ANTY TERRORYSTYCZNA HISTERIA.

Obrazek użytkownika Zyga Dulski
Humor i satyra
Szykują nam patriotyczne władze niespodziankę nową „anty terrorystyczną ustawę”. Jakiej my nie chcemy, bo na przegranej pozycji stawia przyzwoitych obywateli. Społeczeństwo traktując niczym bydło, przedmiotowo pozwala „nowej władzy” całkowicie – to bezrozumne stado inwigilować i kontrolować. Pod pozorem zapewnienia mu anty terrorystycznego bezpieczeństwa - suwerennego kraju obywatelom wkłada na obydwie kończyny niewolnicze pęta. Może, „nowa ustawa” sprawić, że uciskanym protestów „anty” się odechce! Bo z mocy prawa zakaże wszelkiej maści manifestacji i protestów. Będzie można obywateli w coś tam uwikłanych zapuszkować na dłużej - całkiem swobodnie. Nie jak dotąd na głupie dwa dni - lecz na całe długie dwa tygodnie. Co jeszcze podejrzliwego rodaka w nowej ustawie złości staje się powodem irytacji? Nieograniczony dostęp służb do prywatnych zasobów i wgląd do osobistej informacji. Także możliwość całkiem legalnego przejęcia prywatnej własności, bez specjalnego uzasadnienia tego zaboru, czy też arcyważnych państwowych racji. Nie musi już dłużej z podejrzanymi „o coś tam”, którzy na pierwszy rzut oka wydają się groźni - patyczkować nasza kochana policja. Nie musi już strzelać z zamiarem obezwładnienia i schwytania delikwenta, ale jego zabicia!. Czy na pewno takiej władzy, takiego państwa - żeśmy chcieli?. Które pod pretekstem zagwarantowania ludziom bezpieczeństwa - zmierza do ubezwłasnowolnienia, sterroryzowania swoich obywateli.
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.4 (3 głosy)