ANTY TERRORYSTYCZNA HISTERIA.
Szykują nam patriotyczne władze niespodziankę nową
„anty terrorystyczną ustawę”. Jakiej my nie chcemy,
bo na przegranej pozycji stawia przyzwoitych obywateli.
Społeczeństwo traktując niczym bydło, przedmiotowo
pozwala „nowej władzy” całkowicie – to bezrozumne stado
inwigilować i kontrolować. Pod pozorem zapewnienia mu
anty terrorystycznego bezpieczeństwa - suwerennego kraju
obywatelom wkłada na obydwie kończyny niewolnicze pęta.
Może, „nowa ustawa” sprawić, że uciskanym protestów
„anty” się odechce! Bo z mocy prawa zakaże wszelkiej
maści manifestacji i protestów. Będzie można obywateli
w coś tam uwikłanych zapuszkować na dłużej - całkiem
swobodnie. Nie jak dotąd na głupie dwa dni - lecz
na całe długie dwa tygodnie.
Co jeszcze podejrzliwego rodaka w nowej ustawie złości
staje się powodem irytacji? Nieograniczony dostęp służb
do prywatnych zasobów i wgląd do osobistej informacji.
Także możliwość całkiem legalnego przejęcia prywatnej
własności, bez specjalnego uzasadnienia tego zaboru,
czy też arcyważnych państwowych racji.
Nie musi już dłużej z podejrzanymi „o coś tam”, którzy
na pierwszy rzut oka wydają się groźni - patyczkować
nasza kochana policja. Nie musi już strzelać z zamiarem
obezwładnienia i schwytania delikwenta, ale jego zabicia!.
Czy na pewno takiej władzy, takiego państwa - żeśmy
chcieli?. Które pod pretekstem zagwarantowania ludziom
bezpieczeństwa - zmierza do ubezwłasnowolnienia,
sterroryzowania swoich obywateli.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1127 odsłon