PAN PREZYDENT DUDA - CZY JEMU SIĘ UDA?.
Pan Prezydent gorąco wspiera wszelkie akcje dobroczynne.
Jakie z dobroczynności pysznej, próżnej, z owego miłosierdzia na pokaz
wynikają korzyści - jaka jej nadrzędna racja? Że sam Prezydent w darze
narty Owsiakowi złożył. Wsparł powagą najwyższego urzędu architekta
lewackiego system - programowej ateistycznej, „tęczowej” dezinformacji
Pod hasłami „róbta co chceta”- poczciwej polskiej młodzieży deprawacji.
Pan Prezydent troszczy się o zdrowie polskiego społeczeństwa.
Czy Prezydent którego opatrzność ustanowiła przywódcą swego narodu.
Który naród szanuje, z jego opinią się liczy - może wprowadzić jednym
podpisem na terenie wolnego państwa - obligatoryjnie i bezdyskusyjnie
- przymus szczepionkowy, niespotykany u innych - „terror medyczny”!.
Pan Prezydent zabiega o bezpieczeństwo swojego kraju.
Tak wielką o suwerenność swego kraju Pan Prezydent Duda przejawia
troskę, co już niedługo historia - może mu za karygodny błąd policzyć,
że wydał „obcym wojskom” zgodę na użycie - nawet poza obszarem
ich poligonów, ostrej amunicji.
Pan Prezydent gorliwie wspiera „pokój” na całym świecie.
Pan Prezydent stał się w swoich decyzjach tak samodzielny i niezależny
że do konsultacji ważnych kwestii z narodem „suwerenem” - nie raczył
się poniżyć. Jako zwierzchnik sił zbrojnych - podpisał wątpliwy rozkaz
– wysłania naszych samolotów F-16 do objętej wojną Syrii, na wojnę!.
Pan Prezydent umie trafnie ocenić kontekst zdarzeń historycznych.
Tak o swoich poddanych, Panie Prezydencie Duda mówić nie wypada!
Wiedząc, że głowa szyi posłuszna - zazwyczaj nie ma racji!. Nazwanie
niezgodnie z historycznymi faktami „pogromem” - ubecko-żydowskiej
w Kielcach prowokacji - to do dla głowy państwa ogromny wstyd, zaś
dla jego wiernych rozgarniętych poddanych - totalny obciach i żenada.
Ocena prezydenckiej oracji taka - wpisał tę zbrodnię w koszty Polaków!.
Więc skoro Pan Duda taki gorliwy, w krytyce Polaków prędki. Skłonny
do wyprzedaży narodowego dzieła, to może on bardziej by się nadawał
choćby tylko na zastępcę szanownego Prezydenta Izraela.
Pan Prezydent jako wybitny prawnik - zreformuje polskie sądownictwo.
Mówicie, Prezydent z nadania Opatrzności!. Sam prawnik będzie uparcie
do praworządności dążył. On tylko nadzieję na likwidacje opresji trzeciej
władzy przynosi!. Na służbę swemu ludowi odda polskie zdeprawowane,
opieszałe sądy.
Chociaż system sądownictwa jest absurdalny, reforma będzie polegać tylko
- na osób wymianie. Nie struktur, procedur, korekcie wadliwych kodeksów.
Chodzi o odwieczne prawo panowania nad ludźmi - nie o dobro społeczne!.
Pan Prezydent w roli gospodarza obchodów 100-lecia Niepodległości.
Na 100 lecie odzyskania niepodległości do grona społecznego komitetu
obchodów Prezydent oprócz głuchych i chromych wszystkich innych już
zaprosił!. Pośród zaproszonych przez Prezydenta gości zabrakło polskich
patriotów „narodowców” - organizatorów corocznych marszów wolności.
Refleksja końcowa.
Coraz wyraźniej widać, że nie ma dzisiaj we świecie - na tę naszą wolną
i suwerenną Polskę zgody!. Żadna partia ani żaden jej członek ojczyźnie
nie pomoże - jeśli sam naród tej prawdy nie zrozumie. Jeśli naród się nie
zjednoczy - jeśli sam tego dla siebie i dla przyszłych pokoleń nie zrobi!.
*
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1304 odsłony