Poseł ma bezpłatne loty w ustawie

Jest taki artykuł:

Art. 43.

1. Poseł i senator ma prawo, na terenie kraju, do bezpłatnego przejazdu środkami publicznego transportu zbiorowego oraz przelotów w krajowym przewozie lotniczym, a także do bezpłatnych przejazdów środkami publicznej komunikacji miejskiej.

Mówiąc szczerze to myślałem rano, że z lotami jest jakoś inaczej niż z autobusami i stąd zamęt. Jak jest z autobusami to każdy widzi bo może sobie poczytać w regulaminie. A tu okazuje się, że samolotem tak samo jak autobusem i tak samo jak pociągiem.

Z kolei kilometrówki Sikorskiego, jak wiadomo już umorzone to inna kwestia: Sikorski brał kasę a nie jeździł i to się rozlicza. I umorzyli. Oświadczenia majątkowe Palikota tez umorzyli bo ma on podejście filozoficzne.

Hofman i kumple z kolei lecieli za granicę i dlatego powinni się rozliczać itp.

Zna ktoś jakieś lepsze ustawy i artykuły niż ten 43? Swoją drogą ciekawe, czemu posłowie dali ustawę o sobie bez ustępów?

Reasumując: Wygląda to na ponowne samozaoranie Lisa, który położył kampanię Bronka raz a teraz położy Kopacz dwa. Dał taką koszmarną okładkę, że ludzie nie przejma się rzekomymi rewelacjami zawartymi w środku jego pisemka. Odważył się poleźć do TV czy nie bardzo? Co za ciemnota.

Poseł jeździ za darmo gdzie sobie chce i przypominam, że Platforma rządzi ósmy rok i jakoś nie zniosła darmowego. Miejcie pretensje do Tuska i Kopacz. Kopacz z kolei nie bardzo wie gdzie jest i sprawia wrażenie, że jest w opozycji.

Gdzie jest rzekoma stwierdzenie, ze tylko w związku z mandatem za darmochę poseł jeździ?  Trudno zresztą ustalić, czy jadąc gdzieś poseł wykonuje swój mandat czy nie? Zawsze może się tłumaczyć, że zapoznawał się z tematyką tramwajów czy czegoś i musiał na miejscu.

Potwierdza się moja diagnoza, że pisiory narobią jedną dziesiątą bagna spłodzonego przez platfusów. A raczej od jednej dziesiątej do jednej setnej. Widzę bowiem, że u Dudy wchodzi w grę marny tysiąc przez lata (sprawdzili, czy wykłady wtedy były w ogóle?) czyli tyle, ile Sikorski przeżerał na raz i osiemdziesiąt razy mniej niż tenże Sikorski umoczony.

Wjazd lisłika obliczony jest na mobilizację betonowego elektoratu PO, że niby nie taki najgorszy. Potrzebują rozpaczliwie czegokolwiek co pozwoli podnieść poczucie własnej wartości, nawet szkalumni. Ja z rozsądnie miałem poczekać z wypowiadaniem się kilka dni bo może samo się rozlezie jak zawsze. Ale się wkurzyłem i macie.

PS: Link: ]]>http://www.sejm.gov.pl/prawo/mandat/mandat.htm]]>