Kongres Prawników a Socjologia Złodziejstwa
Profesor Wojciech Popiołek z Wydziału Prawa Uniwersytetu Śląskiego w trakcie Kongresu Prawników stwierdził:
W demokratycznym państwie prawnym suwerenem nie są wyborcy. Suwerenem są wartości znajdujące się w prawie, a na straży tych wartości stoją niezależne sądy i niezawiśli sędziowie.
To zdanie mogłoby być prawdziwe, gdyby było prawdziwe w pełni.
Niestety, sądy i sędziowie nie stoją na straży. A skoro nie strzegą, nie spełniają swojej roli. Problemem jest ich niezawisłość, ponieważ tak naprawdę oznacza to brak kontroli. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat sądy były ważnym elementem systemu złodziejskiego. Nie jest to wyłącznie polski problem, podobnie jest w Bułgarii i Rumunii, ale również w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Różnica jest taka, że na zachodzie system prawny degeneruje się wolniej niż u nas.
Sędziowie posiadając najlepszy wgląd w funkcjonowanie systemu prawnego wydają się sami sobie sternikami obdarzonymi misją. W rzeczywistości jednak jedynie biurokratycznie przetworzone komunikaty są macierzą ich danych. Powoduje to wzrost błędów w systemie, z kolei całkowita niezależność systemu prawnego od systemu społecznego umożliwia ukrywanie informacji o błędach. Początkowo ukrywanie tych informacji może być usprawiedliwiane dbałością o stabilność systemu. Jednak po przekroczeniu wartości krytycznej, fałszywe komunikaty destabilizują system. Dla uczestników procesów decyzyjnych sytuacja jest niekomfortowa, dlatego dla części z nich reakcją może być popadnięcie w cynizm i używanie zdestabilizowanego systemu dla osobistych korzyści.
Jednak system społeczny musi zareagować na dysfunkcyjność jakiegokolwiek podsystemu i odbudować jego funkcję autoreferencyjną, w przeciwnym wypadku mógłby ulec zniszczeniu.
System prawny, jako podsystem systemu społecznego powinien realizować cele systemu społecznego i do nich dostosować własne operacje.
Profesor Popiołek proponuje sytuację, w której system społeczny będzie podsystemem systemu prawnego. To jego podstawowy błąd. Ten błąd i jego logiczne konsekwencje są podstawowym budulcem systemu złodziejskiego.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1869 odsłon
Komentarze
wartości
23 Maja, 2017 - 08:32
wartości
kaście tylko chodzi
o kasę i stołek
o takich wartościach
mówi Popiołek
Pozdrawiam
jan patmo
Prawo
23 Maja, 2017 - 14:47
(...)"Profesor Wojciech Popiołek z Wydziału Prawa Uniwersytetu Śląskiego w trakcie Kongresu Prawników stwierdził:
W demokratycznym państwie prawnym suwerenem nie są wyborcy. Suwerenem są wartości znajdujące się w prawie, a na straży tych wartości stoją niezależne sądy i niezawiśli sędziowie."(...)
Ta wypowiedź i to pojmowanie prawa wynika z tego, że proces tworzenia prawa, stosowania prawa i kształcenia kadr prawniczych na Zachodzie, w tym i w Polsce został zdominowany przez przedstawicieli cywilizacji żydowskiej opartej na Talmudzie i jego wielowiekowych interpretacjach.
W cywilizacji łacińskiej prawo wywodzi się z praw naturalnych(Bożych) i nie może być z nimi sprzeczne, natomiast w cywilizacji Talmudu sytuacja jest odwrotna; to etyka wywodzi się z prawa.
Cała uczoność żydowska (Talmud, Kabała, pisma rabinackie) są to faktycznie interpretacje, komentarze do interpretacji, komentarze do komentarzy itd. - ciągła kazuistyka mnożąca wyjątki od nietykalnych przepisów.
Wszystko jest podporządkowywane interesom żydowskim, czyli prawo zostało sprywatyzowane przez kastę prawników.