BO NIKT NAS NIE ROZGRZESZY... Z TEJ ZMOWY...Z TEJ ZDRADY...
bo nikt nas nie rozgrzeszy z tej zmowy z tej zdrady
co prowadzi do klęski do śmierci Narodu
z tego lenistwa serca co Polskę zniewala
i czyni nas parobkiem Wschodu i Zachodu
z tej małości i braku godności i dumy
i odwagi i męstwa gnuśności i trwogi
z tego przywiązania do dźwięku łańcucha
co od wieków nam plącze obolałe nogi
z tego niespełnienia wobec bożych znaków
których nie potrafimy zamienić w zwycięstwo
bo staje między nami prywata i pycha
i wrogów naszych ciągle rzucane przekleństwo
i ten wirus śmiertelny pandemia bluźnierstwa
która osacza nas wokół jak trująca mgła
ta gorączka śmiertelna która nas zniewala
i ten kamień głupoty co nas ciągnie do dna
i szyderstwo masona co w imię wolności
prowadzi nas na smyczy unijnego prawa
demokratyczna niewola przeciwników Boga
nad przepaścią wieczności szatańska zabawa
bo nikt nas nie rozgrzeszy z tej zmowy z tej zdrady
nie podniesie a wyszarpie oparcie spod nóg
jedynie miłosierdzie Boga nas ocali
i miłość naszej Matki wśród splątanych dróg…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1479 odsłon
Komentarze
Rozgrzeszenie...
8 Lutego, 2016 - 12:15
Historia jest matka terazniejszosci i babka przyszlosci...Biada temu, kto tego nie ceni i ignoruje ! Bog, Pan nasz i Stworca potrafi wybaczyc i rozgrzeszyc, natomiast historia NIGDY ! Jest ona bowiem rowniez kontynuacja naszej panstwowosci. Ze zdrajcami i tymi, ktorzy z nia walcza i ja niszca obchodzi sie bezpardonowo. Patrzac w nia od wiekow widzimy wszelakiej masci zdrajcow i polityczny motloch...Ale coz Kazimierzu, nasza panstwowosc miala swoje wzloty, miala punk kulminacyjny, a teraz od dluzszego czasu, to jedynie chwilowe podrygi...Miejmy nadzieje, ze ponownie odrodzi sie zdrowym duchem ! Szanse ku temu istnieja. Waznym bedzie ile w nas determinacji, ile zaparcia i sily...
serdecznie pozdrawiam
chris
Zdecydowany amator
8 Lutego, 2016 - 17:38
Witaj Krzysztofie! Miło Cię witać w progu wiersza z mądrym komentarzem.Dziękuję za poszerzenie refleksji i ten początek o matce i babce Historii...Bywam sceptyczny w ocenie polskiej przyszłości,ale staram się wtedy wyżej podnosić żagiel wiary.Pozdrawiam Cię serdecznie.Kazimierz
Lwow47 re: Bywam sceptyczny..., ale staram sie...
9 Lutego, 2016 - 09:45
Witaj Kazimierzu, tak wlasnie jak prawisz...Dlatego pisz...poprostu pisz...To jest Twoja powinnosc dla dobra Najjasniejszej Rzeczpospolitej. Zostales bowiem obdarzony talentem i poprzez ta poezje, ktora ducha w Narodzie naszym podnosisz i pomagasz mu, by trwal w walce o niepodleglosc. Tak jak zolnierz bronia, tak i Ty piorem zdrajcow markujesz i wszelaka niesprawiedliwosc pietnujesz ! A wszystko to czynisz w Bogu i z Bogiem..., bos Polak Panie Kazimierzu jest, Polak z krwi i kosci !
serdecznie pozdrawiam Szczesc Boze
chris
Ludzie nie są .............
8 Lutego, 2016 - 13:24
Ludzie nie są wladni dawać rozgrzszenia zdrajcom sprzedawczykom narodu , to dobra wola Boża
Zdrajców , szpicli ,donosicieli powinien osądzić narod oraz rząd a kara powinna być jedna .......................
nitram
8 Lutego, 2016 - 17:41
Dopisuję w myślach to wykropkowane miejsce po komentarzu.Pozdrawiam serdecznie.Kazimierz
To prawda, ..."I nie przebaczaj, zaiste nie możesz przebaczyć
8 Lutego, 2016 - 19:59
w imieniu tych, których zdradzono o świcie" ...
Zgadzam się, ze zdradę kwituje się w jeden sposób: kula w łeb oficerom, innym stryczek.
Ale najbardziej dowartościowała mnie wypowiedź, że najgroźniejszy naród w Europie /czy na świecie ?!:)/ zaczyna się zbroić.
Zgadzam się i cieszę, znowu spuścimy łobuzom manto ..
Joanna K.