikły procent społeczeństwa ech... .
Tu chodzi o to czy ten zbaraniały naród pamięta.
22 Września, 2011 - 20:44
mam takie same wątpliwosci jak Ty
pzdr
a ja...
22 Września, 2011 - 20:13
mam w dópie prezydęta bo to nie muj prezydęt
mam w dópie prezydęta bo to nie muj prezydęt
22 Września, 2011 - 20:42
oj tam, oj tam...
a zmiesci się?
pzdr
Świetny wpis, jak zwykle.
22 Września, 2011 - 20:35
I tak się Jarosławowi Kaczyńskiemu dziwię, bo ja bym Bulowi ręki nie podała do końca moich dni.
Tłumaczenie na polski
22 Września, 2011 - 20:58
Pomimo że Bredzisław "Bul" Komórkowski to osobnik wyjątkowo prymitywny, pozbawiony elementarnej kultury i taktu będę współpracował dobro Ojczyzny przedkładając ponad osobistą urazę.
Wg mnie to jasny przekaz, na potrzeby gawiedzi ukryty w języku politpoprawności.
Bo np. ja nie mam życzenia wchodzić w jakąkolwiek styczność z osobnikami typu Tusk czy Komorowski i ich całe towarzystwo spod ciemnej gwiazdy. Pilot mam na tyle blisko że zanim coś usłyszę to zdążę przełączyć.Nie mam powodu by za nimi łazić i protestować, tak samo jak nie odpowiadam na zaczepki menelstwa spod sklepu. Myślę że jasno się wyraziłem.
Zero tolerancji dla chamów.
Kaczyński musi być tolerancyjny, ja nie.
swietny
22 Września, 2011 - 21:04
Naprawde Swietny artykul, zwiezly rzeczowy na temat a przede wszystkim wszyscy delikwenci NAZWANI PO IMIENIU.Mam nadzeieje ze ci wszyscy ZWYRODNIALCY nie unikna kary !!!!!!! Dziekuje jestem naprawde pod wrazeniem.Pozdrawiam ikarus.
ikarus