KAPITALIZM CZY SOCJALIZM

Ciągle słyszymy przerzucania się zwolenników, którzy nawet do końca nie potrafią zdefiniować swojego własnego poglądu, ale bezbłędnie wykrywają ten przeciwny :) 
Według socjalistów mamy teraz kapitalizm, a według kapitalistów na świecie króluje socjalizm...

Trudno rozmawiać o tych systemach, bo są nie tylko różnie rozumiane, ale i większość z nas jest do jakiegoś uprzedzona.
Prościej jest porozmawiać o postawach, a właściwie o postawie jaką byśmy uważali za wzorcową.

Wyobraźmy sobie że proponujemy naszym dzieciom jakieś zawody z nagrodą dla zwycięzcy. To będzie dobry przykład na to, że nie jest to wcale taka zero-jedynkowa sprawa...

Nagradzając zasłużenie jedne z nich, najlepszą tak naprawdę opcją jest gdy przyjmie z radością tą nagrodę, ale i będzie samo potrafiło się tą nagrodą podzielić z rodzeństwem (niekoniecznie po równo). 
Gdy wymagamy by dzieliło się po równo lub samo tak robi, to może dojść do patologi (po co się starać, skoro i tak dostanę taką samą część), tym bardziej gdy bodziec materialny jest mocniejszy od emocjonalnego.

W drugą stronę, jeśli wygrany będzie uważał że nagroda jest jego i tylko jego-to patrząc przez pryzmat Absolutu oczywiście będzie miał pełną rację, ale ...
...taka postawa nie wróży nic dobrego w jego relacjach z innymi (czyli dobra ogółu, do którego sam należy).

Tak więc najlepszy dla nas system, to ten promujący indywidualistów utrzymujących solidarne relacje między sobą. Nie narzucone, ale wynikające ze zdrowych emocji...