JOLANTA MILAS POGRĄŻA KOSINIAKA-KAMYSZA

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Był taki Midas, który czego się dotknął – zamieniał na złoto. Dzisiaj jest taka złotousta posłanka PSL-u, która co otworzy usta, to wychwala Kosiniaka-Kamysza. Nie inaczej było we wczorajszym programie „Republika Wieczór”, gdy znów mogliśmy usłyszeć peany na cześć Kosiniaka-Kamysza ze złotych ust pani Jolanty. A sprawa dotyczyła rozmowy prezydenta Donalda Trumpa z prezydentem Karolem Nawrockim – z pominięciem Namiestnika na Polskę, Donalda Tuska.

Dla wszystkich jest jasne, że Tusk jest „persona non grata” dla administracji amerykańskiej od czasu, gdy publicznie – na wiecu wyborczym – stwierdził, że Donald Trump jest ruskim agentem i to od kilkudziesięciu lat! Wprawdzie dzisiaj Tusk się tłumaczy, że „Na wniosek strony amerykańskiej, Polskę reprezentował prezydent Nawrocki. Wiem, że to budzi bardzo duże zainteresowanie i emocje. Chcę tu bardzo wyraźnie podkreślić, że z jednej strony udało się zgodnie z Konstytucją (…) ustalić wspólne stanowisko” - mówił Donald Tusk podczas konferencji prasowej. Wkrótce okazało się, że Tusk poprosił prezydenta Karola Nawrockiego o pilne spotkanie, choć dotąd nie uznawał Karola Nawrockiego za Prezydenta RP.…

Gdy uczestnicy programu w „Republice” omówili wszystkie kwestie dyplomatycznego „liczenia się” z Tuskiem, głos zabrała Jolanta Milas, zwracając uwagę by się nie kłócili i wzięli przykład z Kosiniaka-Kamysza. Jak wszystkim wiadomo – Kosiniak-Kamysz jest nie tylko wicepremierem, ale także fundamentem junty 13 grudnia, zgadzając się (bez żadnych kłótni!) na wszystkie eksperymenty rujnowania Polski przez Tuska – w tym także taktownie milcząc w sprawie Koryta Platformy Obywatelskiej.

Złotousta Jolanta podkreśliła, że Kosiniak-Kamysz, jako wicepremier – ma bardzo dobre kontakty z administracją amerykańską, dzięki czemu doszło do rozmowy prezydenta Trumpa z prezydentem Nawrockim w sprawie wojny na Ukrainie! Jolanta Milas nie wyjaśniła jednak, dlaczego prezydent Trump nie chciał także z wicepremierem Kosiniakiem-Kamyszem rozmawiać– tak jak nie zgodził się na rozmowę z premierem Tuskiem. Ale przecież i to się da wytłumaczyć...

Po prostu prezydent Trump nie chciał zrobić przykrości prezydentowi Nawrockiemu, choć wszyscy wiedzą, że bez Kosiniaka-Kamysza junta Tuska nie przetrwała by nawet jednego dnia. O tym jednak nie powie Jolanta Milas w kolejnym swoim występie w „Republice”, wychwalając pod niebiosa szefa PSL, który bohatersko trwa przy Korycie Platformy Obywatelskiej – wraz z liczną trzodą PRAWDZIWYCH OBROŃCÓW WSI....

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (15 głosów)

Komentarze

 I śmierdząca, wiekopoleniowa lista ogólnie znanych lecz zamilczanych zarzutów dla pajęczyny skutecznie paraliżującej wsie.

 Kpiącej sobie z podstawowej sprawiedliwości, prawa, nawet tego które sobie sami zrobili.

 Z własnych"przepisów".

 Poznałem to na własnej"de". I gorzej, cierpi moja rodzina. Pierwsze, mogę wybaczyć. Drugiego?

 Przenigdy!

 Obrońcy"wsi" kmotrów, pociotów, totumfackich na wszelkich możliwych i nie, stołkach.

 A sami winni na nich usiąść. Z tym że do góry nogami.

 By poznać skutki, choćby najprostsze włazidupstwa i gangreny nazywanej pokoleniowymi zasługami.

 I ważne, niewątpliwe. Nie do PO- dważenia. Dzielni obrońcy wspólnicy, a zarazem zakładnicy WSI.

 A one takie bidniutkie som:(

 I kto pierwszy rzuci kamyszem?

 No, kto?

 Jakoś tak mam wrażenie ze nie znajdzie się nikt bez winy. Niejednej.

 

Vote up!
9
Vote down!
0

Dr.brian

#1669453

Jednym z celów androfagów jest pozbycie się Polski i wcielenie jej jako latyfundia do rzeszy. 

Przykładowo jabłek Niemcy nie importują zza Odry, lecz zza oceanu z okupowanej przez nie Ameryki Południowej. Pomimo "zielonego ładu", którego terrorowi poddawana jest Polska, na niemal każdym z tych jabłek naklejana jest naklejka z tworzywa sztucznego. Jabłka często pakowane są dodatkowo w folie z tworzyw sztucznych. 

