Kolej lokalna: zmierzch?

Obrazek użytkownika Smok Eustachy
Gospodarka

Pisiory na Podkarpaciu pokasowały ostatnio połączenia regionalne. Tłumaczą się, że nie dostały kasiory z janosikowego (]]>http://www.rynek-kolejowy.pl/55126/podkarpackie_tlumaczy_sie_z_ciec_polaczen_janosikowym.html]]>), ale ktoś tam wykrył , że 30 milionów na lotnictwo - loty z Rzeszowa - zostało po staremu. A te samoloty to są potrzebne tam jak wół karecie. Przy okazji wyszło, że rentowność połączeń tam to 8-15% i trzeba dopłacać 50 milionów rocznie. A tu nie ma. To nie jest kwestia, czy nie lepiej na szpitale te 50 baniek przeznaczyć, ale nie ma i już. Rostowski porobił skoki na kasę, OFE poszło i skąd wezmą? No nie wezmą.

A do busików nie trzeba dokładać. Same dostarczają kasiory z akcyzy. Przewagi ich nad pociągami są rozliczne: przystanki bliżej siedzib ludzkich i gęściej, częstsza kursowanie niż pociąg (tzw takt). Więc nie ma szans na dopłacanie do kolei skoro można nie dopłacać. Albo polikwidują albo przejmą Niemcy żeby konsumować zyski z dotacji. W Niemczech rentowność kolei lokalnych to 30%. Pytanie: a w zasadzie po co nam to? staje się coraz bardziej zasadne. Wydaje się, że kolej jest znacznie bardziej kosztowna w utrzymaniu bieżącym. Te nastawnie, dyspozytornie etc etc. Niby busiki mają kierowców kilku na jednego maszynistę szynobusa - ale jak widać nie równoważy.

II

Kto chce poczuć klimat kolei może pograć w Symulator Pojazdów Szynowych "Maszyna" ]]>http://eu07.pl]]> Program bezpłatny i działa pod Linuxem. Można prowadzić pociągi pasażerskie i towarowe po wielu ciekawych trasach:

Niestety jak ktoś nie jest maszynistą i nie wie, jak jechać to nie dowie się tego na forum. Dziesięć razy tyle energii stracą na wpienienie się za proste pytanie niż na odpowiedz. A dokumentacja na stronie jest niewystarczająca. Problemem jest szczególnie hamowanie Jak coś to piszcie w komciach. Nie ma tu żadnych misji itp. Po prostu siadasz i jedziesz. Jak ktoś ma ambicję jeżdżenia zgodnie z przepisami to OK, ale jak np. przejedziesz semafor na czerwonym i pojedziesz nie tym torem to możesz tak jechać przez 5 nastawni i 3 stacje i nikt się nie zainteresuje. Ale generalnie polecam. Sporo relaxu, można jechać i pić kawkę, jeść obiad na raz. Nie absorbuje tak jak zręcznościówki.

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)