Lewaczka okazała się bezczelną klamczuchą? A to nowość...
Kto w tej ekipie K13G ma niesfałszowane dyplomy, życiorysy, wykształcenie?
Kłamała i oszukiwała, czyli jak najbardziej pasuje do Tuska i jego czerwonej bandy
Ministra Kotula przez ponad 5 lat kłamała, że jest magistrem filologii angielskiej UAM w Poznaniu. 17.01 uczelnia potwierdziła te informacje, a kilka godzin temu na stronie Sejmu pojawiał się informacja że ukończyła .......Collegium Balticum.
Na wersji angielskiej strony rzadowej KPRM caly czas jest informacja o nieprawdziwych studiach.
Ciekawe, czy ma skończony kurs pedagogiczny, skoro wcześniej wpisywała sobie zawód nauczyciel. I czy ma jakiś stopień nauczycielski - stażysta, kontraktowy, mianowany, dyplomowany.
Moim zdaniem to jest ta 155 płeć i ona czuję się magistrem
Czy w przypadku tej lewackiej skandalicznej oszustki może wchodzić w rachubę przestępstwo przedłożenia dokumentu poświadczającego nieprawdę celem uzyskania korzyści osobistej czyli zatrudnienia? Podaje, że była nauczycielką, więc musiała jakiś dokument przedłożyć w szkole gdzie ją zatrudniono.
Ja rozumiem że nie każdy ma wyksztalcenie wyzsze, a sporo osób po zawodowce jest bardziej życiowych i zaradnych niż niejeden. magister, ale do jasnej cholery, żeby kłamać?! Ona powinna za coś takiego wylecieć z hukiem!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 270 odsłon
Komentarze
To już taka tradycja... Magister Kwaśniewski, profesor Vincent,
22 Stycznia, 2025 - 21:45
profesor Bartoszewski, mgr Radek Sikorski... Tylko Hołownia jest óćcify. ;)
tytuły
23 Stycznia, 2025 - 11:47
...w słusznie minionych czasach w tzw drugim obiegu funkcjonowało wyjaśnienie skrótu tytułu magister inżynier "mgr inż"
...może gówno robić i nieźle ż-yć, dlatego mając na uwadze trudne zadania pani minister w obecnym nowo utworzonym dla niej ministerstwie Bóg wie czego, proponuję pozostawić jej tytuł naukowy w spokoju używając wyłącznie skrótu mgr.
niezależny Poznań
inżynier = engineer = maszynista
24 Stycznia, 2025 - 20:27
Jako inżynier samouk pewnego razu (był to chyba rok 1989) dałem 20-minutowy wykład i wprowadzenie do pracy w cyfrowym studio postprodukcyjnym TV absolwentom wyższej uczelni o tym kierunku.
Absolwenci stwierdzili, że moje 20-minutowe wprowadzenie nauczyło ich więcej, niż 4 lata wkuwania zbędnej teorii. Uczelnia została wkrótce zlikwidowana, bo nie nadążała za rozwojem techniki.
Stopnie i tytuły służą tylko pozorom i utrzymują system wzajemnej adoracji okupantów i ich przydupasów.
https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow
]]>http://sbb-music.jimdo.com]]>