Cebuli Niemcy też nie zakupią u polskiego rolnika, lecz importują ją nawet z okupowanych antypodów, ze swej kolonii na Nowej Zelandii. Dzięki temu zwykła cebula często jest droższa niż importowane z okupowanej Ameryki banany. 

Niemieckie androfagi importują z Polski drewno, lecz dzięki Gauleiterowi i licznym agenturom, które "sprywatyzowały" nasze lasy, parki i aleje wycinając rabunkowo nawet stare dzewostany, wbrew narzucanemu Polsce "zielonemu ładowi". Okupujące Polskę agentury androfagów wycinają Polakom drzewa nawet z ich własnych ogródków. 

Polskie sery, po przejęciu "Turka" przez androfagi z hordy Franków okupujących Gallię, mają jako "francuskie" znaczny udział w obrotach serów na zachodzie Europy - lecz Polscy rolnicy otrzymują w skupie mleka grosze często nie pokrywające wydatków związanych z jego pozyskaniem. Profitują jedynie przejęte przez androfagi "sprywatyzowane" i zmechanizowane sowchozy (cała okupowana Ukraina funkcjonuje też na tej zasadzie). W Dacji ("Rumunii") lasy wycinane są przez androfagi na jeszcze większą skalę. 

Górale słusznie narzekają na przymus pakowania tradycyjnych oscypków w unijne prezerwatywy, w których ser kiśnie lub pleśnieje, zamiast swobodnie wysychać na powietrzu - a plastikowymi prezerwatywami i innymi  odpadami zasypana jest już cała dolina między Zakopanem, Poroninem i Murzasichlem. 

Androfagi z hordy Franków wrogo przejęły również sarmackie winnice w Pannonii i sprzedają węgierskie wina z wygórowanym narzutem jako "francuskie". 

Fasola i kwiaty sprzedawane w niemieckiej strefie okupacyjnej też nie pochodzą od polskich rolników, lecz są nieraz sprowadzane z okupowanej przez androfagi głodującej Afryki, zazwyczaj ze zboczy Kilimandżaro ("Kaiser Wilhelm Spitze"). Androfagi, jak n.p. Musk, powoli opuszczają okupowaną Afrykę bojąc się buntu rdzennych niewolonych mieszkańców. 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu 

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow 

 

 

 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1669468

   Złotousta komunistka. Ciekawe, w którym programie jeszcze ta miernota nie występowała...

Vote up!
5
Vote down!
0

ronin

#1669458

     Coś się przycięło...w tym jej laniu wody

Vote up!
3
Vote down!
0

ronin

#1669459

Media to też "władza" i jak każda popełnia błędy. Zapraszanie systematyczne do różnych programów osoby o skrajnie lewackich poglądach, albo  betonowo powiązanych z wrogą Polsce Koalicją to błąd. Wypowiedzi  takich osób często nie daje się słuchać. Nie dosyć, że kłamią, manipulują, "odwracają kota ogonem", to jeszcze prowokują kłótnie i zakłócają cały program. Wtedy wyłączam.Szkoda czasu także wtedy gdy jakiś temat "mieli się wielokrotnie". Powtarza fakty już wielokrotnie podawane i znane. Rozumiem dziennikarstwo to trudna sztuka, ale warto je ciągle doskonalić. Podoba się mi bardzo Radio Wnet. Częste wywiady na aktualne tematy, z osobami, których warto posłuchać. Mądrych ludzi w Polsce nie brakuje, tylko trzeba z nimi szukać kontaktów.  Wiele jest takich osób w Kościele Katolickim. 

Vote up!
4
Vote down!
-1

RAK

#1669469

W radio wnet często gloryfikowany jest saxoński heavy metal, a nawet faszystowscy sekciarze, którym poświęcane są całe cykle programów. 

 

Faszystowska sekta w okupowanej Kopanicy.

 

https://vimeo.com/1107428787?autoplay=1&muted=1&stream_id=ZmVhdHVyZWR8fGlkOmRlc2N8eyJyZW1vdmVfdm9kX3RpdGxlcyI6ZmFsc2V9 

 

https://m.youtube.com/watch?v=hZE3kWKDy34&pp=ygUWZGF2aWQgbHluY2ggaW52aW5jaWJsZQ%3D%3D 

 

https://time.com/archive/6941859/why-david-lynch-should-learn-german/ 

 

https://nosedef.blogspot.com/2007/11/david-lynch-lecture-in-berlin-turns.html 

 

"Chrześcijańska cywilizacja zachodu" (starsza forma sekty żydo-androfagów).

 

Perfidia androfagów i żydo-androfagów nie zna granic !

 

https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/genetyczne-podloze-imperializmu

 

 

 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1669583