KILKA RAD DLA NOWEGO RZĄDU.
Napisał:
Adam Zagajewski
polskiej poezji książę.
( parafraza )
Kiedy język polityki
zbyt ciężki, toporny,
jednoznaczny, płaski,
poeta metaforą lotną
dodaje słowom blasku.
Wali boleśnie naród
po tępym łbie słów
palą. Nie żałując,że
jeszcze sporo psujów
liberałów pozostało.
Nawet ośmiela się
nasz trybun narodu
dowodzić że więcej
- niż tradycyjnych
katolickich rodzin.
Dobrze chociaż, że
szczerze oburzony
wieszcz nie krzyczy
- odebrać tubylczej
hołocie kamienice,
wypędzić na ulice.
Trzeba aby, dobrych
rad rodakom udziela
-całą tą zbuntowaną
patriotycznie zgraję
pisiorów - rozpier….
Najpierw o świcie
rozstrzelać kilku
reżyserów. Prawa
konstytucyjnego
profesorowie - co
z jawnej wrogości
do własnego kraju
są znani - powinni
zostać dożywotnio
gdzieś internowani.
Dziennikarzy nie
potrzeba więzić
ani prześladować.
Lecz okazując tym
biedakom łaskę -
wysłać krzykaczy
na Madagaskar.
Szkoda, że nie radzi
poeta, iż rozsądniej
w resocjalizacji celu
byłoby osiedlić tych
nicponi w państwie
przyjaźni i spokoju
- choćby w Izraelu.
Poetów, podpowiada
- można pozostawić
w pokoju. Niegroźna
to, choć nawiedzona
elita. Nikt lotnych
myśli nie zrozumie -
nawet gdy przeczyta.
Nadszedł czas dla
ekipy rządzącej -
próby historycznej
wieszczy proroczo.
Chwila podniosła,
uroczysta. Czas by
opozycję w proch
rozbić, do korzeni
wyciąć, Totalnie
wroga zniszczyć.
Grzech -taką okazję
przegapić, z szansy
dziejowej, aż wstyd
teraz nie skorzystać.
*
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1395 odsłon