Palikot w "Kropce nad i" - DLACZEGO O TYM CISZA W MEDIACH?
W jaki sposób Janusz Palikot dowiedział się, że ciała zostały posiekane przez silnik samolotu? W programie Moniki Olejnik nie dość, że powiedział, że zabito Gosiewskiego, to jeszcze "wychylił" się, że ; coś w stylu ; "wiemy doskonale, że te ciała były zmasakrowane, że jeden z silników wpadł tam do środka i przemielił te ciała na kotlety mielone"!
ZA TAKIE SŁOWA POWINIEN PROKURATOR DO ZAMKU JEGO WEJŚĆ I PRZESŁUCHAĆ NA WARIOGRAFIE!
Czyż nie?!
oglądnij i oceń - od 0,45min-do 1,00min
http://www.youtube.com/watch?v=WyH-sUMO49A
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3550 odsłon
Komentarze
Re: Palikot w "Kropce nad i" - DLACZEGO O TYM CISZA W MEDIACH?
5 Stycznia, 2011 - 16:43
Palikot przyznał, że razem z Komorowskim, można rzec samotnie bez świadków, udali się na polowanie na głuszcze do Rosji, bo tam, podobno jest to dozwolone??? Ośwadczył w tym tekście, również bezwiednie, że był tam jakiś, stary KGB-owiec, który zrobił im wykład z historii polsko-rosyjskiej i jakie znaczenie w tej histori miała Polska. Moim zdaniem, Polikot wykazał w ten sposób, jakie możliwości ich pozyskania do współpracy agenturalnej, posiedli Rosjanie, w czasie tego polowania??? Można, było przecież powiedzieć tym panom, że już nie wrócą do Polski??? Wszystko można było z nimi zrobić w sytuacji, którą stworzyli organizując taką wyprawę. Nie pisze pan Palikot, kto był inicjatorem tego polowania, kto im to zorganizował, w jaki sposób, można to załatwić, kogo trzeba znać??? W Polsce, o ile wiem polowanie na głuszcze jest prawnie zakazane, i czy polski obywatel, może tego prawa nie respektować w innym kraju??? Ale to już inna bajka. Napewno Palikot nie powie, co naprawdę tam robili, co naprawdę tam się wydarzyło??? Lojalki mogą być w Moskwie, i sugeruję ostrożność co do lojalności tych panów w stosunku do ojczyzny polskiej??? Po tym, jak się zachowuje, co mówi, kogo zwalcza, jaką demoralizację bezkarnie wprowadza do polskiej polityki, możemy się tylko domyślać, kim pan Palikot jest naprawdę. Wszystkie jego działania na polskiej scenie politycznej, wskazują, na realizację pewnych koncepcji nowoczesnej wojny, którą prowadzą w wybranych krajach świata(tu Polska) służby specjalne Rosji. Polego to na dekompozyji wartości moralnych w narodzie, czyż nie. Wypisz wymaluj Palikot??? W odpowiednim momencie, Polska rozliczy tą działalność, wtedy, gdy odzyskamy i odbudujemy polskie specsłużby??? Pzdr.
To co mówi szambiarz
5 Stycznia, 2011 - 17:20
o silniku, było już kiedyś wypowiedziane. W tej chwili nie pamiętam "kto" i "kiedy", ale pamiętam "co". On powtarza stwierdzenia których czas, kiedy je usłyszałem, kojarzy mi się z wczesnym lub póżnym latem. I zupełnie nie wiem kto to powiedział. Ale może ta wiadomość, że taka informacja istnieje, jest komuś przydatna?
Honic - re: To co mówi szambiarz
6 Stycznia, 2011 - 00:06
Na technice znam się jak mój przysłowiowy wół na operze... Jednak wiem jak wygląda tutka, bo niejednokrotnie latałam (jako pasażer oczywiście) i jakoś zupełnie nie mogę sobie wyobrazić by któryś z silników, które mają swe własne korpusy umiejscowione poza korpusem głównym samolotu i w pewnej odległości od kabiny pasażerskiej, mógł nagle urwać się i wpaść akurat do kabiny pasażerskiej by poszatkować jej zawartość? Fenomenalna siła dośrodkowa? Hmmmm... wiem, że radziecka myśl techniczna nie raz zaskakiwała techniczny światek naukowy, ale żeby aż tak??
Palikot może zna się na bimbrze, ale na technice - raczej tyle samo co ja...
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contessa- "nie mogę sobie wyobrazić by któryś z silników..."
6 Stycznia, 2011 - 09:12
oczywiście masz rację, to absurd ale i tak uważam, że osoba publiczna głosząca takie tezy publicznie powinna być przesłuchana w prokuraturze na okoliczność posiadania wiedzy i kontaktów majacych znaczenie procesowe- jak to z bolszewikami oczywiście z wykorzystaniem wariografu!
uzasadnienie: teza silnika mielacego jak maszynka pasażerów samolotu jest niedorzeczna, ale figurant który to wygłasza przyznaje się oficjalnie do zażłyłych kontaktów z KGB. Teza "maszynki do mięsa" doskonale pasuje mentalnie do KGB-owskich legend opowiadanych przy gorzale. Istnieje domniemanie, że Palikot (pamiętajmy, bliski przyjaciel p. rezydenta Komoruskiego - to było ich wspólne z KGB polowanie na głuszce) utrzymywał po 4 kwietnia 2010 kontakty z ruska rozwiedką - a to już się kwalifikuje do przesłuchania prokuratorskiego.
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
A może to było po bimbrze
6 Stycznia, 2011 - 12:05
Nie zapominajmy, że istnieje pomroczność jasna w różnych jej odmianach i można wtedy podobno zobaczyć białe myszki czy różowe latające słonie, to dlaczego nie ruski silnik wpadający do kadłuba samolotu tak sprytnie (gdzieś tam z tyłu), by sprytnie przemieścić się wzdłuż kadłuba wewnątrz rozwalając i niszcząc wszystko i wszystkich, do kokpitu włącznie ( do kokpitu, którego do dziś nie znaleziono).
Nie wiem, czy jest sens nagłaśniać: po pierwsze manipulatorski program Kropki-Stokrotki, a po wtóre, wynurzenia tego indywiduum pana P.
Pozdrawiam Niepoprawnie
krisp
Cisza w mediach bo się pajac zgrał...
5 Stycznia, 2011 - 18:16
... więc mu wyłączyli klakę.
Spełniło się wyrażone przez Staniszks w Głupi i Głupszy (czy Teraz My, zawsze mi się mylą te dwa tytuły) stwierdzenie "pana nie ma". Ona w morderczo klarowny i tradycyjnie błyskotliwy sposób opisała to co widzimy teraz.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
wstyd
5 Stycznia, 2011 - 20:48
wstyd się przyznać, że ogląda się "Kropkę nad i" a do tego oprócz smoka MO, Palikot. ZGROZA - terka
- terka
Terka
6 Stycznia, 2011 - 00:15
Spoko! Jest ogromna różnica między oglądaniem i... łykaniem oglądanego. ;);)
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Bardzo Miło pozdrawiam Contessa/ę
6 Stycznia, 2011 - 01:07
Pozdrawiam szczerze!
extremo99