Ruska kanalia i jej polskie pachołki
- "Bezpośrednią przyczyną katastrofy stało się niepodjęcie we właściwym czasie przez załogę Tu-154 decyzji o odejściu na lotnisko zapasowe" - ogłosili eksperci MAK z anpdiną na czele.
- "Piloci wielokrotnie i na czas otrzymywali informacje na temat warunków meteorologicznych panujących na lotnisku Siewiernyj, które były znacznie gorsze od ustalonego dla tego portu lotniczego minimum".-
Ich zdaniem piloci nie zareagowali "prawidłowo na wielokrotne sygnały systemu wczesnego ostrzegania o zbliżaniu się do ziemi (TAWS), co doprowadziło do zderzenia samolotu z ziemią, śmierci załogi i pasażerów".
To, że polscy lotnicy popełnili takie drastyczne błędy, specjaliści MAK, powołując się na „ekspertów i psychologów lotnictwa”, tłumaczą „naciskiem psychologicznym”, jaki wywierała na załogę „obecność głównodowodzącego Sił Powietrznych Rzeczypospolitej Polskiej w kabinie pilotów”.
W dodatku Anodina obwieściła, że generał Błasik był pod wpływem alkoholu, co miały wykazać Anodinowej komisji badania.
Nie wiem, kiedy i jak te badania wykoano, skoro ciała generała kilkanaście dni po katastrofie nie zidentyfikowano i nie można było sprowadzić trumny z jego zwłokam i do kraju.
http://www.rp.pl/artykul/464062.html
Te rewelacje Anodiny naraziły IIIRP na ośmieszenie w skali światowej, czego dowodem były tytuły głównych dzienników zachodniej prasy.
SPIEGEL - Beschwipster Luftwaffenchef verschuldete Kaczynski-Crash / Podochocony, zawiany szef lotnictwa odpowiedzialny za katastrofę /
http://www.spiegel.de/panorama/0,1518,739070,00.html
BILD - Betrunkener Luftwaffen-Chef zwang Piloten zur Landung / Pijany szef lotnictwa przymusił pilotów do lądowania /
Podobne tytuły gościły w prasie brytyjskiej, włoskiej, hiszpańskiej, szwedzkiej i innej.
gen. Anodina: Rosja jest wielka, Polska to mały kraj.
Tak, Rosja jest wielka, a IIIRP to jej sługus z POżytecznymi idiotami trzymającymi władzę - powinna dodać Anodina.
I naśladująć klasyka, a jednego z tych pożytecznych idiotów, któremu knebel wczoraj w otwór gębowy wetknięto - jest to arcyprosta i arcybolesna prawda.
Arcybolesną prawdą jest też to, że Anodina to ruska kanaila.
Bo tylko kanalia, a nie kobieta zrobiła by pokazówkę z filmu, który na pewno boleśnie dotknął rodziny ś.p.pilotów i całej załogi oraz pasażerów.
Po co był pokazywany ten film, w jakim celu, dlaczego nie wytłunmiono tego przerażliwego, bolesnego krzyku, krzyku ludzi w obliczu spotkania ze śmiercią?
To mogła uczynić tylko posowiecka kanalia.
Filmem tym epatowała nas WSI24 na przemian z prorosyjskimi specami w okienku tytułującymi Anodinę każdorazowo generałem i PANIĄ.
Robiły to również medialne komedianty walterowni.
Pani Anodina to, Pani Anodina tamto, Pani Anodina owo, Pani Anodina , Pani Anodina .......i tak całe popołudnie, a potem botoks z kropką też z Panią Anodiną i ojciec Miecugow na dobranoc również z Panią Anodiną.
Boska Pani Anodina dla cyngli, a w tle pijak Błasik, psychopata kartofel i samobójcy , niedouki piloci.
Rzygać mi się chaciało jak to słyszałam,
ale cóż, przecież to pachołki misia Wołodii.
KANALIE. i pachołki kanalii.
Żaden z tych pachołków - dziennikarzy nie zapytał i nie zapyta o fałszywe naprowadzanie samolot.
Przecież miał być wciąż na kursie i na scieżce.
I był.
Na scieżce do śmierci oczywiście.
Nikt nie zapyta gdzie jest kokpit, co z niszczeniem dowodów przez Rosję.
Nie zapytają, bo to ruscy lobbyści.
Paweł Wroński z Gazety Wyborczej obwieścił, że raport był dość rzetelny, "co najwyżej niepełny".
Rzeczniczka klubu parlamentarnego PO Małgorzata Kidawa-Błońska mówią: "Raport jest dość rzetelny".
Osiecki wyśmiewa spór o raport.
On już w książce napisał, że piloci samobójcy i generał Błasik z prezydentem zmusili do lądowania, lądowania, ktorego tak naprawdę nie było, bo było tylko podejście do wysokości decyzyjnej o lądowaniu, podejście zakończone zderzeniem z ziemią, chociaż polscy piloci zapewniani byli przez rosyjksiego kontrolera o byciu na kursie i na ścieżce.
Argumentem gnidy Osieckiego jest, że wysokość brzozy oceniono na 5 metrów, a ON - Osiecki wspiął się na nią i zaświadcza, że ma ona ponad 6 metrów.
Nie zapytają, bo zajęci są wbijaniem w czerepy gawiedzi, że MAK to niezależana i demokratyczna instytucja i w dodatku międzynarodowa, bo dla gawiedzi międzypaństwowa to znaczyć ma międzynarodowa.
Basta i ruki po szwam!
A to taka prawda, jak ta, że ja jestem księżną Monako.
Odezwał się kmiot z Biłgoraja.
- Wszyscy najważniejsi - no, może oprócz prezydenta, premiera, ministra spraw zagranicznych i marszałka Sejmu - już się w sprawie raportu Rosjan o katastrofie wypowiedzieli. Przyszedł więc czas na tych mało ważnych.
I jak to mało ważni, postawili na szok. Oto najważniejszy z najmniej ważnych polityków tak skomentował raport na blogu:
Na pokładzie wszyscy pili więc atmosfera była bojowa. Wstyd! Po raz kolejny wygłupiliśmy się i ośmieszyliśmy nasz kraj, a ci którzy tego dokonali zostali pochowani na Wawelu, a nie w rynsztoku, gdzie ich miejsce.-
Nie skorzytał, by siedzieć cicho kapucha Bolek.
- Chciałbym dopalić Rosji ale nie mogę.
To co robią i jak robią Rosjanie w sprawie Smoleńska zasługuje na uznanie i podziękowania, a nie na szarpanie.
Płacimy za pokaz Lecha Kaczyńskiego,-
Ot cały kapuś .
Taki jeden pożyteczny idiota jak Bolek wystarczy za stu.
I to też arcybolesna prawda.
POżytecznych idiotów, kapusiów, postkomuny w roli pachołków ruskich jest ci u nas pod dostakiem.
Ruskie kanalie i ich polskie pachołki!
Jak ja was kurwy nienawidzę!
materiały z sieci
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2938 odsłon
Komentarze
i jeszcze jedna kanalia, córka Czumy
13 Stycznia, 2011 - 17:44