AKT ŁASKI, CZYLI POLSKIE PRAWNE DYLEMATY.
Trzy lata ciupy dla tropiciela korupcji - z zarzutami przekroczenia
uprawnień. Po to aby złodziej mógł kraść bezkarnie, aby aferzysta
mógł w majestacie prawa naród łupić. „Żeby było, tak jak dawniej”.
Prezydent zaraz po objęciu najwyższego urzędu używając aktu łaski
jako oręża, bo sam prawa się uczył - nie wahając się chwili, mając
nietykalnych kastę w d….. - nie oczekując na prawomocny wyrok
- winę z tropiciela patologii zdjął, karę więzienia biedakowi uchylił.
Prezydent tropiciela korupcji bez zwłoki ułaskawia!. Natychmiast
orzekły z Sądu Najwyższego autorytety a kierowały nimi najniższe
pobudki, że prezydent państwa jest od uwalniania z winy za krótki.
Nie miał do ułaskawienia wyrokiem skazanego - nijakiego prawa.
Ileż to razy owa „kasta nietykalnych” pełna o losy ojczystego kraju
jego praworządność obawy - poszukuje wśród bezmiaru paragrafów
zakręconych kodeksów, usprawiedliwienia bezeceństw. Pilnie szuka
uchybień formalnych!. Bo jedynie oni sędziowie, posiadają ku temu
- odpowiednie kwalifikacje i absolutne do nieomylności prawo.
Sąd Okręgowy znalazł się w potrzasku, jednakże nie chcąc się panu
Prezydentowi odmową narazić lub oczekując społecznego poklasku
starał się dowieść nowej władzy że on także coś znaczy. Postanowił
delikwenta od winy uwolnić - zaś całą sprawę bez zwłoki umorzyć.
Sąd Najwyższy wściekły, że będzie musiał do następnych wyborów
pościć. Kierując się podobno logiką i odbijając problem jak piłkę od
przeciwległej ściany, orzekł był bez oznak najmniejszej wątpliwości,
że pan Prezydent, chociaż pierwsza osoba w państwie - lecz niestety
nie posiada nadal wystarczających uprawnień do ułaskawienia osób
w świetle prawa niewinnych - przecież nieprawomocnie skazanych.
Sąd Najwyższy trzymał się przy tym jak pijany płotu, uparcie własnej
linii twierdząc, że jest zabronione w świetle prawa ułaskawianie osób
niewinnych. Lecz eksperci prawa przytaczają w owej skomplikowanej
kwestii odmienne zdanie. Mówiąc, że uprawnienia Prezydenta kraju
nie podlegają żadnym ograniczeniom, oraz nie są niczym limitowane.
Dowodząc, bez cienia wątpliwości i mając całkiem zasadne o kształt
praworządności w państwie obawy, że ten prezydencki akt łaski - nie
zmienia stosowanych procedur, nie wywiera wpływu, na bieg sprawy.
*
Ciśnie się na usta pytanie, co w złożonej kwestii najbardziej się liczy?.
Co szalę ślepej Temidy przeważy?. Wątek merytoryczno - prawniczy
czy najniższych instynktów motyw? Sędziowskich klanów rewanżyzm.
Niejeden nieuczony obywatel kraju się dziwi, okazując całkiem zasadną
o praworządność w ojczyźnie obawę. Zadaje sam sobie proste pytanie
- dlaczego prawo nie może być równocześnie - logiczne i sprawiedliwe.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1935 odsłon
Komentarze
Re:dlaczego prawo nie może być równocześnie - logiczne i sprawie
21 Czerwca, 2017 - 01:22
Dlatego, że przez dziesiątki lat stanowiły je i wciąż sprawują resortowe bachory i ich "matki, żony i kochanki".
Komorowski ułaskawiał ubeków, a gdy nie ułaskawiał to czynił ich kawalerami najwyższych orderów RP. Jak tam z prawem łaski u Kwacha i Wałęsy było już nie powiem bo Burak Komorowski jaśnie nastając w majestacie prezydenta RP skasował całe archiwum na stronie prezydent.pl, a zakładka jego ułaskawień i nominacji była tak pusta jak zakładka I kaszalota III RP Dziadzi de domo.
Teraz gdy prawo ma szansę stać się logicznym, sprawiedliwym i sprawnym to widzisz co się dzieje i ja w zasadzie wcale się nie dziwię, że ta reforma buksuje bo ją rozwiąże tylko jeden ostry, stanowczy i ostateczny ciach skalpelem, a tu nie tylko są do pokonania lokalne rafy i miny ale i te brukselskie.
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika JSC został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
21 Czerwca, 2017 - 07:10
Ponadto uważam, że trzeba zrobić śledztwo w sprawie układu minusującego.
Obrażliwe treści zgłaszam do prokuratury.
kiedy sPOtkasz...
21 Czerwca, 2017 - 10:46
... kaPOwnika z rana, nie myśl sobie że to pech.
Wypłać jemu liścia, żeby POszedł precz.
Uwaga, kaPO jest w śród nas.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Czy wreszcie nie należy wysiudać trolla
22 Czerwca, 2017 - 15:48
z blogu Niepoprawnych?
Moim zdaniem - "Najwyższy czas"!
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska