Przegrywają wszystko, propagandę też......

Obrazek użytkownika Husky
Blog

 

Odnośnie tego spotu PO.

Błąd logiczny. Spot nazwano "zwykła polska rodzina", a chłop z chłopem to zapewne "niezwykła polska rodzina". Nagle się okazuje ze normalna rodzina to jednak baba z chłopem? Nie dwie baby czy dwóch chłopów? I jeszcze krzyż na ścianie wisi a dziadka trzymają przy stole a nie w domu starców..

No powariowali.

 

Mówiło się i całkiem słusznie, że 8 lat rządów PO, najpierw Tuska, potem Kopacz, cała ta „liberalna” zbieranina przetrwała tylko dzięki PR, czyli propagandzie. Prawda, sama prawda, ale warto pokusić się o małe uzupełnienie. Niektórzy twierdzili, że to była wyższa szkoła marketingu politycznego, mitologizowano i demonizowano też rolę Ostachowicza, uchodzącego za Rasputina na dworze Tuska. Z tym się zgodzić nie mogę, to była bardzo toporna robota, czysty populizm, same atrakcje, które się zawsze publice podobały. Takie hasła, jak kastracja pedofilów, walka z dopalaczami, czy nie róbmy polityki, budujmy mosty, to nic innego, jak polityczne disco polo.

Ostachowicz sam się przyznał, jak to działało, po prostu robili badania, co myślą Polacy o konkretnym problemie, gdy wychodziło, że 60% akceptuje proponowane rozwiązanie, to się wdrażało jakieś pierdoły typu „Orliki” i robiło z tego „zieloną wyspę”. Gdy w badaniach wychodziło pół na pół lub mniej, wtedy Tusk się zadawalał ciepłą wodą z kranu. Przeczą tej technice dwa największe przekręty Tuska, mowa o podniesionym VAT i wieku emerytalnym, ale tutaj po prostu nie mieli wyjścia, musieli Polaków okraść, inaczej wszystko by się zawaliło. Poza tym, w podobnych przypadkach uruchamiano autorytety i tematy zastępcze, najczęściej Palikot prowokował Smoleńskiem. Strasznie to wszystko od cepa robione, jednak działało, tak? Tak! To po co się czepiać, drążyć i szukać niuansów? Ponieważ POKO nie ma nic wspólnego z tamtą skutecznością przekazu

Schetyna i cała reszta przegrywa na wszystkich frontach, również na tym, który był ich ulubionym i właściwie jedynym zwycięskim. Trudno opowiedzieć jednym zdaniem, co konkretnie się załamało, to mimo wszystko proces złożony, gdzie poczesne miejsce zajmuje kompletna utrata wiarygodności. Nie da się jednak pominąć choćby takich elementów jak głęboka frustracja i szok po porażce, a teraz doszła depresja wywołana kolejnymi prażakami i fatalnymi notowaniami sondażowymi. W podobnym stanie ducha bardzo ciężko się pozbierać, zgodnie z zasadą jak nie idzie to nie idzie, wszelkie wysiłki przekształcają się w groteskę. Tak też się stało z najnowszymi pomysłami propagandowymi POKO i tutaj wystarczy użyć jednego słowa – Bronek. Wychodzą im klasyczne Bronki i to nie jest żadna złośliwość z mojej strony, tylko naprawdę zdystansowana ocena, którą bez problemu podeprę dowodami.

Pewnie dało się wyczuć między wierszami, że zmierzałem do spotu „Typowa rodzina”, to mój roboczy tytuł, jak się faktycznie nazywa ten gniot nie mam pojęcia. Oczywiście, że zmierzałem, bo to jest doskonały przykład na utratę zdolności do trzeźwej oceny położenia, w jakim się POKO znalazło. Co robi partia, której największym problemem jest utracona wiarygodność? Nakręca nieprawdopodobnie zakłamane gówno, przepraszam, za dosadne określenie, ale ciężko znaleźć coś bardziej adekwatnego. Scenariusz tego filmiku to wpadka za wpadką, może się wydawać, że pomysł z dziękowaniem Morawieckiemu za 500+ jest oryginalny, obiektywizm i tak dalej.

 

Nic bardziej mylnego, w polityce konkurencji nigdy się nie dziękuje, zwłaszcza w tak nieprzemyślany sposób. Za chwilę z filmiku zostanie wycięta ta jedna fraza i będzie hit Internetu pod tytułem „POKO dziękuje rządowi PiS”, a to dopiero początek porażki. Rodzina rozmawia o swoich problemach, głównie finansowych i jak zwykle w takich filmikach mamy przegięcie wajchy. Niby na chleb mają, ale na wizytę do lekarza już nie. Co robią widzowie? Natychmiast wychwytują na stole telefon za 3000 zł, niby detal, jednak ewidentnie świadczący o pełnej amatorce i robieniu czegoś na kolanie

W finale ludzie rozpoznają twarze aktora i jakiejś hostessy disco polo, co przecież było pewne. Po rozpoznaniu po Internecie krążą zdjęcia z wakacji pani od disco polo i aktorskie popisy „ojca rodziny”. Kompletna katastrofa szczególnie w kontekście wiarygodności. POKO chcąc odzyskać wiarygodność nakręca kilkuminutowy spot, który w każdym kadrze ośmiesza ich zakłamanie i prymitywną propagandę. Tak wygląda kondycja niegdysiejszej potęgi propagandowej i tu żadna żydowska agencja, ani nawet Bóg PR-u nie pomoże. Kwestią otwartą pozostaje jedynie rozmiar porażki, a w moim przekonaniu klęski.

 

]]>https://www.kontrowersje.net/przegrywaj_wszystko_propagand_te_tajemnic_p...]]>

 

ps.

Próba wyrzucenia starych złodziei z polityki jest jak próba przegonienia much z gówna. Startują, robią kółko i lądują ponownie.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (10 głosów)

Komentarze

Podobno w PO-wskiej rodzinie ze spotu, taka bida, że matka zrobiła sztuczne cycki i ***** się z murzynami na Bahama, zapłakany Niebieski Rycerz ma rogi jak wentylator z Pewexu śmigła, a dziadek z SB sra w pory, bo po wyborach ma ruszyć dekomunizacja.
Zrobili se durnego spota debile.
No debile, debile jakich mało

Vote up!
7
Vote down!
-2
#1604335

Zwykła, posła rodzina na spocie PO jest tak samo zwykła, jak platforma obywatelska

Vote up!
7
Vote down!
-2
#1604340

Vote up!
7
Vote down!
-1
#1604349

to dzięki temu przeżyła...

 

to dzięki temu przeżyła

gwiazda polo dysco

że nasypy ze szczawiem

za PO-PSL miała blisko

Vote up!
4
Vote down!
0

jan patmo

#1604366

W programie TVP Staszek "Alfons"Gawłowski mówi że 500+ to zbędne zbytki. Nie wytrzymam, ten ***j za łapówki i zyski z prostytucji kupił sobie apartament w Chorwacji. 
To nie jest zbytek? 
Kto odda głos na tego alfonsa jest bydlakiem takim samym jak ten łapówkarz.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1604434

Vote up!
5
Vote down!
0
#1604441

Na dzień chłopaka dzisiaj Ania kupi kwiatka Krzysiowi :-)

Vote up!
4
Vote down!
0

--
Socjalizm jest nauką doświadczalną. Jestem przeciwnikiem doświadczeń na ludziach.

#1604461