POdziel i rządź
Platforma, której udał się cud utworzenia najgorszego rządu od czasów króla Popiela, rozpaczliwie trzyma się umiłowanej władzy,obiecując swym członkom depisację Polski. PO nawołuje do „ostatecznego rozwiązania kwestii PiS” nawet dwa razy dziennie.
Platforma, formacja typu „za i przeciw”, nie ma nic do zaoferowania Polsce i Polakom, poza awanturami, swarami i kłótniami*. Pech Platformy polega na tym, że coraz trudniej udaje się jej ściemniać. Kieszonkowy Berlusconi, wybitny historyk, utrzymujący, że autostrady
budowano
w innych państwach już od setek lat, nawet dwa razy dziennie skrzykuje prasę, by podzielić się wiadomościami z frontu walki ideologicznej z wrażym PiSem. Nawet na www.onet.pl czytamy - cytat za Rzeczpospolitą: „to desperacja i wybieg, bo (PO) chce znów podzielić scenę między
dwie partie
oceniają politolodzy. Antypis to jedyna treść PO, partii która nic nie potrafiła, nie potrafi, i nie będzie potrafić. PO to formacja okrągłostołowa starego typu o kryptokomunistycznych, perwersyjnych skłonnościach do totalitaryzmu. Jedyny jej „sukces” to gwarancja nietykalności nieuczciwie
zdobytego
majątku przez esbeckie korporacje*. SOWA odwzięczyła się za to akcją na rzecz wyboru p. prezydenta Komorowskiego, powiązanego rodzinnie ze środowiskiem ubeckim. Teraz, nadal w obliczu braku jakiejkolwiek recepty na Polskę, PO szermuje wytartym hasłem, albo my, albo PiS.
I myślą, że wygrają.
Czeka nas zapewne remake krucjaty miłości Platformy:
* podnoszeniem kłamstw do rangi urzędowych prawd itd.; esbeckie korporacje to odpowiednik hitlerowskiego werwolfu, organizacja pomocy dla zbrodniarzy komunistycznych, chronionych porozumieniami okrągłego stołu.
Post scriptum: obsesja PO na punkcie PiS nie jest czymś nowym; znamy ją od dawna. Teraz – zwraca uwagę Rzepa – Platforma liczy na to, że wciągając PiS w polemikę zmobilizuje własny elektorat, który czwórkami ruszy na głosowanie.
PO to jedyna partia rządząca na świecie, która jest ... w opozycji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2856 odsłon
Komentarze
Mi jest głupio.
14 Marca, 2011 - 19:51
Głosowałem na PO w 2007 bo myślałem że oni naprawdę zaczną naprawiać ten kraj,ale widać dałem się nabrać na pustosłowie i słodkie pierdzenie KonDonka Tuska.
Tylko umarli widzieli koniec wojny.
...niech Panu...
14 Marca, 2011 - 19:53
Jan Bogatko
...nie będzie głupio, przecież spostrzegł się Pan w porę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Tak mi się kojarzy
14 Marca, 2011 - 20:01
stara rzymska zasada: "Divide et impera". Widzę tu jej zastosowanie. Ale cały czas uważam że Tusk, to tylko marionetka. Czy manipulowany przez "doradców" lub "doradców doradców"? Tego nie wiem. W przeciwnym przypadku, stosunek Tuska do PiS nosiłby znamiona obsesji (psychopatologii) która - mam nadzieję - będzie kiedyś ujawniona i odpowiednio leczona. Czyli: czy tak czy inaczej - wychodzi na idiotę.
Pozdrawiam
Chyba raczej
14 Marca, 2011 - 20:11
"ODESSA", a nie wehrwolf...
...może być i...
14 Marca, 2011 - 21:28
Jan Bogatko
...O.D.E.S.S.A, ale "Werwolf" bardziej pobudza chyba wyobraźnię,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
...p. prezes Tusk...
14 Marca, 2011 - 21:29
Jan Bogatko
...jest na pewno marionetką, tylko nie wiemy dokładnie, czyją i od jak dawna.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
...uważam, że...
14 Marca, 2011 - 22:08
Jan Bogatko
...Tuska do gry wciągnął Olechowski, agent wywiadu PRL (a zatem rosyjskich służb), i że nadal otacza on nad nim opiekę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Olechowski, agent wywiadu PRL...
14 Marca, 2011 - 22:30
..a ponadto członek grupy Bilderberg.
...tak, więc odpowiedź...
14 Marca, 2011 - 22:39
Jan Bogatko
...znamy,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
PO nie jest od tego
14 Marca, 2011 - 22:35
aby sprawując rządy, cokolwiek potrafiła. PO jest od realizacji zaleceń zewnętrznych, m.in. depisacji Polski gdyż wszelkie ciągoty w kierunku istnienia na mapach świata państw narodowych mają być w zamyśle globalistów likwidowane. A przecież program PiSu jest programem pronarodowym. Widać to było zresztą po 2-letnim okresie rządzenia PiSu. Ale też, jak słusznie autor podkreśla PO jest również od gwarantowania nietykalności majątków esbeckich i od polityki miłości z naszym wschodnim sąsiadem. Patrząc na globalną mapę podziału świata na regiony widać, że Polska jest "przydzielona" pod rosyjską strefę wpływów.Mapa jest pod linkiem http://www.prisonplanet.pl/polityka/rosja_geostrategiczna,p103651736. To tłumaczy tę tuskową miłość inaczej.
Pozdrawiam
Szpilka
...tak, p. Tusk jeśli nie jest...
14 Marca, 2011 - 22:44
Jan Bogatko
...pełnomocnikiem, to jest wykonawcą mniej lub bardziej świadomym. O tym powinniśmy pamiętać w dniu wyborów. W swym doskonałym wywiadzie dla www.onet.pl p. premier Olszewski zapytany o wybory na dictum, że z ankiet wynika, że wygra je PO, dpowiedział, że wcale nie jest to takie pewne, ale oczywiści zły rząd można zastąpić jeszcze gorszym. Ja się obawiam manipulacji, stąd moje wołanie o demaskowanie zamiarów antypolskiej formacji PO,
pozdrawiam,
Jan Bogatko