Od prezydenta Reagana do lewackiego dziadka…

Z niedawno ujawnionych w USA dokumentów wynika, że kluczowy wpływ na decyzje prezydenta Ronalda Reagana miały wydarzenia w Polsce. To na skutek ogłoszonego przez sowieckiego pachołka gen. Jaruzelskiego stanu wojennego w Polsce, Reagan podjął takie decyzje wobec bloku wschodniego, że ich ostatecznym rezultatem był upadek komunizmu.

Starsi Polacy, którzy nie wykazują objawów ciężkiej sklerozy jak 26 posłów polskiego Sejmu (*) pamiętają, że w dekadzie stanu wojennego Polska stała się bankrutem, niezdolnym nawet do wykarmienia kurczaków! Kurczak stał się rarytasem, że nie wspomnę o tradycyjnym schabowym i szynce. Brakowało części zamiennych, podstawowych artykułów przemysłowych, a zdobycie telewizora graniczyło z cudem.

Prezydent Ronald Reagan zażądał od CIA, by w codziennych raportach była zamieszczona teczka dotycząca wyłącznie Polski. Ronald Reagan także wsłuchiwał się w słowa płynące z Watykanu – z ust papieża Jana Pawła II.

Załamanie się gospodarki ZSRR i całego bloku wschodniego było m.in. skutkiem potajemnego porozumienia USA z Arabią Saudyjską dotyczącego zwiększenia wydobycia ropy. Tania ropa sprawiła, że ZSRR stracił blisko połowę swoich przychodów, zaś równoległa decyzja Reagana w sprawie wyścigu zbrojeń – doprowadziła ZSRR do upadku.

Dziś – zaledwie w rok od wyborów prezydenckich w USA, sytuacja zmieniła się o 180 stopni. To Stany Zjednoczone gwałtownie tracą swoją mocarstwową pozycję, podczas gdy obecny prezydent USA zdaje się nie zdawać sobie sprawy z powagi sytuacji. Putin swobodnie gra na nosie nie tylko Europie ale i Stanom Zjednoczonym, odbudowując imperium sowieckie przy pomocy drogiej ropy i gazu – przy kompletnej bezczynności – a wręcz przy wsparciu Europy i USA. I niech nas nie zwiodą konferencje Bidena ws. napięcia na granicy Rosji i Ukrainy oraz ataku Białorusi na granicę Polski. Biden bowiem już ogłosił kapitulację Stanów Zjednoczonych wobec Rosji, czego dowodem jest rozmowa jaką odbył on-line z prezydentem Putinem.

Wprawdzie nie znamy wszystkich ustaleń, które podczas tej rozmowy zapadły ale widocznym jej rezultatem jest natychmiastowe wykreślenie z projektu budżetu obronnego Pentagonu zapisów o nowych sankcjach wobec operatora Nord Stream2! Administracja Bidena ogólnikowo tłumaczy ten ruch tym, że teraz odpowiedzialność za stosowną reakcję przeniesiono na Niemcy, które mają zatrzymać przesyłanie gazu tym gazociągiem, gdyby Rosja zaatakowała Ukrainę. A więc Biden zgodził się także na uruchomienie gazociągu NordStream2 pod warunkiem nie atakowania Ukrainy!

Tylko naiwniacy mogą sądzić, że Niemcy wstrzymają dostawy gazu z Rosji, gdy temperatury w zimie spadną do minus 10 stopni! W zimie Putin będzie mógł spokojnie zająć Ukrainę, podczas gdy Joe Biden wyrazi swoje „bardzo głębokie zaniepokojenie”. I tyle. Bo w tym stanie umysłu, przy tej demencji i w tym wieku człowieka bardziej interesuje codzienne wypróżnienie się niż sytuacja na wschodniej granicy Europy.

Skoro Biden dopuścił do panicznej ucieczki wojsk amerykańskich z Afganistanu – to przecież nie można mu wierzyć, że cokolwiek zrobi w sytuacji ataku Rosji na Ukrainę. Poza tym Stany Zjednoczone – w krótkim okresie jednego roku – z „obrońcy demokracji” na świecie stały się światowym „obrońcą lewactwa”, czego nawet nie ukrywają. Nowy ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński zapowiedział, że "W szczególności, będę nadal podkreślał w kontaktach z polskimi władzami wagę bezstronnego sądownictwa, niezależnych mediów i poszanowania praw człowieka dla wszystkich, w tym osób LGBTQI+ i członków innych mniejszości". Zwróćmy uwagę, że ambasador Mark Brzeziński nic nie wspomniał o obronie Polaków przed próbami naruszenia suwerenności Polski przez odradzające się sowieckie imperium i IV Rzeszę! On będzie bronił ideologii LGBTQI i członków innych mniejszości, usiłujących wedrzeć się do Polski!

Upadkowi znaczenia Stanów Zjednoczonych na świecie towarzyszy promocja ideologii LGBT. Nic więc dziwnego, że coraz więcej krajów życzliwie spogląda na Chiny i na chińskie inwestycje, które nie są warunkowane poszanowaniem ideologii LGBT lub też „wartości europejskich”…

(*) Uchwała Sejmu upamiętniająca ofiary pacyfikacji kopalni Wujek oraz pozostałe ofiary stanu wojennego:

26 posłów wstrzymało się od głosu. Było to 23 posłów Lewicy (R. Ajchler, Czarzasty, Czerniak, Gawkowski, Gdula, Iwaniak, Kotula, Kulasek, Kwiatkowski, Maciejewska, Pawliczak, Rozenek, Rutka, Scheuring-Wielgus, Senyszyn, Szczepański, Szejna, Śmiszek, Tomaszewski, Trela, Wieczorek, Wolski, Wontor), ale także dwójka posłów Koalicji Obywatelskiej - Klaudia Jachira i Franciszek Sterczewski oraz poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz.