Unia Europejska na sowieckim kursie

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Szefowa KE poparła blokadę funduszy dla polskich miast, które przyjęły „Kartę Rodziny” i sprzeciwiają się szerzeniu ideologii LGBT – zwłaszcza w szkołach. To kolejne represje Unii Europejskiej, która coraz bardziej przypomina RWPG - Radę Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (ros. Сове́т Экономи́ческой Взаимопо́мощи).

RWPG została powołana w Moskwie w 1949 w celu koordynowania współpracy gospodarczej bloku państw podporządkowanych ZSRR. Załamanie systemu komunistycznego w europejskich krajach satelickich ZSRR po 1989 roku oraz pieriestrojka i rozpad ZSRR. doprowadziły do rozwiązania RWPG w 1991 w Budapeszcie. Nie trzeba być prorokiem by przewidzieć, że Unia Europejska także się rozpadnie pod ciężarem ideologii – podobnie jak komunistyczna RWPG.

Unia Europejska już nie jest tylko wspólnotą gospodarczą – stała się wspólnotą ideologiczną, gdzie wyznacznikiem „europejskości” jest przestrzeganie wspólnych „wartości”. Póki co, jeszcze jasno nie mówi się o jakie wartości europejskie chodzi, ogólnikowo określając je jako „praworządność” i „tolerancję”. Co do „praworządności” to wiadomo tylko, że dotyczy ona obowiązku osiedlenia się swobodnie przekraczających południowe granice Europy setek tysięcy imigrantów z Afryki i z krajów muzułmańskich. A także braku zgody na reformę sądownictwa w Polsce, będącego reliktem głębokiej komuny z czasów RWPG. I tu już widzimy linię styczną UE z RWPG, czego widocznym dowodem są dawni komuniści spod sierpa i młota w Europejskim Parlamencie. Nie tylko zresztą z Polski, lecz także z krajów, gdzie komunizm odcisnął swoje piętno jak Francja, Włochy i Hiszpania. To oni – europejska skrajna lewica - są dziś głównymi orędownikami dokończenia dzieła Lenina-Stalina, czyli zburzenia chrześcijańskiego fundamentu Europy. Bez tego fundamentu UE rozsypie się jak domek z kart, a dobiją ja muzułmanie i „inżynierowie z Afryki”….

Nie bez znaczenia dla obecnej UE jest swoiście pojmowana „tolerancja”, która bynajmniej nie dotyczy swobody wyrażania myśli i poglądów – lecz do obrony ideologii LGBT. Każdy zatem, kto tej ideologii się sprzeciwi – zostanie ukarany, czego dowodem jest decyzja KE o pozbawieniu funduszy tych polskich gmin, które odważyły się sprzeciwić europejskiej indoktrynacji. Próba zmuszenia Polaków do akceptacji europejskiej ideologii LGBT to czysty bolszewizm i faszyzm.

Całe szczęście, że UE nie dysponuje Armią Tęczową – wzorowaną na Armii Czerwonej, gdyż zapewne już na granicy Polski koncentrowały by się dywizje pancerne z powiewającymi flagami LGBT. Armia Czerwona siała postrach na Węgrzech i w Czechosłowacji, dokąd wkroczyła w imię obrony "wartości", czyli socjalizmu. Oczywiście, że ta śmieszna, europejska Armia Tęczowa nigdy nie wkroczy do Polski, gdyż dzięki Bogu - Polską nie rządzą folksdojcze wraz z potomkami bolszewików i agentów SB a Polacy - nawet odurzeni obietnicami Rafała - nie sprzedadzą swojej skóry ideologom LGBT.

Ale są inne próby zmiękczenia niepokornej Polski: to ofensywa lewactwa w Polsce - akty profanacji jak ten na figurę Jezusa Chrystusa dźwigającego krzyż, który znajduje się przy Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie i wulgarne manifesty aktywistów ideologii LGBT w stylu „Jeb..e się ignoranci”. Co gorsza, ta ofensywa lewactwa sponsorowana jest z naszych podatków - przez samorządy, w tym samorząd Warszawy. Nie dziwi, że pieniądze na szkolenia bojówek LGBT przyznał nie kto inny, jak wychowanek agentki SB TW Justyny Rafał Trzaskowski…

Nie możemy milczeć i akceptować kolejnego po komunie ataku na Polskę! Na naszą wiarę, tradycję i wartości, wypisane od wieków na polskich sztandarach. To BÓG, HONOR i OJCZYZNA! Ofensywa ideologów LGBT w Polsce oraz sankcje KE na polskie gminy to kolejny argument do wypowiedzenia konwencji stambulskiej i zaostrzenia kar dla profanujących symbole religijne. To także dowód na to, że ideologiczny twór jakim się staje Unia Europejska czeka ten sam los jaki spotkał komunistyczny twór pt. RWPG.

Brak głosów